Kłopoty ze zdrowiem

[SATYROS]

Ok, czaje.
I to wtedy wciagnales te hurtowe ilosci C i D? Tak sobie sam to zaplanowales takie dawki?
Tak czy siak, jakby nie patrzec przezyles i nic ci sie nie stalo, czyli chyba sie nie da przedawkowac.

Wlewy z C robiłem w gabinecie gdzie robią takie usługi. Robił to lekarz. Miałem 3 wlewy co 3 dni. Nie pamiętam dawek. Ale byly rosnące. Po ostatniej wziąłem jeszcze domięśniowo D. No i codziennie w domu D w kroplach po łyżeczce chyba.

[Triceratops]

I to przez ostatnie 2 lata? Ogolnie cos to w czyms pomoglo? Jakies efekty dodatnie?
Szanuje taka postawe kol Satyros, robisz cos dla siebie, opisujesz, nie namawiasz.

Ja tez to wszystko generalnie robie pod tym katem jak (wielokrotnie juz to opisywalem) mi jeden profesor (ten od soczewek gazoprzepuszczalnych) odpowiedzial "bo taka juz pana uroda" a drugi na hematologii "widac ten typ tak ma", obaj z Lublina, to zrozumialem, ze oni chyba gowno wiedza albo ich to gowno obchodzi. Mialem tylko jezdzic i bulic, najlepiej jak najczesciej a nic sie nie polepszalo. U tego od soczewek pare grubych tysi zostawilem.
Od prawie 10 lat prowadze kapownik treningowy plus suple itp. I obserwuje jak co wplywa na rozne parametry.

[nicram]

Lol. Wynurzenia idioty, który "gówno wie", ale szanuje podobnego do siebie szura bez wiedzy. Kurwa, dzisiaj jakiś wysyp antynauki na masterfulu. A właściwie to chyba od wczoraj. AMANTADYNO, ty czarodziejko, ty!

[vicotnick]

Ja covid ogarnęłem perhydrolem oraz krutką posiaduwka w piecu /:

[nicram]

Ja covid ogarnęłem perhydrolem oraz krutką posiaduwka w piecu /:

Bardzo słuszna koncepcja w XXI wieku w katolskim kurwidole ciemnoty. Ale przeszło?

[SATYROS]

I to przez ostatnie 2 lata? Ogolnie cos to w czyms pomoglo? Jakies efekty dodatnie?
Szanuje taka postawe kol Satyros, robisz cos dla siebie, opisujesz, nie namawiasz.

Ja tez to wszystko generalnie robie pod tym katem jak (wielokrotnie juz to opisywalem) mi jeden profesor (ten od soczewek gazoprzepuszczalnych) odpowiedzial "bo taka juz pana uroda" a drugi na hematologii "widac ten typ tak ma", obaj z Lublina, to zrozumialem, ze oni chyba gowno wiedza albo ich to gowno obchodzi. Mialem tylko jezdzic i bulic, najlepiej jak najczesciej a nic sie nie polepszalo. U tego od soczewek pare grubych tysi zostawilem.
Od prawie 10 lat prowadze kapownik treningowy plus suple itp. I obserwuje jak co wplywa na rozne parametry.

Efekt jest taki że żyję. Że się już tak nie stresuję. Oczywiście uczę się na błędach i na pewno teraz uważam z witaminami.
Ktoś mi zarzucał, że krytykuję naukę, a dzięki niej żyję. Żyję dzięki nauce, ale nie jestem naukowym fundamentalistą . Nie łykam wszystkiego co nauka odkrywa. Bo szanowni naukofcy setki razy dawali dupy i udowadniali, że się mylą lub oszukuję.
Patrzę na wszystko zimno i z góry. Wybieram co mi pasuje.

[Ascetic]

Ja covid ogarnęłem perhydrolem oraz krutką posiaduwka w piecu /:

Jak temperatura, czym opalany? To ważne.

[Triceratops]

Lol. Wynurzenia idioty, który "gówno wie", ale szanuje podobnego do siebie szura bez wiedzy. Kurwa, dzisiaj jakiś wysyp antynauki na masterfulu. A właściwie to chyba od wczoraj. AMANTADYNO, ty czarodziejko, ty!

A to masterful to jest forum naukowe przyglupie? Nowe, nie znalem

535 mial racje, tu sie roi od kiboli. Jedni probuja normalnie rozmawiac, opisuja WLASNE przezycia i zawsze zajdzie sie jakis debil ktoremu to przeszkadza, choc nikt mu tym krzywdy nie robi

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ja covid ogarnęłem perhydrolem oraz krutką posiaduwka w piecu /:

Jak temperatura, czym opalany? To ważne.

Solidnym dębowym drewnem, czy pedalskim ekogroszkiem

[vicotnick]

Posłużył piec do pizzy, około 300 stopni, opalany gazem i bez wideł /:

[nicram]

Ja covid ogarnęłem perhydrolem oraz krutką posiaduwka w piecu /:

Jak temperatura, czym opalany? To ważne.

I czy kolega vicotnick teraz nie jest czarny albo mulaty?

[vicotnick]

Nie ma takiej opcji, szamot jest nuwka sztuka !

[SATYROS]

Lol. Wynurzenia idioty, który "gówno wie", ale szanuje podobnego do siebie szura bez wiedzy. Kurwa, dzisiaj jakiś wysyp antynauki na masterfulu. A właściwie to chyba od wczoraj. AMANTADYNO, ty czarodziejko, ty!

Nicram, z takich umysłowych fundamentalistów jak ty, rekrutowano najwybitniejszych członków SS.
NAUKOWY FUNDAMENTALIZM .
Żebyś się nie zesrał broniąc tej twojej nauki, NAUKOFCU

[Ascetic]

Posłużył piec do pizzy, około 300 stopni, opalany gazem i bez wideł /:

Gaz drogi, rozumiem. Ale suplementacja, wlewy wcześniej mam nadzieję były - pewnie dzięki nim żyjesz.

[nicram]

Lol. Wynurzenia idioty, który "gówno wie", ale szanuje podobnego do siebie szura bez wiedzy. Kurwa, dzisiaj jakiś wysyp antynauki na masterfulu. A właściwie to chyba od wczoraj. AMANTADYNO, ty czarodziejko, ty!

A to masterful to jest forum naukowe przyglupie? Nowe, nie znalem

535 mial racje, tu sie roi od kiboli. Jedni probuja normalnie rozmawiac, opisuja WLASNE przezycia i zawsze zajdzie sie jakis debil ktoremu to przeszkadza, choc nikt mu tym krzywdy nie robi

Ej zjebie. Kto tomaszowi zalecał megawysokie dawki wit.D? Za to powinieneś zgnić w kryminale.

[nicram]

Lol. Wynurzenia idioty, który "gówno wie", ale szanuje podobnego do siebie szura bez wiedzy. Kurwa, dzisiaj jakiś wysyp antynauki na masterfulu. A właściwie to chyba od wczoraj. AMANTADYNO, ty czarodziejko, ty!

Nicram, z takich umysłowych fundamentalistów jak ty, rekrutowano najwybitniejszych członków SS.
NAUKOWY FUNDAMENTALIZM .
Żebyś się nie zesrał broniąc tej twojej nauki, NAUKOFCU

Spoko, spoko, kłamczuszku. Te 15 osób z zatorami po szczepionce. Płakałem jak czytałem. Naprawdę.

[Triceratops]

I to przez ostatnie 2 lata? Ogolnie cos to w czyms pomoglo? Jakies efekty dodatnie?
Szanuje taka postawe kol Satyros, robisz cos dla siebie, opisujesz, nie namawiasz.

Ja tez to wszystko generalnie robie pod tym katem jak (wielokrotnie juz to opisywalem) mi jeden profesor (ten od soczewek gazoprzepuszczalnych) odpowiedzial "bo taka juz pana uroda" a drugi na hematologii "widac ten typ tak ma", obaj z Lublina, to zrozumialem, ze oni chyba gowno wiedza albo ich to gowno obchodzi. Mialem tylko jezdzic i bulic, najlepiej jak najczesciej a nic sie nie polepszalo. U tego od soczewek pare grubych tysi zostawilem.
Od prawie 10 lat prowadze kapownik treningowy plus suple itp. I obserwuje jak co wplywa na rozne parametry.

Efekt jest taki że żyję. Że się już tak nie stresuję. Oczywiście uczę się na błędach i na pewno teraz uważam z witaminami.
Ktoś mi zarzucał, że krytykuję naukę, a dzięki niej żyję. Żyję dzięki nauce, ale nie jestem naukowym fundamentalistą . Nie łykam wszystkiego co nauka odkrywa. Bo szanowni naukofcy setki razy dawali dupy i udowadniali, że się mylą lub oszukuję.
Patrzę na wszystko zimno i z góry. Wybieram co mi pasuje.

Szanuje motzno, mam zreszta podobnie. Nauka jescze nie raz da dupy, juz nie ma takich prawdziwych naukowcow jak sp prof Aleksandrowicz czy Jablonowski. Aleksandrowicz w jednej z ksiazek napisal wprost "wole byc wyleczony przez szarlatana niz usmiercony przez slawe medyczna"
Tym wszystkim internetowym medrkom najczesciej zmienia sie optyka jak strach im zajrzy do dupy gdy szanowany pan doktor powie rozkladajac bezradnie rece "przykro mi ale to nieuleczalne". Mi sie tak zmienila, bo wczesniej to pana profesora lekarza to za Pana Boga mialem. Ten od hematologii zmusil mnie do czytania biochemii, bo wprost stwierdzil, ze dieta ani niczym sie nie da zmienic tego parametru we krwi. Okazalo sie, ze da sie go zmienic, co mu udowodnilem, bo mialem to szczescie, ze trafilem na szurow i foliarzy w internetach, ktorzy juz wczesniej przeszli przez podobne sprawy i pisalo to jako praktycy a nie jacys kurwa teoretycy po studiach,

[Triceratops]

Lol. Wynurzenia idioty, który "gówno wie", ale szanuje podobnego do siebie szura bez wiedzy. Kurwa, dzisiaj jakiś wysyp antynauki na masterfulu. A właściwie to chyba od wczoraj. AMANTADYNO, ty czarodziejko, ty!

A to masterful to jest forum naukowe przyglupie? Nowe, nie znalem

535 mial racje, tu sie roi od kiboli. Jedni probuja normalnie rozmawiac, opisuja WLASNE przezycia i zawsze zajdzie sie jakis debil ktoremu to przeszkadza, choc nikt mu tym krzywdy nie robi

Ej zjebie. Kto tomaszowi zalecał megawysokie dawki wit.D? Za to powinieneś zgnić w kryminale.

Ej zjebie kto tu paru osobom zalecal zabicie sie i zyczyl smierci? Za to powinienes zgnic w kryminale.
Moje rozmowy z tomaszem odbywaja sie na privach, bo tu pelno gestapowcow takich wlasnie jak ty.

[nicram]

Życzenia śmierci to nie teleporada medyczna przeprowadzona przez zjeba, który myśli, że coś wie. W dodatku nie mającego na to papierów. Taka różnica śmieciu.

[Triceratops]

Smiec to twoj stary, juz to ustalilismy,
Blaznie, tomasz wie co robi i co z tym zrobil, mozesz go zapytac, przeciez jest prawnikiem xd Podejrzewam, ze jest wdzieczny co nieraz pisal. Jakos wolal zaufac mi niz tobie, moze dlatego ze ja jestem praktykiem a ty jebakiem teoretykiem.