IMPALED NAZARENE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: IMPALED NAZARENE

11-10-2010, 00:15

z tym industrialem to nie róbcie z nich aż takich pionierów. ja bym się bardziej doszukiwał w ich muzyce z pierwszych dwóch krążków wpływów grind core. co zresztą, biorąc pod uwagę, jak się w 1993 roku prezentowały aktualne dokonania głównych twórców grind core, także się z tym industrialem łączy.

zresztą posłuchajcie, jak brzmi główny riff w The horny and the Horned - jak Mayhem grające Napalm Death. lub jak Mysticum, jak ktoś woli ;)
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: IMPALED NAZARENE

11-10-2010, 00:30

a tak poza tym, to w sumie zabawne, ale zajebistość IN pokrywa się dokładnie z okresem, gdy mało znaczącą rolę basisty pełnił w zespole niejaki Jarva ;)
DCI Hunt

Re: IMPALED NAZARENE

11-10-2010, 07:47

twoja_stara_trotzky pisze: ja bym się bardziej doszukiwał w ich muzyce z pierwszych dwóch krążków wpływów grind core.
W sumie to dość oczywiste zważywszy na fakt nagrania coveru Extreme Noise Terror juz na pierwszym demie.
twoja_stara_trotzky pisze:a tak poza tym, to w sumie zabawne, ale zajebistość IN pokrywa się dokładnie z okresem, gdy mało znaczącą rolę basisty pełnił w zespole niejaki Jarva ;)
Jarva miszcz.
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: IMPALED NAZARENE

11-10-2010, 09:13

Lykantrop pisze:Tak czy owak, podobieństwo chyba jest duże, a roczniki wydania "U-K" i "In the Streams..." mówią za siebie.
no knypowi to mówią, natomiast, jak ktoś zamiast Metal-Archives użyje do porównania ich muzyki własnej wiedzy - to stwierdzi, że Mysticum elektroniki, sampli i klawiszy używało już 1992 roku jako Sabazios. Zanim wyszła U-K, ekipa z Mysticum wydała 3 dema - jedno jako Sabazios, dwa jako juz Mysticum. Polecam sie zapoznać, zanim pierdolniesz kolejną głupote.
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10105
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: IMPALED NAZARENE

14-10-2010, 13:25

twoja_stara_trotzky pisze:zresztą posłuchajcie, jak brzmi główny riff w The horny and the Horned - jak Mayhem grające Napalm Death.
No właśnie m.in. o tym numerze pisałem mówiąc o łączeniu podniosłej atmosfery z brutalnością, tak samo jest w przypadku "Hate". Ale największy przekurw z tej płyty to "Cyberchrist", bawiąc się w te fikuśne krzyżówki - Filosofem + Fallen Angel of Doom.

Co do reszty postów IN nie jest wybitne jako całość, jest za to cholernie równym bandem na bdb poziomie z 1 wybitnym krążkiem. Nie trawię głupiej masówki w metalu na zasadzie byle stale wypuszczać zrobiony na odpierdol nowy album co 2-3 lata i tutaj szczerze, mimo tylu nagranych krążków nie sądzę żeby ML&Co się tym skalali.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: IMPALED NAZARENE

13-11-2010, 19:30

Już dostępne.

ROAD TO THE OCTAGON is 11th studio album from these Nuclear metal masters and contains 13 songs pure in-your-face hate-filled metal. Absolutely no compromise! If you do not know Impaled Nazarene, then you don´t know shit!
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: IMPALED NAZARENE

21-11-2010, 00:22

podoba mi się ta nowa płyta. co jest dość dziwne, bo mi się ich żadna nowa płyta od kilkunastu lat nie podobała.
Awatar użytkownika
Sebol
zaczyna szaleć
Posty: 203
Rejestracja: 11-08-2007, 16:36
Lokalizacja: Dublin

Re: IMPALED NAZARENE

21-11-2010, 13:58

Nowka wchodzi calkiem przyjemnie, napewno bedzie czestym gosciem odsluchow w najblizszych dniach...
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10105
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: IMPALED NAZARENE

19-03-2011, 15:09

Raczej zawód ten nowy ImpNaz, mimo że dalej zachowują +/- równy poziom to będzie to jednak jeden z tych nieco słabszych albumów, gdzieś na poziomie Nihil/Rapture (dalej nie słyszałem Manifest) czyli solidnie z plusem i nic więcej. Najlepsze wałki "Reflect on this" i "Gag Reflex", ale też bez rewelacji.
Yare Yare Daze
DCI Hunt

Re: IMPALED NAZARENE

19-03-2011, 15:36

hcpig pisze:to jednak jeden z tych nieco słabszych albumów, gdzieś na poziomie Nihil/Rapture
Przecież poza pierwszą trójką, "Rapture" to jeden z tych lepszych.

btw, nie wiedziałem, że Jarno Anttila już nie gra w IN. Lipa w sumie, bo w tej chwili poza Miką nie ma tu już nikogo kto odpowiadał za ich najlepsze płyty.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: IMPALED NAZARENE

19-03-2011, 15:44

W ostatnich produkcjach IN brakuje mi tego brudu i niechlujstwa, którym charakteryzowały się pierwsze ich płyty. Nie słyszałem jeszcze Oktagona, nawet mnie nie ciągnie;)
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10105
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: IMPALED NAZARENE

19-03-2011, 15:59

Conflagrator pisze: Przecież poza pierwszą trójką, "Rapture" to jeden z tych lepszych.
IMHO jest trochę zbyt monotonna.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: IMPALED NAZARENE

20-03-2011, 15:28

est pisze:W ostatnich produkcjach IN brakuje mi tego brudu i niechlujstwa, którym charakteryzowały się pierwsze ich płyty. Nie słyszałem jeszcze Oktagona, nawet mnie nie ciągnie;)
a ja kupiłem (odruch bezwarunkowy), przesłuchałem kilka razy, odłożyłem na półkę i...nie pamiętam ani sekundy z tej płyty (pamiętam jedynie, że to 100% IN w IN, od pierwszej sekundy rozpoznawalny styl). kurwa, przecież to jest pierdolone IMPALED NAZARENE! aż się boję... muszę lecieć do półki i słuchać octagon dopóty, dopóki nie będę znał jej na pamięć. nie będzie tak, że IN wydało nijaką płytę!
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
DCI Hunt

Re: IMPALED NAZARENE

20-03-2011, 16:02

Fajny ten nowy Impaled Nazarene, ale na dobrą sprawę z uwielbianymi przeze mnie płytami to ma niewiele wspólnego. Dobrze skrojony rozpierdol, ale tej dziczy i specyficznej melodyki, za które uwielbiam trzy pierwsze płyty zostało tu niewiele. No, ale i tak jest git, a przebojów nie brakuje.
Awatar użytkownika
PrzemoC
postuje jak opętany!
Posty: 554
Rejestracja: 21-08-2006, 15:21
Lokalizacja: uOpolskie

Re: IMPALED NAZARENE

20-03-2011, 16:05

est pisze:W ostatnich produkcjach IN brakuje mi tego brudu i niechlujstwa, którym charakteryzowały się pierwsze ich płyty. Nie słyszałem jeszcze Oktagona, nawet mnie nie ciągnie;)
Mam podobnie. Wg mnie szczyt osiągnęli na "Suomi Finland Perkele" - później było nadal dosyć OK, lepiej lub gorzej, ale nie wróżę, żeby kiedykolwiek przebili trójkę.
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5247
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: IMPALED NAZARENE

20-03-2011, 16:59

Dwójka i trójka najlepsza. Potem było ledwie dobrze.
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: IMPALED NAZARENE

20-03-2011, 17:38

Nie no, na "All that you fear" jeszcze nieco więcej mocy z siebie wykrzesali.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11056
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: IMPALED NAZARENE

20-03-2011, 17:50

est pisze:W ostatnich produkcjach IN brakuje mi tego brudu i niechlujstwa, którym charakteryzowały się pierwsze ich płyty. Nie słyszałem jeszcze Oktagona, nawet mnie nie ciągnie;)
Zgadzam się w 100%, nic dodać nic ująć. Chociaż na każdym wydawnictwie znaleźć można solidne petardy, mimo obniżki formy nie skundlili się jednak do reszty.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
PrzemoC
postuje jak opętany!
Posty: 554
Rejestracja: 21-08-2006, 15:21
Lokalizacja: uOpolskie

Re: IMPALED NAZARENE

20-03-2011, 18:13

Lykantrop pisze:Nie no, na "All that you fear" jeszcze nieco więcej mocy z siebie wykrzesali.
Fajna płytka, ale słuchając wtedy (gdy wyszła) miałem wrażenie, że mogliby ją skrócić o gorsze momenty tak do 30 minut - wtedy byłaby dużo lepsza. Z późniejszych podobła mi się też "Absence of War..." - miała sporo niezłych momentów.
Awatar użytkownika
antek_cryst
postuje jak opętany!
Posty: 571
Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
Lokalizacja: stolnica

Re: IMPALED NAZARENE

20-03-2011, 19:26

PrzemoC pisze:Wg mnie szczyt osiągnęli na "Suomi Finland Perkele" - później było nadal dosyć OK, lepiej lub gorzej, ale nie wróżę, żeby kiedykolwiek przebili trójkę.
Moim zdaniem szczytu nigdy nie osiągnęli. Suomi było niezłe, miało przebłyski geniuszu w stylu ghettoblaster, genocide, czy Let's fuckin die, ale było tam też kilka bzdetów w stylu Winter war, Blood is thicker than water, Quasb, Oath of the goat. Płyta jest wchuj nierówna i jest to przypadłość chyba wszystkich płyt IN - są kawałki które urywają jajca przy samej dupie a miedzy nimi jakieś odpady bez pomyślunku.
Największym atutem IN jest Mika i jego, nazwijmy to "rozrabiactwo". Muzycznie mogliby wydawać co drugą płytę - wówczas mieliby w dyskografii same longi na 4+/5.

Co nie zmienia faktu, że każdego nowego albumu tych pojebów wypatruję z ciekawością ;)
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
ODPOWIEDZ