Też sie tego boje. Maczać palców w gównie nie ma co ;)Drone pisze:Może zorientował się, że materiał jest słaby?
CARCASS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9068
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: CARCASS
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16025
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CARCASS
Najnowsza płyta brytoli to jeden z najbardziej wyczekiwanych albumów jednego z najbardziej wpływowych zespołów, więc ciśnienie i oczekiwania są ogromne. Nawet jak sobie powiem że stoję z boku w roli obserwatora i z chłodem czytam wszystkie wieści, to mimo wszystko gdzieś tam w środku odzywa się głos, który reaguje entuzjastycznie i nie dopuszcza do wiadomości, że na tym albumie może być coś spierdolone i będzie kicha. Lepiej jednak spodziewać się jeśli nie niewypału, to średniego albumu, rozczarowanie mniejsze, a i można wtedy napisać - a nie mówiłem?
- chaos
- w mackach Zła
- Posty: 770
- Rejestracja: 24-12-2008, 13:24
Re: CARCASS
Dla mnie to badaj najbardziej niepokojąca premiera roku. Boję się, że z nowym Carcass będzie jak z dzisiejszym meczem Polski z Ukrainą.Nasum pisze: to jedna z najbardziej oczekiwanych premier w tym roku.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10159
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: CARCASS
Bez kurwa przesady. Coś mnie podkusiło i obejrzałem drugą połowę tego meczu i gdyby do gry tych fujar szukać analogii w muzyce to nie ma tak chujowych kapel.
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: CARCASS
Dlaczego niepokająca? Sądze, że Steer i Walker gdyby tylko im się chciało potrafiliby nagrywać grindowe klasyki co 3 miesiące ;)
Było gdzieś mówione w jakim kierunku mieli pójść? death n'roll, grind, death metal, melodyjny death metal?? Jakiejś strasznej kichy bym się nie spodziewał, jestem raczej dobrej myśli.
Było gdzieś mówione w jakim kierunku mieli pójść? death n'roll, grind, death metal, melodyjny death metal?? Jakiejś strasznej kichy bym się nie spodziewał, jestem raczej dobrej myśli.

- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4648
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: CARCASS
ten kolin to ten od tego evangelion ? to dobrze ze poszedł sobie
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: CARCASS
twoja_stara_trotzky pisze:obawiam się plastikowej zabawki w takim wypadku.
+1, strach jest...est pisze:Tak czy siak Richardson >>>> Sneap
The madness and the damage done.
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3542
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10159
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: CARCASS
Będzie coś jak ostatni Nevermore. Obym się kurwa mylił.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16025
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CARCASS
Maria Konopnicka pisze:Dla mnie to badaj najbardziej niepokojąca premiera roku. Boję się, że z nowym Carcass będzie jak z dzisiejszym meczem Polski z Ukrainą.Nasum pisze: to jedna z najbardziej oczekiwanych premier w tym roku.
Oczekiwania i nadzieje na pewno są porównywalne choć na mniejszą skalę, oby tylko wykonanie było lepsze.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16025
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CARCASS
Zenek pisze: Było gdzieś mówione w jakim kierunku mieli pójść? death n'roll, grind, death metal, melodyjny death metal?? Jakiejś strasznej kichy bym się nie spodziewał, jestem raczej dobrej myśli.
Z tego co pamiętam nowa płyta ma być pomostem pomiędzy trójką i czwórką, cokolwiek dla nich to znaczy.
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: CARCASS
Ciebie prosimy, wysłuchaj nas panieNasum pisze: Z tego co pamiętam nowa płyta ma być pomostem pomiędzy trójką i czwórką, cokolwiek dla nich to znaczy.
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: CARCASS
Nie wierzę, że to będzie reaktywacja na miarę Autopsy czy Asphyx jednak nie sądzę by doszło do kompromitacji. Czuję, że będzie bezpiecznie tzn. dostaniemy bardziej deathmetalowe oblicze Carcass. Nie będzie na pewno kroku do przodu po "Swansong", bo mielibyśmy 100% porażkę.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Re: CARCASS
est pisze:Bez kurwa przesady. Coś mnie podkusiło i obejrzałem drugą połowę tego meczu i gdyby do gry tych fujar szukać analogii w muzyce to nie ma tak chujowych kapel.
To prawda - przy polskiej drużynie to nawet Nightwish jest brutalny a Six Feet Under progresywny :)
Re: CARCASS
Właśnie obawiam się, że nie będzie im się chciało i pojadą jakimś swangsongową kiszką:)Zenek pisze:Dlaczego niepokająca? Sądze, że Steer i Walker gdyby tylko im się chciało potrafiliby nagrywać grindowe klasyki co 3 miesiące ;)
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6613
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: CARCASS
Już lepiej żeby grali rocka niż melodeath.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Re: CARCASS
Czasy świętej trójcy już nie powrócą. O właśnie. To był, jak to ładnie nazywacie "hype".
Pierdolony gnijący "hype", przy którym większość ówczesnych artystów, jawiła się jak baranki (względnie stado obowiązkowo schorowanych krów) idące na niechybną rzeź. Przy czym na słowo "rzeź" położony był akcent. Dla przypomnienia, bo mam wrażenie, że należy jednak posługiwać się datami, wycinek z jelita...tfu ! wycinek biografii.
1988 - Reek of Putrefaction
1989 - Symphonies of Sickness
1991 - Necroticism - Descanting the Insalubrious
Za tym szalały "metalowe środowiska" z górą dwadzieścia lat temu. To nie wróci już nigdy.
Pierdolony gnijący "hype", przy którym większość ówczesnych artystów, jawiła się jak baranki (względnie stado obowiązkowo schorowanych krów) idące na niechybną rzeź. Przy czym na słowo "rzeź" położony był akcent. Dla przypomnienia, bo mam wrażenie, że należy jednak posługiwać się datami, wycinek z jelita...tfu ! wycinek biografii.
1988 - Reek of Putrefaction
1989 - Symphonies of Sickness
1991 - Necroticism - Descanting the Insalubrious
Za tym szalały "metalowe środowiska" z górą dwadzieścia lat temu. To nie wróci już nigdy.
Ostatnio zmieniony 24-03-2013, 20:39 przez 535, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: CARCASS
Coś o profesjonalizmie niedoszłego (?) producenta płyty Carcass:
http://www.sputnikmusic.com/news/26441/ ... cer-quits/
http://www.sputnikmusic.com/news/26441/ ... cer-quits/
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: CARCASS
Było, -1.Pacjent pisze:Coś o profesjonalizmie niedoszłego (?) producenta płyty Carcass:
http://www.sputnikmusic.com/news/26441/ ... cer-quits/
The madness and the damage done.