MUSICK MAGAZINE!!!

[Skaut]

oo spoko numer sie szykuje.. zajebista okladka tylko po huj wklejony ten peter?

żeby pokazać jak malutki jest przy mistrzu.

[Dragazes]

Plastek! Znowu płytę dodają!

[535]

Bardzo się cieszę, że będzie płyta. To cenny dodatek i choćby tylko dla niego, nabędę najnowszy numer Musick Magazine.

[Plastek]

Okładka starym zwyczajem wygląda jak rzygi pijaka - naciapane, nasrane wszędzie wszystkiego. Niepotrzebna płyta starym zwyczajem dodana (ale oczywiście gratis, 17 zł płacimy tylko za papier, okazja!) . A zatem - gówno nie kupuję i śmiech na sali.

[metalized]

Ciekawe jak wiele udało sie wydusic z CDG, kto chce potrafi, a kto nie bardzo kuma kończy sie na mękach i zlewie. A i Mysticum ciekawe jaką formę ma. Tradycyjnie- kolejny do kolekcji nr.

[krz63]

Okładka starym zwyczajem wygląda jak rzygi pijaka - naciapane, nasrane wszędzie wszystkiego. Niepotrzebna płyta starym zwyczajem dodana (ale oczywiście gratis, 17 zł płacimy tylko za papier, okazja!) . A zatem - gówno nie kupuję i śmiech na sali.

Okładka wygląda właśnie jak w profesjonalnym piśmie muzycznym. W podobnym stylu były utrzymane okładki Bad Taste 10 lat temu i jakoś nikt nie narzekał, chociaż mocno się wyróżniały na tle okładek ówczesnych Slash'em Down czy Majestic Fart.

[Deviant]

Jest już ?

[Holi]

http://www.musickmagazine.pl/material,z ... e,654.html

[Levi]

Trzecia odsłona Musick Magazine

Do sprzedaży trafił nowy numer Musick Magazine!
Gwoździem numeru jest spektakularnie powracający na scenę mistrz dźwiękowego horroru – King Diamond, który właśnie na łamach „Musick Magazine” udzielił pierwszego od dekady wywiadu dla polskich mediów, w którym opowiada o pomysłach na nową płytę, chorobie, duchach.

Specjalnie dla „Musick Magazine” Piotr Wiwczarek opowiedział o jednym z ciekawszych okresów kariery zespołu Vader, a świeżą krew podziemia reprezentuje tajemnicza grupa Cultes des Ghoules w jednym z bardzo nielicznych wywiadów udzielonych po premierze nowej płyty. Z list przebojów spogląda na nas będący nieustannie na fali progresywny Riverside, a annały historii odkurzamy w drugiej części jubileuszowego artykułu o Pagan Records.

Wielki świat poznajemy dzięki rozmowom z Anthrax, Tomahawk, Darkthrone, Hypocrisy, Voivod, Rotting Christ, Incantation, Audrey Horne, Isis, Pig Destroyer, Aluk Todolo i Devourment. Świeżo reaktywowana legenda fińskiego podziemia Convulse przypomina o sobie w obszernej i szczerej rozmowie, a kontrowersyjnemu wokaliście Peterowi Dolvingowi (ex-The Haunted) każemy odwiedzić konfesjonał i wyznać wszystkie swoje grzechy. To jeszcze nie koniec atrakcji, bo scenę black- i deathmetalową reprezentują: Medico Peste, Anaal Nathrakh, Hate, Necrowrecth, Koldbrann, Denial of God, Grand Supreme Blood Court i Gortal.

Polecamy ponadto recenzje i raport z podziemia „Na południe od nieba”. Całość na 88 stronach.

Do numeru dołączona jest płyta kompilacyjna „Budząc zmarłych”, prezentująca najciekawsze podziemne zespoły: Elizabeth, Black Altar, Crepusculum, Ars Macabra, Desolator, Godbite, Deathstorm, Dysphoria, Dormant Ordeal, Ruined Existence, Collision, Another Born, Ethelyn, TT

Wśród osób, które zamówią nowy numer bezpośrednio od nas (po szczegóły piszcie na adres: info@musickmagazine.pl) rozlosujemy specjalną nagrodę-pakiet na który składają się: winylowa edycja „To Hell With God” Deicide, koszulka Musick Magazine (rozmiar do wyboru) oraz płyty kompaktowe: „Deamonolith” Gortal, „Ascending To Red Heavens” Terminate, „The Frigid Condition” Different State, „From Forgotten Worlds” Auroch, „Emotional Engramm” Maeror Tri i „Nuclear Nightmare” War-saw

Trzeci numer Musick Magazine można już kupić również na Allegro http://allegro.pl/show_item.php?item=3121040579.

Od przyszłego tygodnia numer będzie dostępny także w Pagan Records, Witching Hour Production, Selfmadegod i sklepach muzycznych: Katowice – ALL, Kraków – Metal Shop, Poznań – Satisfaction Scar, Klubie muzycznym Progresja w Warszawie oraz salonach Traffic.

Wstyd nie sprawdzić!

[black_lava]

bardzo mnie się podobuje nowy numer. szkoda, że tak rzadko wychodzi, mógłbym go kupować jako gazetę codzienną, np. gazetę polską czy wybiórczą. wywiad z ANathrakh bardzo ładny, interesujący. pięknie wyglądają na zdjęciach, ślycznie.

[Clochard]

Zamówiony. Ciekawe co semici z Gortal mają do powiedzenia.

[krz63]

Gdzieś wyżej napisałem, że okładka przypomina mi okładki Bad Taste Mag., nic dziwnego skoro jej autorem jest ten lubelski chuj Jaszak Łukasz. Dziś wieczorem biorę się za czytanie, zawartość wygląda bardzo zachęcająco.

[morbid]

jesli już ktoś przeczyta,chetnie odkupie za połowe ceny (bez cd)..... wcześniejsze numery też...

[maciek z klanu]

ze wstepnego przegladniecia bardzo fajny dobor kapel jak dla mnie. bardzo fajne wykonanie gazetki (jakis taki grubszy papier w porownaniu do poprzednich numerów). plyta hujowa do wyjebania :)

[krz63]

Fajny, fajny numer. Chociaż poprzedni był w moim odczuciu lepszy. Dziwi mnie (chociaż nie powinno dziwić, bo ciężko znaleźć ludzi, którzy znają się na muzyce, umieją posługiwać się słowem pisanym i dysponują wolnym czasem na takie nieodpłatne bądź niskopłatne zajęcie) w tym piśmie, że praktycznie każdy numer robiony jest przez kogoś innego. Poprzedni zdominowany był przez Bonny'ego, a ten w większości zrobiony jest przez DCI Hunt'a i Hellpissa. Jedyne do czego się można przywalić to tzw. kwestie techniczne typu raz w recenzjach (za mało recenzji) nazwa kapeli pisana jest normalnie, innym razem wielkimi literami oraz to, że w dopiskach Malinowski Maciej podpisuje się jako pan W., powinno być to jednolite. Świetna okładka (powinienem był od razu się domyślić, że autorstwa Jaszaka), ciekawe wywiady, nie znalazłem żadnej skuchy, palnięcia głupoty przez państwo redaktorostwo. Szkoda, że w tym numerze tak mało Bonny'ego, Hilara czy w ogóle stwierdzono brak komisarza von Mortem. Bardzo fajny materiał o tym przebiegłym pacyfiście Krajeskim, o Vader. Dobrze, że nie ma Tomka Ryłko, bo akurat w słowie pisanym go nie trawię. Najlepsza z tego wszystkiego jest reklama Arachnophobii, zaskakujący jest brak reklamy Malignant Voices. Dziwić może, że firma tak słabo promuje swoje wydawnictwa.
Dziś dostałem nowy 7Gates. Też zdążyłem zauważyć, że najlepsza w nim jest reklama Arachnophobii, ale ciekaw jestem jak ogólnie wypadnie porównanie :-)

[hungry_slave]

wywiad z Królem zajebisty.

[Realista]

. Najlepsza z tego wszystkiego jest reklama Arachnophobii, zaskakujący jest brak reklamy Malignant Voices. Dziwić może, że firma tak słabo promuje swoje wydawnictwa.

MV nie jest po prostu wytwórnia komercyjną, No trends, No Life, No advertising.

[Clochard]

Wiadomo, HAIL HERR SOVA! DESTROY JUDE ARACHNOPHOBIA!

[Odium Records]

Numer naprawde zajebisty, a reklama Arachnophobi moze smiało konkurowac z reklamą Odium Records. Jedynym poważnym zgrzytem jest fakt, ze na skutek błędu osoby przygotowywującej płyte wszystkie utwory są przyspieszone o około 25-35 sekund. Szczególnie odbiło się to negatywnie na utworze Black Altar, który już wczesniej był fragmentami bardzo szybki.

[Oki]

Fajny, fajny numer. Chociaż poprzedni był w moim odczuciu lepszy. Dziwi mnie (chociaż nie powinno dziwić, bo ciężko znaleźć ludzi, którzy znają się na muzyce, umieją posługiwać się słowem pisanym i dysponują wolnym czasem na takie nieodpłatne bądź niskopłatne zajęcie) w tym piśmie, że praktycznie każdy numer robiony jest przez kogoś innego. Poprzedni zdominowany był przez Bonny'ego, a ten w większości zrobiony jest przez DCI Hunt'a i Hellpissa. Jedyne do czego się można przywalić to tzw. kwestie techniczne typu raz w recenzjach (za mało recenzji) nazwa kapeli pisana jest normalnie, innym razem wielkimi literami oraz to, że w dopiskach Malinowski Maciej podpisuje się jako pan W., powinno być to jednolite. Świetna okładka (powinienem był od razu się domyślić, że autorstwa Jaszaka), ciekawe wywiady, nie znalazłem żadnej skuchy, palnięcia głupoty przez państwo redaktorostwo. Szkoda, że w tym numerze tak mało Bonny'ego, Hilara czy w ogóle stwierdzono brak komisarza von Mortem. Bardzo fajny materiał o tym przebiegłym pacyfiście Krajeskim, o Vader. Dobrze, że nie ma Tomka Ryłko, bo akurat w słowie pisanym go nie trawię. Najlepsza z tego wszystkiego jest reklama Arachnophobii, zaskakujący jest brak reklamy Malignant Voices. Dziwić może, że firma tak słabo promuje swoje wydawnictwa.
Dziś dostałem nowy 7Gates. Też zdążyłem zauważyć, że najlepsza w nim jest reklama Arachnophobii, ale ciekaw jestem jak ogólnie wypadnie porównanie :-)

i jak wypadło porównanie?