AGENT STEEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Karkasonne

Re: AGENT STEEL

27-01-2013, 23:47

Lykantrop pisze:Dla dziadów to jest Irena Santor, ja się czuję młodziej niż np. taki Alsvatr, nie jestem ani trochę zrzędliwy, a taka postawa jaką prezentujesz wcale nie świadczy o młodym wieku i niewyrobieniu, ale złej woli i niechęci wobec świata rzeczywistości i prawdy. Już bym się nie czepiał, pies jebał, gdybyś naprawdę miał jakieś swoje zdanie i wyrobiony gust. No, ale ktoś kto uważa Macabre Omen za nie wiem jakie halo ala greckiego BM, a jednocześnie dezawuuje moc Agent Steel to za chuj nie brzmi mi przekonująco i pozwala mi wnioskować, że jesteś młody i po prostu poznałeś świat dorosłych i grzechu od dupy strony, jak większość dwudziestolatków nowadays :-)
Nie mogłem się doczekać argumentów na temat tego, kto czego słucha, autentycznie brakowało mi tego :DD Ale mimo tego nie umieściłbym Macabre Omen nawet w pierwszej dziesiątce tego co lubię najbardziej z Grecji. Pewnie byłoby w drugiej. A że wyjątkowo nie chce mi się nic robić, to nawet Ci je wymienię w kolejności przypadkowej:

Rotting Christ "Thy Mighty Contract" i "Genesis"
Necromantia "Crossing the Fiery Path"
Nocternity "En Oria/Crucify Him" i "Onyx"
Naer Mataron "Skotos Aenaon"
Ravencult "Despise the Blindfold"
Nergal "Absinthos"
Order of the Ebon Hand "XVI: The Devil"
Zephyrous "Entrance and Wandering on the Seven Zones" (wieś tańczy i śpiew ale lubię :D)
Legion of Doom "The Horned Made Flesh"
Septic Flesh "Revolution DNA", "Ophidian Wheel", "Sumerian Daemons"

A co do dwudziestolatków to właśnie sobie uświadomiłem, że to połowa drogi do trzydziestki... Smuteczeq.
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 01:34

No to jak to w końcu jest z tym Agentem? Mamy zeznanie dotyczące przesłuchania pełnej(!) dyskografii sprzed 6-ciu miesięcy, kilka osób deklaruje sporadyczne odsłuchy, pan profesor wczoraj (czyli w zasadzie przedwczoraj chyba?) odświeżył sobie "UF", przy czym rzeczona płyta z albumu "dobrego" przeistoczyła się w "jeden z najlepszych albumów z czystym metalem lat 80-tych" na przestrzeni kilku postów (taka mała zlośliwość, panie profesorze, ja pana szanuję, pana Fenriza również, ale nie ma złotych cielców!). Czy jest ktoś, dla kogo Agent Steel to rutyna i mus, jak poranna kawa, papieros i kupa, czy jest ktoś, kto z ręką na sercu może powiedzieć: "Słucham Agent Steel przynajmniej dwa razy w miesiącu! Te dźwięki to mój chleb powszedni, takie granie to soundtrack mojego życia?". To ważne, bo nowa płyta Darkthrone tuż-tuż i jak zwykle odsieje pozerów!
Kerosene keeps me warm.
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 01:49

Czaję pobierznie na yt i stwierdzam, iż do The Nightcomers, Angel Witch czy Killers się to nie umywa.
Karkasonne

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 02:38

Jak powiedziałem, tak zrobiłem. "Unstoppable Force" - instrumentalnie 4,5/6, świetne riffy i flow. Wokal jak dla mnie nie do przebrnięcia. Czasem taki wysoki głos potrafi zadziałać (Sanctuary), ale tutaj rozziew między ciężarem muzyki a kastratą jest paskudny, King Diamond oprócz takich tonów potrafi wydobyć z siebie chrypę, a ten gość wydaje się umieć tylko piać. W ogóle płyta robi na mnie wrażenie przyciążonego "Restless and Wild", nawet ta balladka... A powiem, że na pierwsze uderzenie byłem zaskoczony, że może jednak źle pamiętałem, przecież zaczyna się od tak niezłego jebnięcia. Ale nie. I jeśli to pianie jest oznaką dobrego smaku, to sorry chłopaki - bądźcie dojrzali gdzie indziej, ja wracam do Venom.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 08:48

Lykantrop pisze:Dla dziadów to jest Irena Santor
Wypedalaj :)
83koper83 pisze:No to jak to w końcu jest z tym Agentem? Mamy zeznanie dotyczące przesłuchania pełnej(!) dyskografii sprzed 6-ciu miesięcy, kilka osób deklaruje sporadyczne odsłuchy, pan profesor wczoraj (czyli w zasadzie przedwczoraj chyba?) odświeżył sobie "UF", przy czym rzeczona płyta z albumu "dobrego" przeistoczyła się w "jeden z najlepszych albumów z czystym metalem lat 80-tych" na przestrzeni kilku postów (taka mała zlośliwość, panie profesorze, ja pana szanuję, pana Fenriza również, ale nie ma złotych cielców!). Czy jest ktoś, dla kogo Agent Steel to rutyna i mus, jak poranna kawa, papieros i kupa, czy jest ktoś, kto z ręką na sercu może powiedzieć: "Słucham Agent Steel przynajmniej dwa razy w miesiącu! Te dźwięki to mój chleb powszedni, takie granie to soundtrack mojego życia?". To ważne, bo nowa płyta Darkthrone tuż-tuż i jak zwykle odsieje pozerów!
To jest ciekawy temat. Ja np. od kilku już ładnych lat mniej więcej raz w miesiacu słucham debiutu Sejtan, co pewnie samo w sobie jest jakąś formą zboczenia.

Tu się nie rozchodzi chyba o jakość Agenta Stallone, tylko o stosunek do klasyki jako takiej, a może nawet o stosunek co po niektórych do metalu ze złotego okesu.

Pewnie większość tutal poznawała tą muzykę już na przełomie 80/90 albo i później. To co było klasyką minioną nie miało raczej w umysłach młodych takiej siły przebicia, jak nowi blek i def metalowi bogowie. Wiadomo, że młodzi buntują się przeciwko dziadom i chcą im pokazać, że tu i teraz to jest apogeum historii muzyki i proszę siadać.

Nie wiem, czy w 1993 przyszłoby komuś z młodzieży do głowy, że tak dobrze jak w w latach osiemdziesiątych za Cysorza Franca, to już nie było i nie będzie.

Zestawienie Agenta z Metaliką, czy innym Slejerem jest o tyle bez sensu, że są to kapele które jednak wywodzą się jednej podobnej epoki i można je jakościowo zestawiać. Ciekawsze jest dla mnie jaki byłby wybór, gdyby rzecz działa się dajmy na to w 1992 i na pólce obo Agenta Mielec Stali np. Nothining But Death remains i Grand Leveller.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 08:53

83koper83 pisze:pan profesor wczoraj (czyli w zasadzie przedwczoraj chyba?) odświeżył sobie "UF", przy czym rzeczona płyta z albumu "dobrego" przeistoczyła się w "jeden z najlepszych albumów z czystym metalem lat 80-tych" na przestrzeni kilku postów (taka mała zlośliwość, panie profesorze, ja pana szanuję, pana Fenriza również, ale nie ma złotych cielców!).
To prawda. Tak to wygląda. Powinienem był napisać "bardzo dobra płyta", ale przestraszyłem się trochę odpowiedzialności :)

A propos porównań. "Unstoppable Force" bije na głowę "Nothing But Death Remains". "Grand Leveller" to zbliżony poziom.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 09:03

jak bardzo niektórzy z was chcą lubić AGENT STEEL bo fenriz tak powiedział;)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 09:06

Klasyfikacja jest prosta: jeśli ktoś miał i znał ANGENT STEEL od conajmniej 10 lat (tak jak ja czy Marian albo nawet Trocki), to jest usprawiedliwiony i może pełnić funkcję konduktora przy wejściu do wagonu :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 09:09

[V] pisze:jak bardzo niektórzy z was chcą lubić AGENT STEEL bo fenriz tak powiedział;)
Niektórzy z tych samych powodów bardzo pragną go nie lubić.

Robienie z AS przez pana listonosza prywatnego RiB jest może i zabawne, ale nie zmienia faktu, że przynajmniej te pierwsze płyty biją po jajkach każdy forumowy metalkult na przestrzeni ostatnich lat o płytach Darktron nie wspominając.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 09:16

nie zapominajmy,że w jednym z wywiadów nasz poczciwy bohater komplementuje CRYSTAL VIPER.kto wskakuje do tego pociągu i pierwszy kasuje bilet?a co do AGENT STEEL to jest to typowe dmuchanie balona,każdy wie że są dziesiątki znacznie lepszych płyt z tamtego okresu.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
535

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 09:17

Bezdech pisze:Zestawienie Agenta z Metaliką, czy innym Slejerem jest o tyle bez sensu, że są to kapele które jednak wywodzą się jednej podobnej epoki i można je jakościowo zestawiać. Ciekawsze jest dla mnie jaki byłby wybór, gdyby rzecz działa się dajmy na to w 1992 i na pólce obo Agenta Mielec Stali np. Nothining But Death remains i Grand Leveller.
Nie lubiłem jeździć do Mielca. Niby blisko, ale dojazd fatalny, zawsze sie coś działo, bo miejscowa, nienawidząca nas, żulernia waliła kamieniami z osiedli mijanych w drodze na stadion. Jeden plus tych wyjazdów to bardzo dobry widok z trybun.

Ten bunt o którym wspominasz dotyczył w tamtych latach, między innymi, podejścia do kwestii wokalnych. To był niewygodny dla metalowców temat, gdyż to wkurwiające "pianie", którego przedstawicielem był AS, kojarzone było jednoznacznie przez osobników przeciwnych tej estetyce. Ja wiem, że z perspektywy ćwierćwiecza, wszystko ładnie można sobie poukładać i grzmieć z pozycji mentora. To naprawdę żaden problem. Mi jednak zdecydowanie bliżej do stwierdzenia, że konia z rzędem dałbym temu, który dwadzieścia lat wstecz, mając osiemnaście wiosen, postawiłby Agent Steel na równi z Morbid Angel, choć jeśli mnie moja dziurawa pamięć nie myli, w małym numerze Thrash'em all, występowali obok siebie.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 09:28

O to się właśnie rozchodzi. Ja nie pamiętam metalowania z tamtych czasów, ale wyobrażam sobie, że takiego wyboru mógł dokonać być może w najlepszym przypadku jakiś stary i doświadczony dwudziestosiedmioletni metalowiec, ale to też nie jestem pewien.

Rzecz w tym, że "czym skorupka za młodu nasiąknie" itd. Dziś już można słuchać Agent Savage Grace bez narażenia się na towarzyski strzał w kolano, ale przyzwyczajenia są silne i myślę, że nawet dla dzisiejszych podtatusiałych słuchaczy przypomnienie sobie, że "a, tak były kiedyś takie kapele z których jebaliśmy jak mieliśmy naście lat" może być sporym dysonansem w konfrontacji z faktem, że w dzisiejszym nowoczesnym świecie ktoś te rzeczy przekłada ponad bóstwa z ich lat szczenięcych i nie tylko.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 09:39

Akurat z AGENT STEEL nikt się nie śmiał - przynajmniej ja to tak pamiętam, bo jest różnica między nimi a dajmy na to HELLOWEEN. AGENT STEEL raczej stawiano wśród takiego grania jak FORBIDDEN, DEVASTATION, pierwsze ANNIHILATOR itp.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 09:40

[V] pisze:nie zapominajmy,że w jednym z wywiadów nasz poczciwy bohater komplementuje CRYSTAL VIPER.kto wskakuje do tego pociągu i pierwszy kasuje bilet?a co do AGENT STEEL to jest to typowe dmuchanie balona,każdy wie że są dziesiątki znacznie lepszych płyt z tamtego okresu.
Wymień proszę te dziesiątki lepszych płyt w tej stylistyce.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
535

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 09:45

Tylko Metallica nagrała w tym okresie cztery, mimo wszystko, lepsze płyty, więc nie ma sensu przekopywać archiwum.
Karkasonne

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 12:03

Drone pisze:
[V] pisze:nie zapominajmy,że w jednym z wywiadów nasz poczciwy bohater komplementuje CRYSTAL VIPER.kto wskakuje do tego pociągu i pierwszy kasuje bilet?a co do AGENT STEEL to jest to typowe dmuchanie balona,każdy wie że są dziesiątki znacznie lepszych płyt z tamtego okresu.
Wymień proszę te dziesiątki lepszych płyt w tej stylistyce.
Sam podawałeś listę zresztą.
Bezdech pisze:Robienie z AS przez pana listonosza prywatnego RiB jest może i zabawne, ale nie zmienia faktu, że przynajmniej te pierwsze płyty biją po jajkach każdy forumowy metalkult na przestrzeni ostatnich lat o płytach Darktron nie wspominając.
Próbuję sobie przypomnieć zespoły, które w ostatnich latach zdobyły tu powszechny szacunek. Deathspell Omega, Funeral Mist, Voivod, może Revenge, Om... Może niektóre lubię mniej inne bardziej, ale nie powiedziałbym o żadnym, że z perspektywy czasu Agent Steel będzie je bił po jajkach.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 12:16

Drone pisze:
[V] pisze:nie zapominajmy,że w jednym z wywiadów nasz poczciwy bohater komplementuje CRYSTAL VIPER.kto wskakuje do tego pociągu i pierwszy kasuje bilet?a co do AGENT STEEL to jest to typowe dmuchanie balona,każdy wie że są dziesiątki znacznie lepszych płyt z tamtego okresu.
Wymień proszę te dziesiątki lepszych płyt w tej stylistyce.
W tej stylistyce (speed metal) zajmują należne im miejsce, ja mówię o latach 80-tych w ogóle. Wówczas nie łapią się do ścisłej czołówki, bo nie sposób postawić ich płyt obok Kill'em All, Hell Awaits, Don't break the oath, Welcome to Hell czy Morbid Tales. To chyba oczywiste.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Maria Konopnicka

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 12:47

Karkasonne pisze:Gdyby pojawił się tu kolejny temat kanonu power/speed/thrash, z ograniczeniem do 20-30 płyt, to wrzucilibyście tam Agent Steel?
Oczywiście - i to pewnie nawet w pierwszej piątce.
535

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 12:54

O cholera. Nie wiedziałem. Biję się w pierś. Obecność w składzie Marcina Świetlickiego, to jest lek na całe zło i tutaj mam pytanie, którą płytę (płyty) nagrali przy jego udziale, bo to może być dla mnie punkt zwrotny w tej całej zabawie?

Obrazek
Karkasonne

Re: AGENT STEEL

28-01-2013, 13:19

Maria Konopnicka pisze:
Karkasonne pisze:Gdyby pojawił się tu kolejny temat kanonu power/speed/thrash, z ograniczeniem do 20-30 płyt, to wrzucilibyście tam Agent Steel?
Oczywiście - i to pewnie nawet w pierwszej piątce.
Myślę, że jesteś w tak daleko idącym myśleniu odosobniony.
ODPOWIEDZ