FIELDS OF THE NEPHILIM
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Oczywiście, że tak, ale skoro się ta trójka pojawiła to ustawiłem ją w prawidłowej kolejności.:)
- Shamrock
- zaczyna szaleć
- Posty: 231
- Rejestracja: 11-03-2012, 10:35
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
zaraz tam prawidłowej :P
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Oj tam, oj tam.:)
- Glene
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1643
- Rejestracja: 03-12-2009, 22:45
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
moim zdaniem kolejnosc jak najbardziej prawidlowa.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 217
- Rejestracja: 18-05-2010, 19:42
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Moim zdaniem srednio to wyszlo momentami. Makkoj nigdy nie spiewal za czysto, ale w tych "dwoch" kawalkach niezle daje po sasiadach. Dopiero na plycie to wychwycilem. Bylem na tym koncercie w shepherds bush empire i na zywo byl totalny rozpierdol. (fakt, ze troche wypalilismy) Jeden z lepszych gigow w zyciu. I jeszcze dwudniowy, hehe.Sgt. Barnes pisze:
Na Ceromonies zagrali Wail of Sumer/And Your heart will be also z końcowki Elizium. Bez skrótów. Wyszło znakomicie, czuć już te zaświaty, ...
Moim zdaniem najlepiej na "ceromonies" wypadly "trees come down" i "preacherman". Co ciekawe, kawalki z "mourning sun" brzmia lepiej na koncertowce niz w oryginale, ale to akurat nic dziwnego, bo oryginal brzmi jak demo kapeli otwierajacej castle party.
Montaz i kolory to najwieksze zalety wydawnictwa.
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Może to wyciągnijmy.
Jak tam? Poznali i pokochali? Last Exit For The Lost?
Jak tam? Poznali i pokochali? Last Exit For The Lost?
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Nie inaczej, choć samo "Elizium" ma bogatszy posmak!Skaut pisze:doskonały przedsmak "Elizium".535 pisze:Może to wyciągnijmy.
Jak tam? Poznali i pokochali? Last Exit For The Lost?
A ci co nie znają FotN powinni się zlustrować, żeby nie było:)
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6025
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Ja mam ostatnio namiętny romans z "Zoon" Nefilim. Właściwie to nie opuszcza odtwarzacza od dobrego tygodnia. Szkoda, że Karol nie pociągnął tego wątku dalej...
A co do McCoya - "2013 will be another important year in the evolution of the Nephilim and we look forward to the next chapter” says Fields of the Nephilim’s Carl McCoy. “This is no covenant, just a coming forth and a recognition of the light of time" .
Czyżby nowa płyta? :-)
A co do McCoya - "2013 will be another important year in the evolution of the Nephilim and we look forward to the next chapter” says Fields of the Nephilim’s Carl McCoy. “This is no covenant, just a coming forth and a recognition of the light of time" .
Czyżby nowa płyta? :-)
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Jak nie pociągnął? Przecież Mourning Sun to tak na prawdę o kilka klas słabszy Nefilim, bo z FOTN ta płyta ma chuja wspólnego.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6025
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Ja Nefilim na MS słyszę tylko w "Xiberia" i "Shroud" (bliskie "Melt - Catching the Butterfly"). Gdzie masz na Mourning Sun TAKIE riffy i napierdol jak w Venus Decomposing czy "Pazuzu"? Gdzie te growle? Ten industrialny sznyt?
MS to dla mnie płyta kompromisowa - trochę starego, trochę nowego, trochę niczego...
MS to dla mnie płyta kompromisowa - trochę starego, trochę nowego, trochę niczego...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
nie ma tak dobrej plyty jak ZOON ... I raczej juz Carl nie splodzi.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Poważnie aż tak kochasz tę płytę? :-)Ihasan pisze:nie ma tak dobrej plyty jak ZOON ... I raczej juz Carl nie splodzi.
Kurde, pamiętam, że w złym czasie ona wyszła. Jak ją usłyszałem w 97 r. to jedyne co mogłem o niej powiedzieć to "Vader meets Fields of the Nephilim" :) Gdy jej posłuchałem parę lat później znowu to jednak usłyszałem w tym dużo więcej, mnóstwo industrialnych naleciałości, typowego "klimaciarstwa" jak na tamte czasy i death metalu. Że Carl nie spłodzi już płyt klasycznych to wiadomo, ale jednak święta trójca z dyskografii Fields of the Nephilim bije na łeb i szyję "Zoon". Którą nawet lubię, ale jakoś do dzisiaj nie jestem w stanie z takim entuzjazmem i bezgranicznym uwielbieniem do niej podejść. Wczoraj przed snem zwałkowałem ją 2 razy, dzisiaj jeszcze drugie tyle, żeby wrócić do tego tematu i nadal nie czuję kultu. Chociaż w ostatecznym rozrachunku na pewno wygrywa z ówczesnymi Tiamatami i Moonspellami w przedskokach :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Poważnie!
nie było to od razu, to jedna z tych płyt która potrzebowała czasu by do mnie dotrzeć. Jak album zatrybił nie było mowy bym się od niego uwolnił, tam oprócz siły muzyki, ciężaru gitar, jest niesamowity klimat, masa ukrytych smaczków, rzecz by można iż jest to album kompletny. By nie było, uwielbiam "Elizium" czy "The Nephilim", ale to "Zoon" mną najbardziej wstrząsnął. Może trafiłem na odpowiedni czas ... może wspólnie z Trójmiejskimi ziomami się pozytywnie nakręciliśmy przy tym albumie, przy okazji niejednego blanta paląc przy jej dźwiękach, może masa pozytywnych fajnych zdarzeń w których towarzyszył mi ten album jeszcze mocniej mnie nakręciła, pewnie jakiś procent tego jest, nie mniej nadal jestem bezkrytyczny w stosunku do tej płyty. Mistrzostwo i Chuj! :)
Ona wyszła w `96 roku z tego co pamiętam, wtedy był wielki boom na bm, ten album pamiętam wyszedł praktycznie niezauważony.
Nie wiem jak teraz bym go odebrał, gdybym zabierał się za poznawanie jego dźwięków.
nie było to od razu, to jedna z tych płyt która potrzebowała czasu by do mnie dotrzeć. Jak album zatrybił nie było mowy bym się od niego uwolnił, tam oprócz siły muzyki, ciężaru gitar, jest niesamowity klimat, masa ukrytych smaczków, rzecz by można iż jest to album kompletny. By nie było, uwielbiam "Elizium" czy "The Nephilim", ale to "Zoon" mną najbardziej wstrząsnął. Może trafiłem na odpowiedni czas ... może wspólnie z Trójmiejskimi ziomami się pozytywnie nakręciliśmy przy tym albumie, przy okazji niejednego blanta paląc przy jej dźwiękach, może masa pozytywnych fajnych zdarzeń w których towarzyszył mi ten album jeszcze mocniej mnie nakręciła, pewnie jakiś procent tego jest, nie mniej nadal jestem bezkrytyczny w stosunku do tej płyty. Mistrzostwo i Chuj! :)
Ona wyszła w `96 roku z tego co pamiętam, wtedy był wielki boom na bm, ten album pamiętam wyszedł praktycznie niezauważony.
Nie wiem jak teraz bym go odebrał, gdybym zabierał się za poznawanie jego dźwięków.
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Nie pamiętam tego, że był niezauważony. Może dlatego, że pokochałem FOTN od pierwszej chwili, gdy ten zespół usłyszałem i naturalnym było zaznajomienie się z każdą kolejną pozycją. Nieważne. Faktem jest, że dzięki Zoon wielu "metalowców" poznało, wcześniej lub później, twórczość McCoya. Zapewne żaden z nich nie żałuje.Ihasan pisze: Ona wyszła w `96 roku z tego co pamiętam, wtedy był wielki boom na bm, ten album pamiętam wyszedł praktycznie niezauważony.
Nie wiem jak teraz bym go odebrał, gdybym zabierał się za poznawanie jego dźwięków.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Że niby "Zoon" zwrócił uwagę metalowców na FoTN? Co wy dajecie, już przed wydaniem tej płyty Jaro z Lux Occulta nie wstydził się w co drugim wywiadzie mówić, że po CoF to właśnie ekipa Carla robi na nim największe wrażenie. Pozytywne recenzje i laurki wystawiane były "Zoon" w takich periodykach jak Metal Side czy Morbid Noizz. Nie mówcie, że taka znowuż krzywda się tej płycie stała, na tyle ile zasługiwała została dostrzeżona :-)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
gdzie Ty to wyczytałeś?Lykantrop pisze:Że niby "Zoon" zwrócił uwagę metalowców na FoTN?
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
@Lykantrop
Nie przesadzaj z autorytetem sympatycznego Jarosława w kwestii FOTN. Był tylko jeden "prawdziwy" piewca twórczości Mistrza. Pewnie Jarek też go znał.
Nie przesadzaj z autorytetem sympatycznego Jarosława w kwestii FOTN. Był tylko jeden "prawdziwy" piewca twórczości Mistrza. Pewnie Jarek też go znał.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: FIELDS OF THE NEPHILIM
Piłem do wypowiedzi 535.Ihasan pisze:gdzie Ty to wyczytałeś?Lykantrop pisze:Że niby "Zoon" zwrócił uwagę metalowców na FoTN?
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95