Witching Hour Productions

[Atreju]

A czy Hermh to jeszcze zyje, czy umarł śmiercią naturalną? Ostatnio widziałem Was chyba w 2008 na Zgrzytach, a potem tylko mignął mi Bart w MM między regałami z CD.

[morbid]

Bart ile osób zatrudniasz????

[BART]

Hermh żyje , kończy, a właściwie prawie skończył nagrywać płytę,bo zostały tylko wokale :) , nie jest to oczekiwany materiał więc nie będę zapowiadał kiedy wyjdzie :)

[Only_True_Believers]

Przewidujesz powrót wielkiej black/death metalowej biedrony?

[BART]

Przewiduję dać w palnik na koniec świata , reszta jak wyjdzie :)

[krz63]

Jaką tkaniną jest obszyta kanapa we firmie, ta po prawo?
Czy zdarza się wypstrykiwać przed wysyłką folię bombelkową?

[BART]

Tak to świetna zabawa na ażurowym pledzie i kanapie w przerwach między pakowaniem na biceps - bardzo odstresowuje ;)

[Hellthrasher]

Dobry temat , będę obserwować ; )

[krz63]

Nie będzie końca świata, dziś dostałem od klienta kalendarz na 2013, więc końca świata nie będzie i nie masz co pić. Chyba, że bez okazji, to wtedy tak.

[BART]

Koniec świata do dla mnie żadna okazja -Vader w czarnej to już co innego - wpadniesz w sobotę to się poprawimy ;)

[krz63]

Zapomniałem o tym Vaderu. Jeszcze tydzień temu się wybierałem, ale teraz to sam nie wiem. Posłucham chyba Sothis we firmie, bo tam będę w czasie koncertu. A od poniedziałku robię sobie 2 tygodnie wolnego. Gdyby nie ta perspektywa, to byłbym chyba teraz gdzieś w gminie Choroszcz na leczeniu.

[est]

Z Choroszczy czasem dzwoniły chłopaki żebym połączył na koszt odbiorcy:)

[michal]

Nie sprzedaje się więcej niż 7 lat temu , tłoczy się 1000-2000szt. koszt to ok 2,8-3,50 netto/szt w zależności od wydania, 500sztuk nie opłaca się tłoczyć ,niektórym kapelom płaci się za studio ,ale to już ostatnie takie przypadki :) Tendencja jest taka że przy takim natłoku kapel na scenie, kapele przysyłają materiał i pytają się ile muszą zapłacić żeby wydać w wytwórni i jest to żenujące :(...

Myślę, że Bart uderzył w sendo sprawy wydawania/sprzedaży i promocji płyty w naszym kraju. Wiem z autopsji jak znajomi szukali wydawcy. Ze 100 promówek poszło w świat, po czym odpowiedzi może ze 3: w stylu Do it your self: Czyli wyłóż 8 kafli, wyłóż 3 kafle oraz wyłóż 20 kafli a my zajmiemy się resztą. Niestety taka prawda. Nie było to od Polskich wytwórni a od zagranicznych bo tam chyba norma. Szczególnie wytwórnia z Grecji he he się popisała. Bo "jest kryzys".
Nikt nie inwestuje w debiuty choćby nie wiem jak były dobre i świetnie zrealizowane. Za wszystko się płaci. Może i żenujące jest, że kapela pyta się ile ma zapłacić, ale niestety taka jest sytuacja i koniunktura na rynku. A przecież nie jest żenujące chyba, że nie jedna i nie dwie kapele piszą do Bossa Mario z pytaniem ile trzeba zapłacić aby zagrać trasę z Vader? Nosz kurwa, kiedyś to sam Vader proponował by zagrali ci czy tamci support jak grali w danym mieście, a teraz nie dość że nie ma lokalnych supportów na trasie, to jeszcze trzeba płacić za zagranie 20 minut, o ile w ogóle to możliwe by zagrać. Tak czy siak za wszystko się płaci. Bo niestety zespół metalowy w Polsce (wydający i grający) to bardzo drogie hobby...

Postawmy pytanie, czy jest jeszcze w Polsce wytwórnia, która opłaca kapeli koszty studia?

Nie jest to chyba żadna tajemnica handlowa, bo informację czerpię z wywiadów, ale na "IRM" Thunderbolt Jesion wyłożył 10 kafli, a Tomek na reaktywacyjny krążek UNION dał 4 albo 5 kafli. Jeśli teraz już nie ma takich możliwości to faktycznie kryzys ogarnął i tą branżę, chociaż paradoksalnie - teraz chyba sprzedaje się trochę więcej płyt niż jeszcze 7 i więcej lat temu.

Tak, nie jest to wielka tajemnica. Słyszałem o tym przy okazji Apocalyptic Doom, który notabene też był opłacone przez Jesiona. W dodatku zespół po IRM odbył trasę po Europie, którą też organizował i finansował Jesion. Bądź co bądź praktycznie 90% przypadków jest taka, że zespół sam finansuje sobie sesje, bo znaleźć obecnie wydawcę, który będzie w Ciebie inwestował i a ty będziesz mieć jeszcze odsyp z płyt graniczy z cudem. Nie mówię tu o tych co już żyją z grania.

[Ihasan]

Tak, nie jest to wielka tajemnica. Słyszałem o tym przy okazji Apocalyptic Doom, który notabene też był opłacone przez Jesiona. W dodatku zespół po IRM odbył trasę po Europie, którą też organizował i finansował Jesion. Bądź co bądź praktycznie 90% przypadków jest taka, że zespół sam finansuje sobie sesje, bo znaleźć obecnie wydawcę, który będzie w Ciebie inwestował i a ty będziesz mieć jeszcze odsyp z płyt graniczy z cudem. Nie mówię tu o tych co już żyją z grania.

Pierdolenie dla samego pierdolenia ...

Ten sam Jesion wysłał Thunderbolt nic im nie zapewniając. Ten sam Thunderbolt nic z tej trasy nie miał poza tym, że ją zagrał.
Ten sam Jesion ojebał ich na cacy .... i się dziwią ludzie, że Thunderbolt się rozpadł - ale Jesion i Agonia jest przecież super!

[Maria Konopnicka]

To ja tylko serdecznie pozdrowię i podziękuję za te wszystkie płytki, które u Was zakupiłem - szczególnie za koncertówkę Bulldozer, która z czysto biznesowego punktu widzenia pewnie nie miała szans wyjść, a mimo to wyszła ciesząc ucho i budząc sentymentalne wspomnienie wspaniałego koncertu :) Wesołych Świąt :)

[michal]

Tak, nie jest to wielka tajemnica. Słyszałem o tym przy okazji Apocalyptic Doom, który notabene też był opłacone przez Jesiona. W dodatku zespół po IRM odbył trasę po Europie, którą też organizował i finansował Jesion. Bądź co bądź praktycznie 90% przypadków jest taka, że zespół sam finansuje sobie sesje, bo znaleźć obecnie wydawcę, który będzie w Ciebie inwestował i a ty będziesz mieć jeszcze odsyp z płyt graniczy z cudem. Nie mówię tu o tych co już żyją z grania.

Pierdolenie dla samego pierdolenia ...

Ten sam Jesion wysłał Thunderbolt nic im nie zapewniając. Ten sam Thunderbolt nic z tej trasy nie miał poza tym, że ją zagrał.
Ten sam Jesion ojebał ich na cacy .... i się dziwią ludzie, że Thunderbolt się rozpadł - ale Jesion i Agonia jest przecież super!

Pierdolenie? Hola hola...
Byłeś na tej trasie? Jechałeś w busie?
Dopytaj się znajomych jak było naprawdę. Przecież on jechał z nimi i wydzielał kasę (żydził). Chyba chłopaki widzieli co się dzieje i w co się pakują? Trzeba było maskę oklepać mu i nie byłoby nieporozumień za takie spartańskie warunki. A z tego co przynajmniej powszechnie wiadomo Thunderbolt rozpadł się, bo Paimon osiadł w Norwegii i sam rozwiązał zespół? Nie tak było podane do wiadomości wszystkich? AMEN, bo to nie temat o rozpadzie, a Agonia nie jest super. THUNDERBOLT R.I.P

[Ihasan]

W tym temacie mam wiadomości z pierwszej ręki; nie z serwisów internetowych;
Paimon wyjechał do No po rozpadzie Thunderbolt;

[BART]

A ja dziękuję wszystkim za zakupy które robią,robili bądź będą robili, (vide Maria) dzięki Wam jeszcze można coś w tym biznesie zadziałać.

[Lekarz]

Jeszcze coś kupimy...


Michał, Michał, co się skichał.

[COFFIN]

A ja dziękuję wszystkim za zakupy które robią,robili bądź będą robili, (vide Maria) dzięki Wam jeszcze można coś w tym biznesie zadziałać.

Przy Marianie to byś mógł uruchomić supermarket;) Ale generalnie - powodzenia:) Może trochę nowości mogłoby się w sklepie pojawiać, ale i tak jest ok. Za szybką wysyłkę zawsze należy chwalić. Tak trzymać.