TEST: JAZZ

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: TEST: JAZZ

10-08-2012, 22:56

Też mi się tak wydaje. Znam osobiście nawet takiego jednego, co twierdzi, że się zna na jazzie współczesnym (a zaczynaliśmy równolegle jakoś słuchać metalu w latach 90). Już pal licho czy faktycznie ma jakieś większe pojęcie. Ilekroć on się wypowiada na temat jazzu to wychodzi tylko od perspektywy "technicznej". Kompletny brak jakichkolwiek emocji przy odbiorze muzyki, nul, tylko walenie konia nad tym jak bardzo to jest niekonwencjonalne i (za to mnie pewnie Trocak pojedzie) połamane. Nie wiem, może odbiór jazzu (tego współczesnego znaczy się, bo klasyczny ja nawet jestem w stanie z większą dozą tolerancji posłuchać) właśnie na tym polega. Żeby się pozachwycać nad rzemiosłem. Bardzo ciekawy jestem czy te albumy, co polecił Drone to są efekty tylko jakichś improwizacji emigrantów z Etiopii, czy materiał, który odgrywają i są w stanie bezbłędnie odegrać na każdym koncercie. Jeśli to drugie to szacun człowieka ulicy, ale ja jednak zostanę przy swoim. Jeśli ten test miał mnie do jazzu zachęcić to wręcz odwrotnie - jeszcze bardziej go znienawidziłem :D
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: TEST: JAZZ

10-08-2012, 22:59

No, ale mi chodziło właśnie o to, że nie ma "znania się" na dżezie bez perspektywy technicznej (co nie znaczy, że jest wyłącznie
w tejże).
Kerosene keeps me warm.
nan
postuje jak opętany!
Posty: 475
Rejestracja: 29-06-2002, 15:04

Re: TEST: JAZZ

10-08-2012, 23:02

Lykantrop pisze:Też mi się tak wydaje. Znam osobiście nawet takiego jednego, co twierdzi, że się zna na jazzie współczesnym (a zaczynaliśmy równolegle jakoś słuchać metalu w latach 90). Już pal licho czy faktycznie ma jakieś większe pojęcie. Ilekroć on się wypowiada na temat jazzu to wychodzi tylko od perspektywy "technicznej". Kompletny brak jakichkolwiek emocji przy odbiorze muzyki, nul, tylko walenie konia nad tym jak bardzo to jest niekonwencjonalne i (za to mnie pewnie Trocak pojedzie) połamane. Nie wiem, może odbiór jazzu (tego współczesnego znaczy się, bo klasyczny ja nawet jestem w stanie z większą dozą tolerancji posłuchać) właśnie na tym polega. Żeby się pozachwycać nad rzemiosłem. Bardzo ciekawy jestem czy te albumy, co polecił Drone to są efekty tylko jakichś improwizacji emigrantów z Etiopii, czy materiał, który odgrywają i są w stanie bezbłędnie odegrać na każdym koncercie. Jeśli to drugie to szacun człowieka ulicy, ale ja jednak zostanę przy swoim. Jeśli ten test miał mnie do jazzu zachęcić to wręcz odwrotnie - jeszcze bardziej go znienawidziłem :D
Niektóre rzeczy - nie wiem, czy te, które Drone wrzucił, bo nie wiem jakie - są nagrane w studiu jako improwizacja, więc trudno, żeby potem odgrywać to live. Ostatecznie to zupełnie inna filozofia grania niż rock.

No i jeszcze - co do pozerki - jak ktoś się na tym jazzie rzeczywiście zna, to też trudno robić mu z tego zarzut, że się zna, nie? ;)
Awatar użytkownika
Agnósdej
zaczyna szaleć
Posty: 260
Rejestracja: 12-09-2010, 00:15
Lokalizacja: Lublin

Re: TEST: JAZZ

10-08-2012, 23:04

Lykantrop pisze:Kompletny brak jakichkolwiek emocji przy odbiorze muzyki, nul, tylko walenie konia nad tym jak bardzo to jest niekonwencjonalne i (za to mnie pewnie Trocak pojedzie) połamane. Nie wiem, może odbiór jazzu (tego współczesnego znaczy się, bo klasyczny ja nawet jestem w stanie z większą dozą tolerancji posłuchać) właśnie na tym polega.
Hmm, właśnie dla mnie jazz bardziej klasyczny jest zbyt poukładany i przez to wyprany z improwizacyjnej emocji. Chociaż w teście nie uczestniczyłem i może być tak że tam improwizacja prowadzi donikąd i całość jest zwyczajnie bezpłciowo rozmyta.
Agnós!!! Dej! Dej! Dej!
Awatar użytkownika
witchfinder
weteran forumowych bitew
Posty: 1064
Rejestracja: 13-01-2010, 21:45

Re: TEST: JAZZ

10-08-2012, 23:06

No ale przepraszam najmocniej, wszystkie albumy odbieracie jako podobne? 4 i 8? Srsly?
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
Awatar użytkownika
SOWIX666
postuje jak opętany!
Posty: 569
Rejestracja: 28-12-2010, 23:54
Lokalizacja: Broch

Re: TEST: JAZZ

10-08-2012, 23:18



No właśnie tu się zaczynają schody, bo dla mnie to jednak taka chromatyczna rozgrzewka, a pan Ulf jest podobno genialny.
A teraz włączyłem sobie ''Ascension'' misia Coltrane i jest wesoło.
O co kaman tym panom? Nie mam pojęcia. Muzyczny surrealizm.
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: TEST: JAZZ

10-08-2012, 23:31

Przeca to żart jest.
Kerosene keeps me warm.
Hollowman
w mackach Zła
Posty: 817
Rejestracja: 28-12-2010, 13:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: TEST: JAZZ

10-08-2012, 23:35

witchfinder pisze:No ale przepraszam najmocniej, wszystkie albumy odbieracie jako podobne? 4 i 8? Srsly?
No jak się słucha podczas robienia obiadu albo sprzątania to nic dziwnego. Ta muzyka potrzebuje atencji, ma na tyle mało charakterystycznych na pierwszy odsłuch motywów, że przy braku skupienia wszystko zlewa się w masę.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: TEST: JAZZ

10-08-2012, 23:56

A to tam serio samą awangerdę źźźźżżżżźźźź macie? Nic dla zblazowanych mieszczańskich białasów? Dronu, daj rzyć!
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Hollowman
w mackach Zła
Posty: 817
Rejestracja: 28-12-2010, 13:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: TEST: JAZZ

11-08-2012, 00:04

Mieliśmy za dużo nie mówić ale właśnie nie
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: TEST: JAZZ

11-08-2012, 00:20

przesłuchałem narazie jedną płyte, zobaczymy co bedzie dalej. nie ma co sie podniecac tym testem az tak znowu, ja to traktuje czysto for fun, moze akurat cos mi sie spodoba a jak nie to bede mogl spokojnie wyłożyć chuja na te murzyńskie wynalazki.
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5208
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: TEST: JAZZ

11-08-2012, 00:38

Karkasonne pisze:Zobaczymy, mam nadzieję, że reszta jest inna, bo dziesięciu takich crapów chyba nie zdzierżę.
Nie jest źle. Słucham kolejnej płyty i tu już nie ma strojenia fletów.
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: TEST: JAZZ

11-08-2012, 00:59

Ja uważam, że "od tyłu lepiej". Jade od tylca.Płytę nr 8 znam. I tytuł i wykonawcę.Ale nie powiem co to jest. Generalnie czuję się jak w jakimś eksperymencie psychologicznym
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Karkasonne

Re: TEST: JAZZ

11-08-2012, 01:01

witchfinder pisze:No ale przepraszam najmocniej, wszystkie albumy odbieracie jako podobne? 4 i 8? Srsly?
Chyba mówiliśmy wszyscy o 1.
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: TEST: JAZZ

11-08-2012, 01:08

Słucham albumu nr 7. W porównaniu do 8 to awangarda. Trochę tak jak IRON MAIDEN do ATHEIST
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
Kraft
weteran forumowych bitew
Posty: 1193
Rejestracja: 24-06-2011, 19:12

Re: TEST: JAZZ

11-08-2012, 09:03

http://www.youtube.com/watch?v=5Nf51JkI ... age#t=265s

Podoba mnie się, że wali prosto z mostu a nie wije się jak piskorz ;)
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1925
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: TEST: JAZZ

11-08-2012, 09:48

To nasza dziesiątka.:)
1. Miles Davis - Kind of Blue
2. John Coltrane - A Love Supreme
3. Charles Mingus - The Black Saint and the Sinner Lady
4. Eric Dolphy - 'Out to Lunch!'
5. The Dave Brubeck Quartet - Time Out
6. Pharoah Sanders - Karma
7. Ornette Coleman - The Shape of Jazz to Come
8. Cannonball Adderley - Somethin' Else
9. Sonny Rollins - Saxophone Colossus
10.Duke Ellington - Far East Suite
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: TEST: JAZZ

11-08-2012, 09:53

serio pojechał takimi klasykami?
Awatar użytkownika
witchfinder
weteran forumowych bitew
Posty: 1064
Rejestracja: 13-01-2010, 21:45

Re: TEST: JAZZ

11-08-2012, 09:59

Dementuję. Nie wiem, co to za Hedkrabia dziesiątka, ale znam z niej 5 albumów, których zdecydowanie nie ma w Drone'owym zestawieniu. Nawiasem mówiąc, uważam też, że dla osób które nie miały wcześniej styczności z jazzem te typy byłby zdecydowanie lepsze.
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: TEST: JAZZ

11-08-2012, 10:08

Specjalnie nie dałem takich płyt, właśnie żeby uniknąć "gładkiego" wchodzenia w jazz. Chciałem dać uczestnikom testu trochę więcej przeżyć wewnętrznych :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
ODPOWIEDZ