Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale
"Dyskusje o muzyce metalowej"
-
twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
20-07-2012, 10:58
Random Apex pisze:Maria Konopnicka pisze:1. Dostrzegam, słyszę i czuję więcej niż te osoby.
2. Dostrzegam, słyszę i czuję coś co w rzeczywistości w ogóle nie istnieje.
Czyli albo Szósty Zmysł albo Piękny Umysł. Jedno i drugie to choroba psychiczna.
LOL
piękne.
-
Maria Konopnicka
20-07-2012, 11:02
mad pisze:Dlatego nie interesuje mnie "przekaz" (cokolwiek się za tym słowem kryje) Burzum i Mgły, jeśli poziom tego, co najważniejsze, czyli muzyki, jest dalece niezadowalający.
A teraz zdefiniuj co dla Ciebie oznacza poziom muzyki. :)
-
antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
20-07-2012, 11:02
twoja_stara_trotzky pisze:Maria, albo masz akurat tę funkcję mózgu odpowiedzialną za odbiór muzyki, zablokowaną na poziomie 14-latka :D
i faktycznie określone dźwięki powodują u ciebie określone emocje, ale co z tego? to tylko chemia :D
Tu pozwolę sobie wtrącić, że alkohol to też tylko chemia - ale jakie przyjemne efekty wywołuje. :)
Nie deprecjonujmy chemii.
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
-
Maria Konopnicka
20-07-2012, 11:05
Random Apex pisze:Maria Konopnicka pisze:Turbowolf to efekciarski produkt dla nastolatków....
Ale nie tandetny - dawno nie słyszałam tyle pozytywnej energii i uderzenia żywiołowości na jednym albumie od czasów "Polka's Not Dead" The Dreadnoughts, czyli od roku, dwóch!
Dodajmy jeszcze:
Maria Konopnicka pisze:....i dla dziewczyn :)
-
Maria Konopnicka
20-07-2012, 11:08
Random Apex pisze:Czyli albo Szósty Zmysł albo Piękny Umysł. Jedno i drugie to choroba psychiczna.
Właśnie - tu mamy sedno sprawy - black metal ma w sobie coś patologicznego. Dla normalnych ludzi jest Prodigy i Turbowolf. :))
-
ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
20-07-2012, 11:10
antek_cryst pisze:twoja_stara_trotzky pisze:Maria, albo masz akurat tę funkcję mózgu odpowiedzialną za odbiór muzyki, zablokowaną na poziomie 14-latka :D
i faktycznie określone dźwięki powodują u ciebie określone emocje, ale co z tego? to tylko chemia :D
Tu pozwolę sobie wtrącić, że alkohol to też tylko chemia - ale jakie przyjemne efekty wywołuje. :)
Nie deprecjonujmy chemii.
W sumie to sam trochę ją zdeprecjonowałeś tym konkretnym przykładem. ;) Tak naprawdę właściwie wszystko to "tylko chemia". ;)
-
Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18318
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
20-07-2012, 11:12
Tak wlasnie, chemia i biochemia, moze ta niezbyt zdrowa dieta marii powoduje, te anomalie na poziomie percepcyjnym? :D Te "leki", ktore bierze moga uposledzac funkcje mozgu i wtedy rozne patologie dochodza do glosu, np wczoraj dal maria przyklad jak po lekach pisal dziwne wyrazy :D
woodpecker from space
-
antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
20-07-2012, 11:22
ultravox pisze:antek_cryst pisze:twoja_stara_trotzky pisze:Maria, albo masz akurat tę funkcję mózgu odpowiedzialną za odbiór muzyki, zablokowaną na poziomie 14-latka :D
i faktycznie określone dźwięki powodują u ciebie określone emocje, ale co z tego? to tylko chemia :D
Tu pozwolę sobie wtrącić, że alkohol to też tylko chemia - ale jakie przyjemne efekty wywołuje. :)
Nie deprecjonujmy chemii.
W sumie to sam trochę ją zdeprecjonowałeś tym konkretnym przykładem ;) Tak naprawdę właściwie wszystko to "tylko chemia" ;)
W związku z tym, że nieopatrznie zdeprecjonowałem to, czego zdeprecjonować nie chciałem, w ramach pokuty sam się dziś przy pomocy środków chemicznych zdeprecjonuję. ;)
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
-
Sova
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2601
- Rejestracja: 13-01-2010, 23:16
20-07-2012, 11:31
ja jebie, brawo. teraz tylko trzeba wydrukować te 118 stron, oprawic w twarda okładke i "spowiedz heretyka" nie ma startu ;)
-
Holi
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
20-07-2012, 11:51
to byłoby faktycznie trudne wydawnictwo o zabarwieniu psychologicznym - he,he
-
twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
20-07-2012, 11:51
Maria Konopnicka pisze:Random Apex pisze:Czyli albo Szósty Zmysł albo Piękny Umysł. Jedno i drugie to choroba psychiczna.
Właśnie - tu mamy sedno sprawy - black metal ma sobie coś patologicznego. Dla normalnych ludzi jest Prodigy i Turbowolf :))
Co jest bardziej patologiczne, spacery po lesie czy ruchanie lasek na trasach, wciąganie koksu?
-
twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
20-07-2012, 11:52
Sova pisze:ja jebie, brawo. teraz tylko trzeba wydrukować te 118 stron, oprawic w twarda okładke i "spowiedz heretyka" nie ma startu ;)
Wystawić rachunek? :D
-
zekke
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1873
- Rejestracja: 03-08-2006, 16:01
20-07-2012, 12:04
chyba spowiedz borowika
-
Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
20-07-2012, 12:57
twoja_stara_trotzky pisze:Maria Konopnicka pisze:Random Apex pisze:Czyli albo Szósty Zmysł albo Piękny Umysł. Jedno i drugie to choroba psychiczna.
Właśnie - tu mamy sedno sprawy - black metal ma sobie coś patologicznego. Dla normalnych ludzi jest Prodigy i Turbowolf :))
Co jest bardziej patologiczne, spacery po lesie czy ruchanie lasek na trasach, wciąganie koksu?
Powinieneś zapytać tak: co jest bardziej patologiczne, dyżury w redakcji w sobotę czy ruchanie lasek na trasach i wciąganie koksu? Chyba jednak te dyżury moim - oczywiście skromnym - zdaniem. :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
20-07-2012, 13:08
Drone pisze:
Powinieneś zapytać tak: co jest bardziej patologiczne, dyżury w redakcji w sobotę czy ruchanie lasek na trasach i wciąganie koksu? Chyba jednak te dyżury moim - oczywiście skromnym - zdaniem. :)
a sprzedawanie waty po szpitalach to patologia czy nie?? oczywiscie pytam bez zlosliwosci :)
edyta - choc w sumie kogo ja pytam - miec wyzsza żone od siebie o głowe to jednak trzeba miec patologiczna dusze :)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
20-07-2012, 13:16
Adrian696 pisze:Drone pisze:Powinieneś zapytać tak: co jest bardziej patologiczne, dyżury w redakcji w sobotę czy ruchanie lasek na trasach i wciąganie koksu? Chyba jednak te dyżury moim - oczywiście skromnym - zdaniem. :)
a sprzedawanie waty po szpitalach to patologia czy nie?? oczywiscie pytam bez zlosliwosci :)
Może nie patologia, ale pewnie dość nudne zajęcie, podobnie jak te dyżury. Tak mi się wydaje - na szczęście nie dyżuruję w redakcji, ani nie sprzedaję ani nie sprzedawałem waty po szpitalach (wiem, taka plotka poszła na fejsbuku) :)
Adrianku, a ty dalej nie możesz przeboleć... To zazdrość chyba... Myślę, że niejeden facet chciałby mieć wysoką laskę - wiele osób mi to mówiło. :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
20-07-2012, 13:27
Maciusiu - to nie plotka - to fakty - no ale przeciez wstyd sie przyznac, lepiej miec przedsiebiorstwo, a ze to zwykłe samozatrudnienie :)
wyzsza laske to i moze, ale LASKE...
w sumie kilka osob tutaj mowili ci ze jestes debilem - rozumiem, ze w przypadku twojej logiki to tez prawda :)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
20-07-2012, 13:35
Sam jesteś fakt :D
Zachowaj luz i nie czepiaj się, nic to nie da :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
20-07-2012, 13:37
wpadnij do nas na FB - chyba ze sie wstydzisz :)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1547
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
20-07-2012, 13:43
Maria Konopnicka pisze:mad pisze: Dlatego nie interesuje mnie "przekaz" (cokolwiek się za tym słowem kryje) Burzum i Mgły, jeśli poziom tego, co najważniejsze, czyli muzyki, jest dalece niezadowalający.
A teraz zdefiniuj co dla Ciebie oznacza poziom muzyki :)
Napisałem przecież, że wartość artystyczna to coś więcej niż przekaz. To coś ulotnego, właśnie trudnego do zdefiniowania - i całe szczęście. Jak wyglądałby świat sztuki (nie mam na myśli tylko muzyki), gdyby wynaleziono jakiś obiektywny miernik, który "podłączony" do dzieła określiłby jego artyzm w np. procentach. Zdecydowanie wolimy inne procenty ;) Są jednak pewne podstawy, od których można zacząć. Dla mnie ważne, pewnie dla Ciebie mniej (albo przynajmniej inaczej to widzisz). Uważam, że stopień prostoty (hm, raczej prostactwa) dyskwalifikuje - wg mnie oczywiście - omawiane płyty. Nudne pobrzękiwanie, wałkowanie na okrągło podobnych riffów - coś jest tutaj nie tak. Jeśli chodzi o ostatnią Mgłę - wystarczy w zasadzie przesłuchać po minucie każdego utworu, żeby wiedzieć, co się kryje w pozostałych minutach. To mnie boli, tego nie potrafię zaakceptować. Chcę czegoś więcej i przyznaję - ostatnio trudno mi to znaleźć w muzyce nieimprowizowanej. Ale to już mój problem.