Masa mode ON ;)
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: Masa mode ON ;)
Ja tam się nie znam na tych wszystkich siłowniach, ale wolę faceta, który potrafi czytać, aniżeli faceta, który potrafi podrywać ciężary i zrobić pierdylion brzuszków na ławeczce pod kątem 60 stopni. I wydaje mi się, że to objaw jakiegoś ograniczenia psychicznego albo płytkości intelektualnej, gdy ktoś przede wszystkim zwraca uwagę na wygląd zewnętrzny, a reszta cech jest dla niego na niższych poziomach oceny. Jakkolwiek by to nie brzmiało - Zekke może teraz uznać, że na pewno jestem brzydką, grubą babą, która ma kota i umrze samotnie, ja tam mam to w poważaniu i jednak wolę głębsze rejony intelektu :)
You've got nothing to lose but your lives.
- zekke
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1873
- Rejestracja: 03-08-2006, 16:01
Re: Masa mode ON ;)
^ nawet bym nie pomyslal ze mozna tak rzucic w przestrzen jedno, w nastepnym zdaniu temu zaprzeczyc, nastepnie odpowiedziec sobie samemu za kogos i na koncu rzuci jeszcze odpowiedz do tej wymyslonej tezy wlozonej w cudze usta. i to wszystko w jednym poscie, to pewnie musza byc te glebsze rejony intelektu.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8389
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Masa mode ON ;)
Idac sobie ulica zwracamy uwage na wyglad zewnetrzny,to nas ku siebie przyciaga i dopiero gdy juz z ta osoba usiadziemy i spedzimy chwile czasu mozemy miec jakies tam rozeznanie,czy za ladna fasada kryje sie cos wiecej czy tylko pustka i otchlan i trzeba szukac dalej;DRandom Apex pisze:Ja tam się nie znam na tych wszystkich siłowniach, ale wolę faceta, który potrafi czytać, aniżeli faceta, który potrafi podrywać ciężary i zrobić pierdylion brzuszków na ławeczce pod kątem 60 stopni. I wydaje mi się, że to objaw jakiegoś ograniczenia psychicznego albo płytkości intelektualnej, gdy ktoś przede wszystkim zwraca uwagę na wygląd zewnętrzny, a reszta cech jest dla niego na niższych poziomach oceny. Jakkolwiek by to nie brzmiało - Zekke może teraz uznać, że na pewno jestem brzydką, grubą babą, która ma kota i umrze samotnie, ja tam mam to w poważaniu i jednak wolę głębsze rejony intelektu :)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: Masa mode ON ;)
No to jest jasne, pierwsze kilkanaście sekund pozwala nam ocenić stopień atrakcyjności danego osobnika :) ale to tylko część początkowa, ta atrakcyjność fizyczna może okazać się pięknym pudełkiem dla bardzo brzydkich ekskrementów znajdujących się w środku. ;)[V] pisze: Idac sobie ulica zwracamy uwage na wyglad zewnetrzny,to nas ku siebie przyciaga i dopiero gdy juz z ta osoba usiadziemy i spedzimy chwile czasu mozemy miec jakies tam rozeznanie,czy za ladna fasada kryje sie cos wiecej czy tylko pustka i otchlan i trzeba szukac dalej;D
You've got nothing to lose but your lives.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2233
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Masa mode ON ;)
535 pisze:
To był jawny przytyk do tych wszystkich "bardzo dbających o siebie", a nie myjących rąk po skorzystaniu z toalety.
Czasem trudno zrozumieć proste zdanie. I nie obrażaj się tak szybko.
Czy próbujesz w ten sposób być autoironiczny?535 pisze:To proste. Pogarda w stosunku do innych to sposób na poprawienie swego marnego samopoczucia.
Napierasz posty w tematach o ubraniach, własnych zaangażowaniu sportowym, niemal co tydzień jest na forum Twój blog o tym jak żarliwie zbijasz wagę i Ci to nie wychodzi...Słowem codziennie silisz się na obśmianie, w lepszy bądź gorszy sposób tych, którzy w jakis tam sposób dbają o swoja fizyczność.
Osobie, która nie ma z tym problemu, wystaczyłoby zakomunikowanie światu raz, góra dwa razy o tym co go gryzie. Ot, coś w rodzaju:"OK, chuja na to kładę, dla mnie to jest śmieszne, bijcie sobie chłopaki te piane sami, jak tak bardzo chcecie manifestowac swoją metroseksualność". Ale Ty, z uporem godnym lepszej sprawy ciągle jedziesz na ten przysłowiowej kobyle, co skłania mnie do konkluzji, że ten powyższy tekst o poprawie swojego marnego samopoczucia był tak naprawdę opisem Twojego własnego stanu, albo że masz spooory problem z zaakceptowaniem swojego odbicia w lustrze i gryzie Cię to, że inni sa w stanie osiągnąć to, czego Ty nie jesteś w stanie.
Na koniec dodam, że strasznie wkurwiają mnie osobiste wycieczki na forach internetowych, zwłaszcza takich, które z założenia maja stanowic medium WYMIANY INFORMACJI, a nie stanowić alternatywę dla komunikatorów internetowych, a taką własnie mam opinię o Masterfulu, ale w tym jednym, konkretnym przypadku musze zareagować i wrzucić coś do cudzego ogródka.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8389
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Masa mode ON ;)
@Triceps
Czlowieku,faktycznie,za tym kryje sie jakis system:D
a powazniej; dziwnym nie jest,ze pojawiaja sie nowe jednostki chorobowe ,odchylenia od normy i inne fiksacje co nieodlacznie jest zwiazane z tempem zycia i zmianami jakie zachodza w spoleczenstwie.Zobacz np.jak internet zmienil przestrzen debaty publicznej,ale tez jak wielu ludziom namieszal w glowach i poprzelaczal kabelki:przyklad: eksplozja pornografii i wiazace sie z tym historie,uzaleznienie od cyberseksu,kompulsywnej masturbacji,etc(Widziales np Shame;)?To nie jest jakies wyimagowany problem ale realne zagrozenie i wielu ludzi wpada w ta pulapke,mechanizm uzaleznienia ,utraty zdolnosci samodzielnego wyboru jest dobrze znany i opisany.
Mam takie wrazenie,ze w tym temacie wszystko filtrujesz przez wlasne ja,problem mnie nie dotyczy,wiec nie istnieje;)
Czlowieku,faktycznie,za tym kryje sie jakis system:D
a powazniej; dziwnym nie jest,ze pojawiaja sie nowe jednostki chorobowe ,odchylenia od normy i inne fiksacje co nieodlacznie jest zwiazane z tempem zycia i zmianami jakie zachodza w spoleczenstwie.Zobacz np.jak internet zmienil przestrzen debaty publicznej,ale tez jak wielu ludziom namieszal w glowach i poprzelaczal kabelki:przyklad: eksplozja pornografii i wiazace sie z tym historie,uzaleznienie od cyberseksu,kompulsywnej masturbacji,etc(Widziales np Shame;)?To nie jest jakies wyimagowany problem ale realne zagrozenie i wielu ludzi wpada w ta pulapke,mechanizm uzaleznienia ,utraty zdolnosci samodzielnego wyboru jest dobrze znany i opisany.
Mam takie wrazenie,ze w tym temacie wszystko filtrujesz przez wlasne ja,problem mnie nie dotyczy,wiec nie istnieje;)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2233
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Masa mode ON ;)
Ja też lubię babki, co umieją czytać, albo ze zrozumieniem, albo miedzy wierszami, a z tym masz jak widze problem.Random Apex pisze:Ja tam się nie znam na tych wszystkich siłowniach, ale wolę faceta, który potrafi czytać, aniżeli faceta, który potrafi podrywać ciężary i zrobić pierdylion brzuszków na ławeczce pod kątem 60 stopni. I wydaje mi się, że to objaw jakiegoś ograniczenia psychicznego albo płytkości intelektualnej, gdy ktoś przede wszystkim zwraca uwagę na wygląd zewnętrzny, a reszta cech jest dla niego na niższych poziomach oceny. Jakkolwiek by to nie brzmiało - Zekke może teraz uznać, że na pewno jestem brzydką, grubą babą, która ma kota i umrze samotnie, ja tam mam to w poważaniu i jednak wolę głębsze rejony intelektu :)
Dodam, że lubię tez babki, które potrafią i chcą o siebie zadbać i mam szczeście być własnie z taką kobietą.
Wydaje mi się, że to objaw jakiegoś ograniczenia psychicznego, albo płytkości intelektualnej, gdy ktoś zwraca uwagę tylko na pojedynczy aspekt osobowości człowieka, a reszta cech jest dla niego na niższych poziomach oceny. Jakkolwiek by to nie brzmiało, Random Apex może teraz uznać, że jestem wielkim, napakowanym knurem, ja tam mam to w poważaniu i wolę poczytać sobie książki i czasem poćwiczyć.
I wersja powyżej dla myślących wolniej - można oczywiście ćwiczyć i ciało i umysł, ćwiczenie ciała nawet temu drugiemu pomaga. Mozna, ale to przecież niektórym sie nie mieści w głowie w ich idealnie zero-jedynkowym świecie uproszczeń i banałów.
e:literówki
Ostatnio zmieniony 06-07-2012, 14:11 przez Pelson, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: Masa mode ON ;)
to co napisała random aphex kojarzy mi się troche z tym ględzeniem brzydkich kolezanek. Dbanie o siebie to podstawa. Mówię o aspekcie fizycznym i intelektualnym - jedno bez drugiego to jak rower z jednym kółkiem
KVLT lizania CZASZKI
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2233
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Masa mode ON ;)
Lubię to.Pan_Kimono pisze:to co napisała random aphex kojarzy mi się troche z tym ględzeniem brzydkich kolezanek. Dbanie o siebie to podstawa. Mówię o aspekcie fizycznym i intelektualnym - jedno bez drugiego to jak rower z jednym kółkiem
- zekke
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1873
- Rejestracja: 03-08-2006, 16:01
Re: Masa mode ON ;)
Pelson lepiej bym tego nie ujal, no moze bym ujal ale na pewno nie chcialoby mi sie wdawac w polemike z osoba ktora przypisuje mi niewypowiedziane argumenty i sama na nie odpowiada ; ))
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: Masa mode ON ;)
@Pelson, ja tylko odniosłam się do jednowymiarowego poglądu zekke, który uznaje, że "nie ma szacunku dla grubasów/szkieletów" + reszta jego wypowiedzi :D przecież to jest tak bez sensu, że rzeczywiście chyba to ja jestem ograniczona, skoro mi się to w głowie nie chce pomieścić ;) Jeśli wszyscy jego znajomi są piękni i inteligentni oraz rozwinięci kulturalnie, tak jak on sam, to rzeczywiście trzeba tylko zazdrościć.
Zgadzam się z Tobą w jednej sprawie - oczywiście rozpatrywanie pojedynczych cech osobowości czy wyglądu jest niewymierna, liczy się tzw. całokształt oraz dopasowanie i umiar :) przechylanie szali na jedną stronę powoduje, że na drugiej jest niedomiar, i to w każdym rozpatrywanym przypadku.
@Pan_Kimono - zdajesz sobie sprawę z tego, że kwestie urody lub jej braku u Twoich brzydkich koleżanek mogą nie być związane z dbaniem o siebie oraz higieną osobistą oraz zagadnieniami estetycznymi? ;)
Zgadzam się z Tobą w jednej sprawie - oczywiście rozpatrywanie pojedynczych cech osobowości czy wyglądu jest niewymierna, liczy się tzw. całokształt oraz dopasowanie i umiar :) przechylanie szali na jedną stronę powoduje, że na drugiej jest niedomiar, i to w każdym rozpatrywanym przypadku.
@Pan_Kimono - zdajesz sobie sprawę z tego, że kwestie urody lub jej braku u Twoich brzydkich koleżanek mogą nie być związane z dbaniem o siebie oraz higieną osobistą oraz zagadnieniami estetycznymi? ;)
You've got nothing to lose but your lives.
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Masa mode ON ;)
zazdrość bije po oczach
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: Masa mode ON ;)
ja pisałem o dbaniu o siebie. Gusta są różne (jest też gust jestera, ale to inna bajka), i bardzo często jest tak, że nie podobaja mi sie kobiety, które innym spędzają sen z powiek. To działa także w drugą stronę.Random Apex pisze: @Pan_Kimono - zdajesz sobie sprawę z tego, że kwestie urody lub jej braku u Twoich brzydkich koleżanek mogą nie być związane z dbaniem o siebie oraz higieną osobistą oraz zagadnieniami estetycznymi? ;)
KVLT lizania CZASZKI
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: Masa mode ON ;)
Odchodząc od tematu - co jest nie tam z gustem Jestera, że tak często jest on przytaczany jako przykład złego gustu? Czy naprawdę muszę oglądać cały temat ze zdjęciami dziewczyn, by się o tym przekonać?Pan_Kimono pisze:ja pisałem o dbaniu o siebie. Gusta są różne (jest też gust jestera, ale to inna bajka), i bardzo często jest tak, że nie podobaja mi sie kobiety, które innym spędzają sen z powiek. To działa także w drugą stronę.Random Apex pisze: @Pan_Kimono - zdajesz sobie sprawę z tego, że kwestie urody lub jej braku u Twoich brzydkich koleżanek mogą nie być związane z dbaniem o siebie oraz higieną osobistą oraz zagadnieniami estetycznymi? ;)
You've got nothing to lose but your lives.
- zekke
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1873
- Rejestracja: 03-08-2006, 16:01
Re: Masa mode ON ;)
pytanie za 100 pkt, ten topic kiedys wroci do swojej formy sprzed brzydkich glupich dup i kolesi gadajacych o sraniu i szerokosci dziur w dupie?
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8389
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Masa mode ON ;)
zekke pisze:pytanie za 100 pkt, ten topic kiedys wroci do swojej formy sprzed brzydkich glupich dup i kolesi gadajacych o sraniu i szerokosci dziur w dupie?
yep.wlasnie wyjebalem suple i kupilem 20 kg ziemniaków.ale czy ziemniaki nie klamia i nie oszukuja?
;D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2225
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Masa mode ON ;)
najpierw sprawdź ile mają rtęci
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Masa mode ON ;)
Random Apex pisze:Odchodząc od tematu - co jest nie tam z gustem Jestera, że tak często jest on przytaczany jako przykład złego gustu? Czy naprawdę muszę oglądać cały temat ze zdjęciami dziewczyn, by się o tym przekonać?Pan_Kimono pisze:ja pisałem o dbaniu o siebie. Gusta są różne (jest też gust jestera, ale to inna bajka), i bardzo często jest tak, że nie podobaja mi sie kobiety, które innym spędzają sen z powiek. To działa także w drugą stronę.Random Apex pisze: @Pan_Kimono - zdajesz sobie sprawę z tego, że kwestie urody lub jej braku u Twoich brzydkich koleżanek mogą nie być związane z dbaniem o siebie oraz higieną osobistą oraz zagadnieniami estetycznymi? ;)
jester lubi szkielety z kolczykami wszedzie, do tego mlode siksy bez cyckow, ubrane jak cybergotki ze zjebanymi twarzami i hujowymi tatuazami, w skrocie "dziewczyny podobne do chlopcow z chóru".
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: Masa mode ON ;)
Gwoli sprostowania. Ja o waleniu konia i pedałach nie wspomniałem ani słowem. Natomiast co do otworu w dupie. Po prostu wywyższanie się ponad innych, swymi warunkami fizycznymi jest porównywalne do zagadnienia, kto robi większą kupę, stąd pojawił się otwór w dupie. Jeżeli nie rozumiesz "lepkiej żaluzji", to powiem wprost. Cienka pizda z Ciebie musi być, skoro w celu dowartościowania swej wspaniałej osoby musisz użyć chorych, leniwych i spasionych tłuściochów. Piękna droga życia dla młodego chłopca jakim zapewne jesteś. No cóż. Nie wychowali Cię opiekunowie, nie wychowała szkoła, ani katecheta, nie bedę wychowywał także ja. Kiedyś może to zrozumiesz, a jeśli nie, to strata będzie niewielka. Zdrowia życzę.zekke pisze:
czlowieku, piszesz o sraniu, waleniu konia, pedalach i wielkosci otworu w dupie. do tego dodajesz 'nie obrazaj sie tak szybko'. ja sie nie obrazam, po prostu mnie to nie bawi - jak cie (i tego drugiego clowna) bawia takie teksty to enjoy - mi wystarczy 1 post aby ocenic ze dyskutowanie przy takich odpowiedziach nie ma sensu i ide away, nie musze przeciez na sile tutaj postowac i babrac sie z wami w gownie wklejajac smiesznez obrazki z demotywatorow. bedac kolo 30stki trudno sie obrazac na takie rzeczy, bardziej mysle o tym pod katem czystej straty czasu.
Pelson pisze: Napierasz posty w tematach o ubraniach, własnych zaangażowaniu sportowym, niemal co tydzień jest na forum Twój blog o tym jak żarliwie zbijasz wagę i Ci to nie wychodzi...Słowem codziennie silisz się na obśmianie, w lepszy bądź gorszy sposób tych, którzy w jakis tam sposób dbają o swoja fizyczność.
Osobie, która nie ma z tym problemu, wystaczyłoby zakomunikowanie światu raz, góra dwa razy o tym co go gryzie. Ot, coś w rodzaju:"OK, chuja na to kładę, dla mnie to jest śmieszne, bijcie sobie chłopaki te piane sami, jak tak bardzo chcecie manifestowac swoją metroseksualność". Ale Ty, z uporem godnym lepszej sprawy ciągle jedziesz na ten przysłowiowej kobyle, co skłania mnie do konkluzji, że ten powyższy tekst o poprawie swojego marnego samopoczucia był tak naprawdę opisem Twojego własnego stanu, albo że masz spooory problem z zaakceptowaniem swojego odbicia w lustrze i gryzie Cię to, że inni sa w stanie osiągnąć to, czego Ty nie jesteś w stanie.
Na koniec dodam, że strasznie wkurwiają mnie osobiste wycieczki na forach internetowych, zwłaszcza takich, które z założenia maja stanowic medium WYMIANY INFORMACJI, a nie stanowić alternatywę dla komunikatorów internetowych, a taką własnie mam opinię o Masterfulu, ale w tym jednym, konkretnym przypadku musze zareagować i wrzucić coś do cudzego ogródka.
Tu mnie Pan zaskoczyłeś. Blog? Chyba raz, czy dwa coś napisałem, a Ty blog z tego robisz. Podaj parę przykładów, sprawdzimy, czy to co tydzień. Strach zwykle ma wielkie oczy. Ja uprawiam jakieś sporty???!!!! Wiesz więcej ode mnie. Kilka razy wspomniałem o tym, że jeżdżę na rowerze i chodzę na spacery z Żoną, dodając ironicznie, "bo dupa rośnie" i "cyfra na wadze".
Poza tym mi się wydaje, że z kimś mnie pomyliłeś. Przecież ja w ogóle się nie czepiam Waszych pasji. Popieram i mogę tylko przyklasnąć. Natomiast dodawanie sobie animuszu tekstami w stylu Kolegi Zekke, zawsze budziło we mnie odrazę i współczucie. TYLKO Z TEGO ELEMENTU DRWIĘ. Lubię inteligentnych ludzi z zacięciem psychoanalitycznym. To w kwestii akceptacji własnej osoby. Lubię też ludzi z poczuciem humoru, bo to rozumiem jest żart. Przecież to WY, mili Panowie cały czas spędzacie przed lustrem, pieszcząc wzrokiem swe odbicia. Mnie to jebie. Ja urodziłem się ładny i zdążyłem się do tego przez blisko 40 lat przyzwyczaić. Co prawda, piękną blondynką już nie będę, ale mi wystarcza, że mojej Żonie się podobam i to tyle lat po wizycie w urzędzie. Co do wagi. Z tym bywa różnie, ale przy mojej zwartej budowie 10 w tą, czy w tamtą, nie robi wielkiej różnicy. Kilogramy zrzucam bez kłopotu, bo znam swój organizm. Tyję także na zawołanie. Nie ukrywam również, że jestem prymitywnym fizolem, który siłę wyrabia przy zwykłej robocie. Korzyści z tego są takie, że byle steryd mnie nie przewróci. Nie muszę i nie czuję potrzeby nikogo udawać. O czym byłeś uprzejmy jeszcze wspomnieć? bo zapomniałem... Czego chciałbyś jeszcze się dowiedzieć?
Jakbyś kiedyś chciał napisać o mnie pracę magisterską, to wal śmiało na pm. Dostarczę całą dokumentację, razem z niezbędnymi badaniami i serią zdjęć.
Co do moich wypowiedzi. Jeżeli Was drażnią poproście Szefa, najlepiej grupowo, o banicję. Moją lub własną, według uznania.