NILE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- dr Kill
- postuje jak opętany!
- Posty: 615
- Rejestracja: 25-10-2011, 23:08
Re: NILE
Dla mnie to najlepszy album z Kolliasem. Brzmienie lepsze niż na "Those..." czy "Ithyphallic". Rozbudowane i ciekawe kompozycje. Bardzo mocne i wpadające do głowy riffy. Dla mnie na tym całym napierdolem zbudowali naprawdę ciekawy, momentami wręcz monumentalny klimat (patrz tytułowy). Wstawki z muzyką egipską też ciekawe. Ogólnie bardzo lubię. Może i jest to napinanie muskuł, na pewno jest to pewne podsumowanie ich twórczości, ale też jest to jednocześnie pewien krok do przodu w ich całej formule.longinus696 pisze:A ja mogę uwierzyć, bo "Annihilation of the Wicked" to najsłabszy Nile.GrzesiekP pisze:Coś średnio chce mi się wierzyć, że nówka jest lepsza od "Annihilation Of The Wicked".Kraft pisze:Nie mam problemu z krytycznymi komentami, rozumiem że mogli się znudzić, ale dla fanów pozycja obowiązkowa, bo zwyczajnie najlepsza jaką wypluli po In Their Darkened Shrines.
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2310
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: NILE
Czy ktoś ze słuchających miał okazję zapoznać się z dwoma bonusowymi instrumentalnymi kawałkami, które mają być na digi? Bo jeśli to zapychacze to zdecydowanie wybieram wersję pudełkową. Pytam, bo nie chce mi się mp3 słuchać...
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: NILE
Pełna zgoda.GrzesiekP pisze:Dla mnie to najlepszy album z Kolliasem. Brzmienie lepsze niż na "Those..." czy "Ithyphallic". Rozbudowane i ciekawe kompozycje. Bardzo mocne i wpadające do głowy riffy. Dla mnie na tym całym napierdolem zbudowali naprawdę ciekawy, momentami wręcz monumentalny klimat (patrz tytułowy). Wstawki z muzyką egipską też ciekawe. Ogólnie bardzo lubię. Może i jest to napinanie muskuł, na pewno jest to pewne podsumowanie ich twórczości, ale też jest to jednocześnie pewien krok do przodu w ich całej formule.
KVLT lizania CZASZKI
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: NILE
Jezeli kupie nowy Nile to w digi, ma ladniejsza okladke.AroHien pisze:Czy ktoś ze słuchających miał okazję zapoznać się z dwoma bonusowymi instrumentalnymi kawałkami, które mają być na digi? Bo jeśli to zapychacze to zdecydowanie wybieram wersję pudełkową. Pytam, bo nie chce mi się mp3 słuchać...
I AM MORBID
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: NILE
To są chyba dwa normalne utwory z płyty w wersjach bez wokalu, coś takiego było już na "Ityphallic" czy ostatnim Suffo. Totalnie niepotrzebna rzecz, chyba że chcesz sobie zrobić death metalowe karaoke. Ja tam zamówiłem normalną wersję, choć digi faktycznie ma ładniejszą okładkę.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16054
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: NILE
Chyba tak właśnie jest, zresztą nie przepadam za digi, kupuję je tylko w przypadku braku innego wydania jak ostatni Hate Eternal. A dla fajniejszej okładki i dwóch kawałków bez wokali nie zamierzam płacić więcej, bo cena pewnie tez będzie wyższa.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: NILE
złoty.Nile wreszcie mi się spodobało.dzis słucham pierwszy dzien na zmiane z ostatnim Mardukiem.Płyta bardzo dobra.Lepsza niz dwie ostatnie.
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: NILE
Z pewnością bardziej niż dwie ostatnie zróżnicowana i łatwiej przyswajalna. Ale obok I-IV to nawet nie stała. Irytujące wokale i brzmienie. Cienkie te gitarki niestety.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: NILE
nie jestem specjalistą od starszych płyt.duzo wysiłku kosztowało mnie by posłuchac ostatnich dwoch.sprawdza sie stara zasada.im cos latwiejsze w odbiorze tym bardziej mi sie spodoba.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: NILE
nie ma sporu.Nile ewidentnie poszerza krąg odbiorców o facetów w różowym polo z yorkiem na smyczy.
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: NILE
Nie dziwne, bo na V-VI tak naprawdę niewiele się dzieje. Łupu cupu rzeźnia. Czasem coś błyśnie ale szybko tonie w nawałnicy dźwięku. Tu jest trochę inaczej ale Egiptu, tego EGIPTU ze starych produkcji już nie ma. Jest egipt.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: NILE
taki rodem ze straganów w Hurghadzie?
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: NILE
V, VI mam bardzo slabo osluchane, przylozylem kazda po 2 razy i na razie sa polkownikami. Jak mi sie nowa spodoba to przywale tez te dwie wczesniejsze.Herezjarcha pisze:Nie dziwne, bo na V-VI tak naprawdę niewiele się dzieje. Łupu cupu rzeźnia. Czasem coś błyśnie ale szybko tonie w nawałnicy dźwięku. Tu jest trochę inaczej ale Egiptu, tego EGIPTU ze starych produkcji już nie ma. Jest egipt.
I AM MORBID