MORTUARY DRAPE

[Karkasonne]

Jak Adrian z Dronem rzucą się w miłosne uściski, to można od razu liczyć na kilka dodatkowych stron. W temacie - słyszałem jedną płytę i mimo, że lubię starą Grecję przy całej jej przaśności, tak w Mortuary Drape nie znajduję nic dla siebie.

[[V]]

słyszałem jedną płytę i mimo, że lubię starą Grecję.

;D same eksperty panie:D

[Vitriol]

lol

[Maleficio]

Ja miałem sąsiada Włocha który sciemnial jak stary Grek wiec nie ma co się dziwić

[Karkasonne]

słyszałem jedną płytę i mimo, że lubię starą Grecję.

;D same eksperty panie:D

Nie wiem czy przeczytałeś wcześniejszy post, gdzie ktoś pisał, że żeby zaczaić Mortuary Drape, trzeba lubić starą Grecję i coś tam jeszcze. Chyba trochę za wczesny był ten śmiech, bo mówię tylko o podobieństwach muzycznych.

[megawat]

Słyszałem, że Włoszki chętnie ruchają się w dupę. Sorry za offtop.

[Maleficio]

Polki tez

[Adrian696]

Polki tez

kto smaruje ten jedzie

[535]

Ja się za to "podrape" po głowie. To tak w temacie.

[Clochard]

Ten drone to tak cały czas? ;d

[Adrian696]

Nie, nie - mieliśmy długo wolne od jego projekcji i modłów, ale postanowił przypomnieć nam, że jest największym trutniem po Macierewiczu w tej galaktyce. ;)

[LastOneOnEarth]

Chciałbym przypomnieć, że to tylko forum internetowe. Niby oczywiste, a ta informacja powinna się automatycznie wyświetlać co 3 posty.

[Maria Konopnicka]

mortuary drape to gówno, że tak wrócę dyskretnie do tematu.

...dla fanów Turbowolf na pewno :)

[DCI Hunt]

Akurat sobie dzisiaj małe posiedzenie z "Secret Sudaria" zrobiłem. Tak kwadratowe, prostackie, brzydkie i archaiczne, że aż piękne. Co prawda wciąż nie mam/nie słyszałem nic wydanego po w/w, ale co się odwlecze...

[HobGoblin]

W temacie - słyszałem jedną płytę i mimo, że lubię starą Grecję przy całej jej przaśności, tak w Mortuary Drape nie znajduję nic dla siebie.

Po pierwsze, oburzenie wywołuje u mnie nazywanie greckiej sceny, a szczególnie Varathron, mianem "przaśnej". Przaśna to jest mieszanka folk metalu i pogańskich szyszek spod znaku Korpiklaani, czy innej Arkony, na której koncert w październiku się wybieram, ale nie mistrzowie z Grecji. Po drugie, mamy podobne skojarzenia - mnie również MD kojarzy się z Grecją z czasów "His Majesty..." i "Non Serviam", a to znaczy, że umyłeś dziś uszy (ja umyłem - stąd pewność co do mojej osoby). Po trzecie: w większości zapewne jesteśmy zgodni co do tego, że włoska scena wali klockiem. Ale nulla regula sine exceptione. I takim wyjątkiem jest MD właśnie. Udało im się, mówię o pierwszych trzech płytach, zachować balans pomiędzy pitoleniem, a klimatyczną muzyką. Also sprach HobGoblin.

[trup]

mortuary drape to gówno, że tak wrócę dyskretnie do tematu.

Ależ to niczyja wina, że masz rozwolnienie i Cię głowa boli. :-)
Niestety, ale się mylisz. Owszem - prymitywne, może i jakoś tam na początku coś chcieli mieć z DEATH SS, może brzmienie nie zawsze mają ok. ale jest to jeden z bardziej ORYGINALNYCH zespołów przynajmniej w Europie. Niestety. Takie życie. A takie utwory jak "TREGENDA", "PRIMORDIAL", "ASTRAL BEWITCHMENT" są po prostu esencjonalne. Trochę ciepła Panowie... Ja wiem, że wam zmiękła rurka od słuchania 'wielogatunkowej" muzyki, ale nie kompromitujcie się. :-)

[Maleficio]

tak mi sie wlasnie przypomnialo:) http://www.themetalinquisition.com/2008 ... hy_20.html

[trup]

Eeeee.... nudny jesteś. Zawsze na argument o muzyce wstawiasz zdjęcia jakieś... wstaw zdjęcie okładki "Camera Obscura".
Poza tym Ty pijesz butelkę czy alkohol w niej zawarty...?

[Maleficio]

Dobra dobra, już się nie mądrz bo się spocisz...


Pan w czepku wymiata:)

[trup]

noo taka konwencja niemych fimów w stylu "Haxan", "Faust", "Nosferatu"... fajne :-)