MORBID ANGEL
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: MORBID ANGEL
jak zejdzie do 150 zl z przesylka to se kupie.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: MORBID ANGEL
Aż dwa? Ja się nie mogę przemóc, żeby do nich wrócić.Mort pisze:Słyszałem tylko kilka kawałków wrzuconych na metalinjection. Dwa daja rade.
The madness and the damage done.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: MORBID ANGEL
ten jest zajebisty:Kurt pisze:Aż dwa? Ja się nie mogę przemóc, żeby do nich wrócić.Mort pisze:Słyszałem tylko kilka kawałków wrzuconych na metalinjection. Dwa daja rade.
I AM MORBID
- witchfinder
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1064
- Rejestracja: 13-01-2010, 21:45
Re: MORBID ANGEL
Postanowiłem zapoznać się bliżej z I. Słyszałem kilka numerów na żywo, nawet dawały radę, jakieś pomniejsze zajawki też nie były złe.
Poleciało Too Extreme! O Boże, jakie GÓWNO. Cieszę, się że tej płyty nie kupiłem. No i może dalej będzie lepiej...
E:
Nom, dalej już nie jest tak źle. Ale nie jest też dobrze ;) Chociaż z drugiej strony Monotheist za pierwszym podejściem też mi się nie podobał... :D
Poleciało Too Extreme! O Boże, jakie GÓWNO. Cieszę, się że tej płyty nie kupiłem. No i może dalej będzie lepiej...
E:
Nom, dalej już nie jest tak źle. Ale nie jest też dobrze ;) Chociaż z drugiej strony Monotheist za pierwszym podejściem też mi się nie podobał... :D
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: MORBID ANGEL
witchfinder pisze:I
Too Extreme!witchfinder pisze:Monotheist
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: MORBID ANGEL
zamiast marnować czas na tę przeciętną, w porywach - dobrą płytę, lepiej włączyć sobie znakomite F, czy tam bardzo dobre G. nawet, jeśli się je słyszało po tysiąc razy i zna praktycznie na pamięć.
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: MORBID ANGEL
Na zimno mogę już powiedzieć, że płyta na literę I. to przeciętne granie. Za pierwszym razem nie miałem odruchów wymiotnych, bo nie takie eksperymenty się słyszało, ale dość szybko mi się ten album znudził. I od tego czasu nie wracałem, ani nie mam potrzeby wracać. Oszczędziłem pięć dych i mam czas na słuchanie The Cult.:)
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: MORBID ANGEL
Możecie posłuchać i popatrzyć na wywiad z Vincentem:
http://blabbermouth.net/news.aspx?mode= ... mID=176941
Są fragmenty koncertu, cóż za doskonałe brzmienie. Przypomina mi się zeszłoroczny występ w Progresji. W tym roku powtórka, Nile jako przystawka i Kreator na deser ;)
http://blabbermouth.net/news.aspx?mode= ... mID=176941
Są fragmenty koncertu, cóż za doskonałe brzmienie. Przypomina mi się zeszłoroczny występ w Progresji. W tym roku powtórka, Nile jako przystawka i Kreator na deser ;)
I AM MORBID
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12733
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MORBID ANGEL
Spasł się jak krowa i głowa mu się powiększyła strasznie...;-D
all the monsters will break your heart
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16064
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: MORBID ANGEL
Możliwe że z racji zbliżajacego się koncertu w Mysticu pojawiło się coś takiego:
http://www.mystic.pl/plyty_winylowe,mor ... ,14011.htm
http://www.mystic.pl/plyty_winylowe,mor ... ,14011.htm
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4096
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: MORBID ANGEL
stan - bardzo dobry minus, lekko porysowana :):):):):)ultravox pisze:Dla dzieci się nie nadaje, jak widać na powyższym obrazku ;)535 pisze:Już na trasie pudełko "chodziło" po 350 złotych, a teraz? Brać - dla dzieci.Scaarph pisze:o, jakby ktoś jakimś cudem nie miał jeszcze tego wspaniałego boxu:
to okazuje się, że som mocno zeszło z ceny :DDDD
http://e-shop.season-of-mist.com/en/ite ... -box/26627
- Silent_Sea
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18-12-2006, 22:54
Re: MORBID ANGEL
z wysyłka cena masakruje - wychodzi chyba ponad 100 Eur
Marzyłem, żeby to było miejsce spotkań kulturalnych ludzi.
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: MORBID ANGEL
Wy tu o drobiazgach, a nawet stary temat o Behemoth nie miał chyba tylu stron:)
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4649
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: MORBID ANGEL
Włączyłem sobie właśnie:
Pierdolona potęga!!! Leci Where the Slime Live i nie mogę z roboty wyjść - przyssało mnie do krzesła.
Kupiłem sobie tę płytę (na kasecie) latem 1995 roku będąc akurat na obozie przetrwania. Pamiętam, że któregoś dnia budowaliśmy jakąś ziemiankę. Wykopaliśmy dół w ziemi, a później grubymi balami pni drzew wykładaliśmy ściany. Wciąż mam przed oczami ten las, jak dźwigam na plecach drzewo, jest gorąco i wilgotno, promienie słońca przenikają przez rozłożyste konary drzew i rozwijają się na ścieżce przed moimi stopami niczym dywan. Na uszach mam słuchawki z których płynie Domination. Czuję coś wzniosłego i wyniosłego zarazem, wgryzam się w tę chwilę próbując ją zatrzymać i wszystkimi zmysłami na zawsze zachować w pamięci. Wiem, że to jest moment, który zostanie już ze mną do końca życia.
Po 18 latach od tamtej chwili dziś słuchając tego albumu niemal czuję zapach tamtego lasu, ciężar drzewa na plecach i ziemię pod paznokciami. Czysta magia - wspaniały album!
Pierdolona potęga!!! Leci Where the Slime Live i nie mogę z roboty wyjść - przyssało mnie do krzesła.
Kupiłem sobie tę płytę (na kasecie) latem 1995 roku będąc akurat na obozie przetrwania. Pamiętam, że któregoś dnia budowaliśmy jakąś ziemiankę. Wykopaliśmy dół w ziemi, a później grubymi balami pni drzew wykładaliśmy ściany. Wciąż mam przed oczami ten las, jak dźwigam na plecach drzewo, jest gorąco i wilgotno, promienie słońca przenikają przez rozłożyste konary drzew i rozwijają się na ścieżce przed moimi stopami niczym dywan. Na uszach mam słuchawki z których płynie Domination. Czuję coś wzniosłego i wyniosłego zarazem, wgryzam się w tę chwilę próbując ją zatrzymać i wszystkimi zmysłami na zawsze zachować w pamięci. Wiem, że to jest moment, który zostanie już ze mną do końca życia.
Po 18 latach od tamtej chwili dziś słuchając tego albumu niemal czuję zapach tamtego lasu, ciężar drzewa na plecach i ziemię pod paznokciami. Czysta magia - wspaniały album!
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3085
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: MORBID ANGEL
Zgadnij, jaką płytę spakowałem sobie właśnie do pracy na dzisiaj :)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10167
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: MORBID ANGEL
Od teraz przy każdym odsłuchu Domination będzie mi stawał przed oczami spocony harcerz :(