MGŁA

[[V]]

ciężko jednak traktować serio kogoś kto nazywa się Cyprian Łakomy...

;DDDDDDD

[Sova]

yossarian, ciebie rodzicie nie traktowali poważnie i zobacz jak się to skończyło.

[yossarian84]

skończyło się zajebiście :)

[kakademona]

my tu sobie gadu gada ,ze Mgła taka droga a ostatnia płyta Sphere ? tych wogóle pogięło z ceną.

[Morph]

Mgła jest już passe, dawno temu się ukazała, już tylko Scaarph słucha, czasem Bloodcult zarzuci :D.

[kakademona]

ounou.u mnie wciąż się kręci- tym bardziej ,że kupiłem dwie sztuki.

[Morph]

Ja kupiłem jedną. Też mnie kręci, ale nie tak jak Ze Kult, i nie tak jak Norah Jones. I nie tak jak nastoletnie nimfetki.

[DCI Hunt]

Ja sobie dawkuje bardzo oszczędnie. Doskonała płyta, ale jakbym przesłuchał ją tyle razy ile Scaarph to znienawidziłbym jak czarny album zespołu kowboja i niedorozwoja.

[kakademona]

ja mam dwie, bo jak jedna jest w zmywarce to słucham drugiej

[nightspiryt]

ja słucham głównie późnymi wieczorami albo nad ranem jeśli nie śpię. tak szybko to ona się nie znudzi

[DCI Hunt]

Tu nie chodzi o to, że się nudzi. Po prostu aż za bardzo do mnie trafia ta muzyka :)

[kakademona]

sto procent w tym roku Mgła na podium ( chyba ,ze ukaże sie coś za 15 zł z wysyłką )

[nightspiryt]

Tu nie chodzi o to, że się nudzi. Po prostu aż za bardzo do mnie trafia ta muzyka :)

no tak, niektóre ulubione krążki chyba najlepiej jest odpalać jak najrzadziej. wtedy każdy odsłuch jest takim mały świętem

[Mistrz]

dokładnie tak jest. wolę sobie siąść w spokoju, jak mam wolne i nie mam nic do roboty, odpalić tłustego gibona i delektować się ulubionym albumem niż bezceremonialnie słuchać go sto razy dziennie podczas pracy, jedzenia, srania itd.
ale oczywiście takie podejście zarezerwowane mam dla naprawdę wybitnych albumów; takie zazwyczaj zanim osiągną ten status przechodzą przez fazę bardzo częstego słuchania (choć bywają wyjątki - np. "Drawing Down The Moon" już po pierwszym odsłuchu wylądował w tym elitarnym gronie).

[Alsvartr]

Mgła jest już passe, dawno temu się ukazała, już tylko Scaarph słucha, czasem Bloodcult zarzuci :D.

Ja dopiero przedwczoraj odrzuciłem na rzecz czwartej Metalliki. Świetna płyta, nie pamietam kiedy ostatni raz katowałem tak ostro cokolwiek black metalowego. I to w każdej możliwej porze dnia i okoliczności.

[Morph]

Opóźnione mody macie w tym waszym Sosnowcu :D.

[Alsvartr]

Zawsze mówiłem że największa modowa zajebistość to niezwracanie uwagi na modę ;)

[COFFIN]

Mgła jest już passe, dawno temu się ukazała, już tylko Scaarph słucha, czasem Bloodcult zarzuci :D.

Protestuję:P Każdego wieczora ze dwa, trzy razy leci:)

[Morph]

Sorewicz, zapomniałem ;]

[COFFIN]

Luzik:) I na razie nie zapowiada się, żeby ten stan rzeczy mial się zmienić. Zajebista płyta:]