Mothlite - The Flax Of Reverie [2008]

[Morph]

BlaBlaBla:

Kscope are pleased to announce the latest addition to their roster, Mothlite.

Mothlite is the brainchild of Daniel O’Sullivan. A prolific composer and multi-instrumentalist, O’Sullivan is a member of Ulver (also signed to the label) and a regular collaborator with Sunn O))), Guapo, Æthenor, Miracle and Grumbling Fur.

Mothlite allows him to move in different musical directions to those taken by his other projects, recalling the deepest remnants of 80′s sounds (Talk Talk, Japan, Cocteau Twins) and fusing it with an innovative, forward-thinking approach to programming and sound design. The result is a grandiose gothic-pop euphoria that retains a subliminally progressive musical depth and O’Sullivan’s songwriting collaborations with The Big Pink and Ulver are apparent in Mothlite’s keen sense of production and lush atmospheric arrangements.

Mothlite transcend any obvious reference point and follow a most novel path of paradoxes. Love, death, death of love, self-loathing, megalomania. All dipped in a thick treacly molasses of ecstatic melody.

The debut album, 2008’s Flax of Reverie, was described as ‘an album propelling listeners down the rabbit hole into a world of wilderness and weird that is at once English and entirely other’ and Dark Age, the follow up to this, will be released on Kscope in early 2012.

[Bloodcult]

nie chce mi się tego całego bełkotu czytać: nowy album czy się rozpadli ?

[Morph]

Takiego wała ;)

[Skaut]

zostanie płytą roku w przyszłym roku.

[Morph]

DOS pewnie stwierdził że jedno płaczliwe gówno w roku wystarczy.

[Bloodcult]

no właśnie się domyślałem że nie nowa płyta bo by się DOS na fejsie chwalił :D

[Morph]

Masz go we friendsach ;)?

[Skaut]

DOS pewnie stwierdził że jedno płaczliwe gówno w roku wystarczy.

już go tak nie krytykuj, mnóstwo zajebistej muzyki wypuścił. Z Ulver to pewnie wina Garma ;)

[Bloodcult]

Masz go we friendsach ;)?

mam. dodałem jego i Garma po grudniowym koncercie w Warszawie. Po poznańskim nie usunąłem ich już tylko z grzeczności :D

[Glene]

Moze w koncu wezme sie za te mp3 co u mnie zalegaja na dysku od czasu premiery.

[Random Apex]

Czy ktoś z Was miał już przyjemność słyszeć Dark Age? Bo kawałki promujące bardzo mi się podobały, ale jeszcze nie było okazji sprawdzić całego albumu, a opinie na jego temat mnie bardzo ciekawią.

[grot]

już gdzieś w playliście pisałem, że całkiem dobry krążek. a sprawdzić cały album sobie można np w streamingu na grooveshark

[Random Apex]

Dzięki! Sprawdzam właśnie ten album i nasuwa mi się jedno, drażniące i irytujące pytanie: dlaczego Ulver tak nie brzmiał na Wars of the Roses? Aż smutno się robi...

[Plasfodeur]

Jakieś totalnie miękkie granie bez większego wyrazu. Jak plastelina, niby jakoś uformowane ale z daleka widać, że materiały kiepskie i długo to nie wytrzyma.

[Random Apex]

Już się nie zgadzam z Panem - to bardzo dobrej jakości eksperymentalny synth-pop z domieszką ciemności ;-) Jestem naprawdę pod wrażeniem. Poczekam jeszcze ze szczegółową oceną, ale na chwilę obecną album ten jest dla mnie naprawdę bardzo dobry.

[Random Apex]

Po kilku dniach mogę powiedzieć jedno: nowy album Mothlite to nie jest nic odkrywczego, i w sumie tego się spodziewałam. Wyczuwam bardzo duże podobieństwo do twórczości MGMT, Empire of the Sun, Miike Snow czy nawet Moodoramy. Ale za to Dark Age jest przyjemny i całkiem pozytywny, pomimo kilku mielizn, jakimi okazał się m.in. kawałek Wounded Lions. Płyta okej, ale podejrzewam, że moja fascynacja potrwa ze dwa miesiące, a później od święta sobie coś z niej posłucham.

[Skaut]

Straszna bieda ten nowy album, po kiego napchali tyle elektroniki? Strasznie to piosenkowe, rytmiczne, optymistyczne i... nijakie do bólu. Zawiodłem się na całej długości. Nie ma tej niepewności z debiutu, brak jakiegokolwiek napięcia, "owadziego" klimatu. Wszystko takie ładne, grzeczne, żywcem wyjęte z lat 80tych, bleh.

[Random Apex]

I to jest właśnie fajne - płyta jest relaksująca, lekka, miła i przyjemna dla ucha, a nie smętna i nudna, jak debiut.

[megawat]

Ej, co tu się, kurwa, dzieje? Co się stało z tym projektem?
To jest nawet nie tyle słabe co wkurwiające...

[Random Apex]

Mam czasem wrażenie, że w większości z Was nie ma ani zmysłu indie, hipster, alternative, electro, ani po prostu tej niby-gejowsko-kobiecej wrażliwości.