AURA NOIR

[Knokkelmann]

Uwielbiam takie archeologiczne wynalazki. "Deep Tracts of Hell" w wersji demo z roku '97.

http://w920.wrzuta.pl/audio/9IDPS0PP8Xl/an-dtoh

[Gore_Obsessed]

dobrze pamietam, ze jak zaczynali to mieli przejebane i nikt tego nie kupowal, podobnie jak Ved Buens Ende.

Dziwne, ja pamiętam raczej pozytywne opinie o tych zespołach. Przejebane miały raczej retro wygłupy pokroju Cranium czy Desekrator.

"Speed Metal Satan!" podoba mi się bardziej niż wszystko co słyszałem z obozu AURA NOIR, a "Raped by demons" uważam za jeden z najlepszych kawałków z fali "retro". Podobne wibracje jak w "Warriors of death" SEPULTURY.

[Maria Konopnicka]

dobrze pamietam, ze jak zaczynali to mieli przejebane i nikt tego nie kupowal, podobnie jak Ved Buens Ende.

Dziwne, ja pamiętam raczej pozytywne opinie o tych zespołach. Przejebane miały raczej retro wygłupy pokroju Cranium czy Desekrator.

Pamiętam, że Aura Noir reklamowany był jako super thrashowy projekt gości z Mayhem i miał bardzo dobrą prasę i cieszył się sporym zainteresowaniem.

[Maleficio]

dokładnie

[Holi]

nowej płyty trzeba słuchać koniecznie głośno

[Morph]

I często.

[ultravox]

A bębny dobrze brzmią tym razem?

[Morph]

A to naprawdę jest coś koniecznego w przypadku takiego będu :D?

[ultravox]

No raczej... Na tym się ta muzyka w dużej mierze opiera. Nie chciałbym słuchać samych gitar z jakimś klepaniem w poręcz fotela w tle. Poprzednia płyta, choć świetna, to w tej kwestii wypadła blado na tle "The Merciless".

[Morph]

Skończę poranną dawkę świeżych seriali to zakurwię relatywnie głośno i obadam. Na słuchawkach źle nie brzmiały.

[ultravox]

Planuję zakup tak czy siak, ale ciekaw jestem, czy coś się u nich poprawiło w tej kwestii.

[Morph]

Kurwa, musiałeś o tych bębnach powiedzieć ?

[ultravox]

Musiałem, to silniejsze ode mnie.

[Morph]

Fajnie wszystko jeździ, ale bębenki nie mają pierdolnięcia.

[ultravox]

Damn...

[TORTURER]

Bardzo fajna plyta,ale poprzednich dwóch nie pobili.Ok,jest inna,w pewnym sensie odswiezyli wlasna formule,przez to królujace na plycie,specyficzne riffowanie Blasphemera,ale tesknie za chamstwem w stylu "Black Deluge Night" czy "The Stalker",po prostu za duzo tu nie tego co trzeba thrashowania jest ;)

[twoja_stara_trotzky]

tesknie za chamstwem w stylu [...] "The Stalker"

O to to!

[Kraft]

Przecież Deathwish i Fed To The Flames to chamy co najmniej na miarę The Stalker. Jedynym, drobnym zresztą mankamentem jest nieco zbyt wypolerowane brzmienie.

[Only_True_Believers]

Jakoś nie mogę załapać tej nowej płyty, brzmienie na eleganckości, ale nie wszystkie kawałki są genialne :)

[Karkasonne]

Fajnie się słuchało ich płyt, ale mimo wszystko nie chce mi się do nich wracać, gdy mam płyty Venom i Sodom.