BURZUM

[Maleficio]

jest to w wersji 320 gdzies?

[immortal93]

To z rockboxa w miare dobrze brzmi.

[535]

jest to w wersji 320 gdzies?

W życiu tej wersji za 320 nie kupię. Choćby załączył zwęgloną klepkę z Fantoft Kirke.

[Anthropophagus]

http://allegro.pl/burzum-a-tribute-to-c ... 96047.html

Hrabia Brishnackh - szacun :D

[Riven]

Where's a fuckin' blues?

o ja pierdole, not sure if troll or fucking retard :D

[nightspiryt]

Ale ta płyta ma klimat, a ciągle słucham tylko empechujki. Czekam na oryginał. Varg był i jest geniuszem. Mam wrażenie, że on przede wszystkim tworzy dla siebie i chwała mu za to

skoro tworzy dla siebie to po co wydaje płyty?

[535]

Varg tworzy dla swych dzieci.

Jestem po dwóch przesłuchaniach i kompletne zaskoczenie. Stosunkowo długi i nastrojowy materiał, płynie szybko i bez znużenia (to dziwne). Skłamałbym, pisząc, że mi się to nie podoba. Jednak ostatni (najlepszy) numer na Fallen, nie był przypadkiem tylko drogowskazem.

[immortal93]

Ale ta płyta ma klimat, a ciągle słucham tylko empechujki. Czekam na oryginał. Varg był i jest geniuszem. Mam wrażenie, że on przede wszystkim tworzy dla siebie i chwała mu za to

skoro tworzy dla siebie to po co wydaje płyty?

Albowiem napisano "przede wszystkim tworzy dla siebie"
Należy pismo cytować dokładnie bo potem powstają różne sekty

[hcpig]

z tych nowych materialów Belus mial jak do tej pory najlepsze przyjecie,ale tez bardziej odwolywal sie do przeszlosci,te nowsze plyty ida juz w troche innym kierunku i oczywiscie nie kazdemu musi to odpowiadac;)

Nie, 'Belus' raczej pokazał nowy kierunek a teraz Grisznak babra się wybranych patentach z tego lp. Nowy album jest tak prostacką kalkomanią najbardziej melancholijnych numerów z 'Belus' / 'Fallen' że na bank za rok ukaże się taka sama płyta pod tytułem 'Wotan', potem coś w stylu 'Svartnachtrollenbergspor' i wtedy już Burzum chlupnie w szambo. Oby nie.

[[V]]

Ja nie patrze na cykl wydawniczy ani na to jakie mysliwy teksty pisze i w co sie przebiera. Zdaje sobie sprawe z wszystkich mankamentów jego najnowszej propozycji, z tego, ze jest troche kwadratowa i nieporadna, ale jednak cos w tym jest, przemawia do mnie ta jego nowa muzyka, sluchalem tego juz kilkanascie razy na sluchawkach i jestem zdecydowanie na tak, ten klimat mi odpowiada.

[kakademona]

Ale się cieszę, że położyłem na Vargu lachę już po "Belus" i mam spokój :-)

e ja mam tak samo. myślę, ze on pojdzie teraz bardziej w kierunku duetu z pitbulem.

[Headcrab]

Właśnie słucham pierwszy raz, spodziewałem się kupy, a tymczasem nie ma takiej tragedii. Mam wrażenie że poprzednik to album pośredni a dopiero teraz zrobił to co naprawdę chciał.

[HobGoblin]

Ale się cieszę, że położyłem na Vargu lachę już po "Belus" i mam spokój :-)

Otóż to. Każdy nowy album Burzum odsłuchuję z nadzieją i chyba przy nadzieji pozostanę.
Chciał cunt grisznak nagrać ballady i może Skandynawom - barbarzyńcom nawet przypadną do gustu, ale nie mi.. Ni w pipę, ni w oko ten album. Facet chyba odpływa w rejony własnej jaźni i traci kontakt z rzeczywistością. Wydaje mu się może, że jest kultowy, więc wszystko, co nagra z miejsca staje się zajebiste.

[Maleficio]

Z każdym odsłuchem ten nowy Birzun zyskuje

[Adrian696]

Mysle ze zanim skonczy sie Prima Aprilis dojdzie do 10/10 a jutro znow wszystko wroci do normy. :)

[Kraft]

Wydaje mu się może, że jest kultowy, więc wszystko, co nagra z miejsca staje się zajebiste.

A nie jest tak? Na moje oko mógłby wejść do studia z ostrą sraczką, nagrać odgłosy z kibla majkiem z headseta, jak już zwykł robić, a ludziska i tak wysłyszą w tym coś zajebistego. :)

[0ms]

z tych nowych materialów Belus mial jak do tej pory najlepsze przyjecie,ale tez bardziej odwolywal sie do przeszlosci,te nowsze plyty ida juz w troche innym kierunku i oczywiscie nie kazdemu musi to odpowiadac;)

Nie, 'Belus' raczej pokazał nowy kierunek a teraz Grisznak babra się wybranych patentach z tego lp. Nowy album jest tak prostacką kalkomanią najbardziej melancholijnych numerów z 'Belus' / 'Fallen' że na bank za rok ukaże się taka sama płyta pod tytułem 'Wotan', potem coś w stylu 'Svartnachtrollenbergspor' i wtedy już Burzum chlupnie w szambo. Oby nie.

ja nie patrze na cykl wydawniczy ani na to jakie mysliwy teksty pisze i w co sie przebiera.Zdaje sobie sprawe z wszystkich mankamentów jego najnowszej propozycji, z tego,ze jest troche kwadratowa i nieporadna ,ale jednak cos w tym jest ,przemawia do mnie ta jego nowa muzyka ,sluchalem tego juz kilkanascie razy na sluchawkach i jestem zdecydowanie na tak,ten klimat mi odpowiada.

Tez mi sie ta plyta podoba. Nic wybitnego, ale dobrze wchodzi, podoba mi sie jej prostota itd. Na tym krazku udalo sie Vargowi uchwycic cos, co sprawia, ze chce mi sie tej muzyki sluchac. Bardziej niz materialu z Belus, o Fallen nie wspominajac.
Te tandetne fotki rowniez mi odpowiadaja. Jest dobrze.

[Riven]

no cos w tym guscie, przy czym belus duzo lepszy

[0ms]

Musze wrocic do Belus, bo kto wie, czy Umskiptar nie podoba mi sie najbardziej z tych nowych

[HobGoblin]

A nie jest tak? Na moje oko mógłby wejść do studia z ostrą sraczką, nagrać odgłosy z kibla majkiem z headseta, jak już zwykł robić, a ludziska i tak wysłyszą w tym coś zajebistego :)

Gdyby płytę nad którą właśnie wielu tutaj się spuszcza nagrał np. Evilfeast lub jakaś inna tego typu "jednoosobowa horda", nikt by nawet słówkiem nie pisnął. A tak to proszę - kolejne 3 - 4 strony zapisane pracowitymi rękoma nietzscheańskich indywidualistów.