MGŁA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 595
- Rejestracja: 04-03-2010, 18:20
Re: MGŁA
No więc gusta guściki, a ja nie jestem doktorem psychologii żeby wmawiać, że się mylisz:)
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: MGŁA
bo się nie myli, samą prawdę mówi :D
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 595
- Rejestracja: 04-03-2010, 18:20
Re: MGŁA
No prawdę zgodną z jego rzeczywistością:)
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: MGŁA
Myli się i to bardzo;)
Groza nie była równa', w tym problem. Nowy album wciąga klimatem i nie tylko od początku do końca, i to jest największa zaleta tego materiału. Ni chuja, nie kumam, jak komuś, kto siedzi w BM (powiedzmy, generalnie) ta płyta może nie podchodzić (Ciebie, Trocki nie liczę:P). Wiadomo, gdzie sa korzenie tej muzyki, to usłyszy chyba każdy, ale na jakim poziome tym razem jest to podane, to juz nie każdy zauważa. 120 % Mgły w Mgle. Zachowane zostały wszystkie charakterystyczne składniki + doszło trochę więcej elementów, które stawiają ten album w czołówce płyt wydanych w tej 'kategorii' w ostatnim czasie.
Groza nie była równa', w tym problem. Nowy album wciąga klimatem i nie tylko od początku do końca, i to jest największa zaleta tego materiału. Ni chuja, nie kumam, jak komuś, kto siedzi w BM (powiedzmy, generalnie) ta płyta może nie podchodzić (Ciebie, Trocki nie liczę:P). Wiadomo, gdzie sa korzenie tej muzyki, to usłyszy chyba każdy, ale na jakim poziome tym razem jest to podane, to juz nie każdy zauważa. 120 % Mgły w Mgle. Zachowane zostały wszystkie charakterystyczne składniki + doszło trochę więcej elementów, które stawiają ten album w czołówce płyt wydanych w tej 'kategorii' w ostatnim czasie.
'Come the Blessed Madness'
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: MGŁA
Wicie co, posłuchałem sobie parę razy tej Mgły, aby nie lecieć z empechujków z szacunku do kapeli kupiłem też Grozę i Mdłości/Further, które znałem wcześniej i moje obserwacje są takie, że Mdłości i FDtN to najlepsze materiały tej kapeli. Groza jakoś mało groźna, a nowa? Cóż, słuchalne to, ale ani specjalnego transu w tym nie słyszę, ani walnięcia. Nie komponuje się to z moimi falami i tym, czego od metalu oczekuję. Ani to złe, ani dobre, ani mroczne, ani pogodne, po prostu do bólu letnie. Definicja letniości w muzyce.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: MGŁA
no właśnie dla mnie w tej MUZYCE nie ma black metalu, tam są melodyjki, są dość tandetne aranże, jest jakiś dziwny gotycki posmak (w złym wydaniu), ale nie ma black metalu. dysonansu, hałasu, transgresji, brudu, transu... no nie ma. ta płyta jest po prostu miła, ładna i przyjemna. i taka ostrożna, że aż boli.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: MGŁA
Iiiiii, to nie jest żaden trans. Trans to jest jak się mieli w kółko jeden motyw i hipnotyzuje nim słuchacza, a tego na nowej MGLE w zasadzie nie ma.White Pharaoh pisze:trans jest bo płyty nie sposób wyłączyć
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: MGŁA
Ja juz nie wiem, co Ty przyjmujesz:P No dobra, zobaczymy, jak czas zweryfikuje wszystkie opinie. I na trzeźwo:Dtwoja_stara_trotzky pisze:no właśnie dla mnie w tej MUZYCE nie ma black metalu, tam są melodyjki, są dość tandetne aranże, jest jakiś dziwny gotycki posmak (w złym wydaniu), ale nie ma black metalu. dysonansu, hałasu, transgresji, brudu, transu... no nie ma. ta płyta jest po prostu miła, ładna i przyjemna. i taka ostrożna, że aż boli.
'Come the Blessed Madness'
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: MGŁA
to jest trans w black metalu.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 595
- Rejestracja: 04-03-2010, 18:20
Re: MGŁA
W takim razie podobne stanowisko musisz mieć do poprzednich wydawnictw bo dysonansów czy hałasów to Mgła nie serwowała nigdy. Nowej może rzeczywiście brakuje nieco brudu, ale to jest akurat kwestia kompozycji, które są takie, a nie inne, ale na pewno nie tandetne. No i kurwa na bitość loską jakie melodyjki, Mgła od początku opierała kompozycje na powtarzających się riffach, ale jak można nazwać je melodyjkami? Specyficzne, charakterystyczne dla Mgły riffowanie, nic więcej nic mniej. Najgorsze to, że niby nie ma transu, nie wiem, chyba słuchałeś tej płyty robiąc pranie ręczne serwetek z telewizora;d
edit: do trockiego
edit: do trockiego
Ostatnio zmieniony 23-03-2012, 22:20 przez White Pharaoh, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 595
- Rejestracja: 04-03-2010, 18:20
Re: MGŁA
Też zawsze stawiam ten kawałek za wzór transu w black metalu, no ale Katharsis to nie Mgła, inne granie.twoja_stara_trotzky pisze:
to jest trans w black metalu.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: MGŁA
Mgła od początku była dość sofciarska i melodyjna, ale jak przy tym była też dość surowa, to się to broniło, teraz, jak poszedł za tym lekki barok aranżacyjny, to stało się to po prostu tandetne.White Pharaoh pisze:W takim razie podobne stanowisko musisz mieć do poprzednich wydawnictw bo dysonansów czy hałasów to Mgła nie serwowała nigdy. Nowej może rzeczywiście brakuje nieco brudu, ale to jest akurat kwestia kompozycji, które są takie, a nie inne, ale na pewno nie tandetne. No i kurwa na bitość loską jakie melodyjki, Mgła od początku opierała kompozycje na powtarzających się riffach, ale jak można nazwać je melodyjkami? Specyficzne, charakterystyczne dla Mgły riffowanie, nic więcej nic mniej. Najgorsze to, że niby nie ma transu, nie wiem, chyba słuchałeś tej płyty robiąc pranie ręczne serwetek z telewizora;d
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: MGŁA
no właśnie, inne, TRANSOWE, BRUDNE, PEŁNE DYSONANSU, BLACK METALOWE DO SZPIKU KOŚCI.White Pharaoh pisze:Też zawsze stawiam ten kawałek za wzór transu w black metalu, no ale Katharsis to nie Mgła, inne granie.twoja_stara_trotzky pisze:
to jest trans w black metalu.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: MGŁA
tu więcej black metalu :D
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6582
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: MGŁA
Wrzućcie jeszcze link do Dunkelheit, może ktoś nadal nie załapał... ;d
Nowy album faktycznie nie jest tak transowy jak poprzednie materiały, nacisk położony jest na coś innego, ale zarzuty, że to miękkie i tandetne pitolenie są ostro przesadzone.
Nowy album faktycznie nie jest tak transowy jak poprzednie materiały, nacisk położony jest na coś innego, ale zarzuty, że to miękkie i tandetne pitolenie są ostro przesadzone.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 595
- Rejestracja: 04-03-2010, 18:20
Re: MGŁA
Może pomińmy szufladkowanie bo rozmowa sprowadzi się to tego, co jest black metalem, a co nie jest. Osobiście, gdybym był zmuszony nazywać rzeczy to bliższa mojemu rozumieniu black metalu jest muzyka Katharsis. Mgła w tym rozumieniu stoi jakby poza zbiorem, ale nie jest gorsza. Inne wibracje całkowicie, inaczej trafia, ale ciągle jednak trafia.twoja_stara_trotzky pisze:no właśnie, inne, TRANSOWE, BRUDNE, PEŁNE DYSONANSU, BLACK METALOWE DO SZPIKU KOŚCI.White Pharaoh pisze:Też zawsze stawiam ten kawałek za wzór transu w black metalu, no ale Katharsis to nie Mgła, inne granie.twoja_stara_trotzky pisze:
to jest trans w black metalu.
Tandetę to masz w ostatnich dokonaniach Watain i ich piosenkowych aranżach, a nie w WHTN.twoja_stara_trotzky pisze:Mgła od początku była dość sofciarska i melodyjna, ale jak przy tym była też dość surowa, to się to broniło, teraz, jak poszedł za tym lekki barok aranżacyjny, to stało się to po prostu tandetne.
Ostatnio zmieniony 23-03-2012, 22:38 przez White Pharaoh, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: MGŁA
A gdzie padło?est pisze:Czekałem aż w tym temacie padnie słowo "transgresja". Teraz mogę spokojnie obejrzeć film.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies