Zacznij od szorstkiego debiutu. Później Timewind/Mirage/Moondawn (szkoła berlińska, najbardziej klasyczne klausowe pozycje). I na koniec zostaw sobie X (absolutna perfekcja, słuchać w pętli całości). W lata 80. wzwyż się nie pchaj, stuff z lat 70. jest wystarczająco miażdżący. ;)Baton pisze:Klaus Schhulze - od czego zacząć, "Timewind" będzie ok?
nie wiem /nie znam
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: nie wiem /nie znam
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: nie wiem /nie znam
Ok, niech więc bęðzie "Irrlicht" na początek.
Dzięki wielkie.
Dzięki wielkie.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: nie wiem /nie znam
W zasadzie ten Irrlicht tak trochę złośliwie ci podpowiedziałem ;) Żadnych syntezatorów, jedynie nagrania orkiestry i zepsute organy (wszystko odpowiednio przetworzone). Proto-dark-ambient-drone jak wczesny Cluster ;) Ale warto zbadać, żeby wiedzieć skąd Klaus wyszedł (do tego jeszcze pierwszy Tangerine Dream, etc.) Ale to jest bardzo ciekawy album. Może i jego najlepszy, bo najmniej dosłowny.
Następnie (a może i równolegle) badaj wspomnianą trójcę. Tam masz wszystko w pigułce. Bardziej rytmiczne (perkusyjne podejście) do szkoły berlińskiej, pulsujące sekwencery, ambientowe-księżycowe pasaże. Wszystko. Moondawn lepiej wchodzi z wydania z roku bodajże 1995 (na edycję kompaktową Brain/Thunderbolt jest pogłos nałożony pokaźny). Tak zresztą był nagrany w latach 70. i tak też wydany został na vinylu.
Na X jest perfekcja przekonkretna - wszystko czym się Klaus bawił do tej pory, skomasowane, zmiksowane, wypieszczone (genialny Ludwig Von Bayern!). Do tego dochodzą dwie niezłe części Body Love i Dune. Cyborga nadal nie poznałem.
Picture Music i Blackdance nie należą do moich ulubionych. Ani to irrlichtowe ekstremy, ani konkretne, wielowarstwowe berlińskie granie. Klausowa dyskografia to niezły bajzel jest swoją drogą. Dużo wydawnictw "z szuflady" wydawanych długo po dacie rejestracji, etc. Do tego jest sporo materiału z boxów historycznych (reedytowane na serii La Vie Electronique). Ciężko się w tym połapać.
Z lat 80. warto sięgnąć po Audentity i EnTrance. Ta pierwsza jest bogata, skomplikowana, wielowątkowa. Ta druga ma przetotalny utwór zamykający. Lata 90. to jest loteria. Dresden Performance jest OK, odświeżający motywy z Miditerranean Pads. Drugi dysk Are You Sequenced? (z rewelacyjnym, godzinnym Vat Was Dat) to jest niezła jazda. To są czasy gdy Klaus się bawił w samplerkę, z różnymi wynikami.
Po 1979 roku z czystym sumieniem mogę polecić kolaborację z Lisą Gerrard - Farscape. Długie, minimalistyczne kompozycje na głos i syntetyczne bulgoty w tle. Piosenki bez słów spotykają bardzo wycofane i mało finezyjne syntezatory. Świetne połączenie. Bardzo dobre na długie, zimowe wieczory. Tyle, póki co.
Następnie (a może i równolegle) badaj wspomnianą trójcę. Tam masz wszystko w pigułce. Bardziej rytmiczne (perkusyjne podejście) do szkoły berlińskiej, pulsujące sekwencery, ambientowe-księżycowe pasaże. Wszystko. Moondawn lepiej wchodzi z wydania z roku bodajże 1995 (na edycję kompaktową Brain/Thunderbolt jest pogłos nałożony pokaźny). Tak zresztą był nagrany w latach 70. i tak też wydany został na vinylu.
Na X jest perfekcja przekonkretna - wszystko czym się Klaus bawił do tej pory, skomasowane, zmiksowane, wypieszczone (genialny Ludwig Von Bayern!). Do tego dochodzą dwie niezłe części Body Love i Dune. Cyborga nadal nie poznałem.
Picture Music i Blackdance nie należą do moich ulubionych. Ani to irrlichtowe ekstremy, ani konkretne, wielowarstwowe berlińskie granie. Klausowa dyskografia to niezły bajzel jest swoją drogą. Dużo wydawnictw "z szuflady" wydawanych długo po dacie rejestracji, etc. Do tego jest sporo materiału z boxów historycznych (reedytowane na serii La Vie Electronique). Ciężko się w tym połapać.
Z lat 80. warto sięgnąć po Audentity i EnTrance. Ta pierwsza jest bogata, skomplikowana, wielowątkowa. Ta druga ma przetotalny utwór zamykający. Lata 90. to jest loteria. Dresden Performance jest OK, odświeżający motywy z Miditerranean Pads. Drugi dysk Are You Sequenced? (z rewelacyjnym, godzinnym Vat Was Dat) to jest niezła jazda. To są czasy gdy Klaus się bawił w samplerkę, z różnymi wynikami.
Po 1979 roku z czystym sumieniem mogę polecić kolaborację z Lisą Gerrard - Farscape. Długie, minimalistyczne kompozycje na głos i syntetyczne bulgoty w tle. Piosenki bez słów spotykają bardzo wycofane i mało finezyjne syntezatory. Świetne połączenie. Bardzo dobre na długie, zimowe wieczory. Tyle, póki co.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: nie wiem /nie znam
Własnie słucham i mi się podoba. Minimalistyczne to to i faktycznie mało dosłowne, ale fajne. Będę się rozglądał zaraz po allegro za którymś albumem ze wspomnianej trójki, chyba zacznę od "Timewind".Wódz 10 pisze:W zasadzie ten Irrlicht tak trochę złośliwie ci podpowiedziałem ;) Żadnych syntezatorów, jedynie nagrania orkiestry i zepsute organy (wszystko odpowiednio przetworzone). Proto-dark-ambient-drone jak wczesny Cluster ;) Ale warto zbadać, żeby wiedzieć skąd Klaus wyszedł (do tego jeszcze pierwszy Tangerine Dream, etc.) Ale to jest bardzo ciekawy album. Może i jego najlepszy, bo najmniej dosłowny.
Dzięki, będzie z tego słuchania na miesiąc.
A może i wiele miesięcy jak mocniej zaskoczy.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: nie wiem /nie znam
Bardzo dobry wybór. Niesamowicie gęsty album, niesamowite przestrzenie. I pomyśleć, że facet dużą część z tego stuffu nagrał po prostu wciskając REC i improwizując ;)Baton pisze:chyba zacznę od "Timewind".
Dzięki, będzie z tego słuchania na miesiąc.
A może i wiele miesięcy jak mocniej zaskoczy.
Potem obowiązkowo X!
Jak zaskoczy to jest to zabawa na lata. Samych La Vie Electronqiue z rarytasami jest kilkanaście dwukompaktowych zestawów ;) Do tego etapu jeszcze nie doszedłem ;) Mam kilka dziur w podstawowej dyskografii, ale z tych które mam i znam najsłabiej wchodzą mi Trancefer, Beyond Recall i Inter*Face. Strasznie słabe pitolenie ;) Z późnych płyt muszę sobie odświeżyć te późniejsze rzeczy - Moonlake i Kontinuum bo zadziwiająco dobrze się tego słuchało. Pogadamy za kilka lat ;)
EDIT. Jakbyś kupował na Amazon wczesnego Klausa z lat 70 na wydaniach Brain to kupuj tylko to co ewidentnie jest płytą używaną. Różni podsprzedawcy mają swoje dziwne licencje i wydają te płyty w niezmienionej formie, ale na...CDRach (różnie to się nazywa ostatnio - profesjonalny CDR, CD-On-Demand, etc.) Raz się naciąłem (Moondawn), ale odesłałem szybko.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10180
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: nie wiem /nie znam
Tak, o ile lubisz bm z dużą ilością klawiszy.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: nie wiem /nie znam
Lubisz Artrosis i śmiesz się jeszcze pytać czy czegoś DA się słuchać :D :D :D?hcpig pisze:Kataxu, da się tego w ogóle słuchać?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10180
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: nie wiem /nie znam
Są setki rzeczy obiektywnie gorszych od Artrosis, miliony, całe legiony i kohorty...
Yare Yare Daze
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: nie wiem /nie znam
To co sobie nagrywasz w piwnicy się nie liczy :D
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: nie wiem /nie znam
lolMorph pisze:Lubisz Artrosis i śmiesz się jeszcze pytać czy czegoś DA się słuchać :D :D :D?hcpig pisze:Kataxu, da się tego w ogóle słuchać?
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: nie wiem /nie znam
EXODUS po reaktywacji?hcpig pisze:Są setki rzeczy obiektywnie gorszych od Artrosis, miliony, całe legiony i kohorty...
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2189
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: nie wiem /nie znam
SOPOR AETERNUS & The Ensemble Of Shadows ... warto???????
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: nie wiem /nie znam
Warto i nie warto jednocześnie. To niestety trzeba sprawdzić samemu. :D
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2189
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: nie wiem /nie znam
sporo płyt ukazało sie w Mystic .... coś mnie korci aby dla poznania kupić z 2 albumy....kto zna niech pisze które???
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: nie wiem /nie znam
Weź sobie coś starego (chyba wsio ryba co) i z nowych np. Kwiaty Zła. Ale nie uważam żeby za tę kasę warto było.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2189
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: nie wiem /nie znam
Todeswunsch - Sous le soleil de Saturne (1995)
Ehjeh Ascher Ehjeh EP (1995)
The Inexperienced Spiral Traveller (1997)
Voyager - The Jugglers of Jusa (1997)
Dead Lovers' Sarabande (Face One) (1999)
Dead Lovers' Sarabande (Face Two) (1999)
Songs from the inverted Womb (2000)
Nenia C'alladhan (2002) - wspólnie z Constance Fröhling
Es reiten die Toten so schnell (2003)
La Chambre D'Echo - Where the dead Birds sing (2004)
Flowers in Formaldehyde EP (2004)
The Goat / The Bells Have Stopped Ringing 12" vinyl (2005)
Like a Corpse standing in Desperation (2005)
Les Fleurs du Mal (album)|Les Fleurs Du Mal (2007)
Sanatorium Altrosa (Musical Therapy For Spiritual Dysfunction) (2008)
A Strange Thing To Say EP (2010)
Have You Seen This Ghost? (2011)
Children of the Corn (2011)
trochę tego wydali :):)
Ehjeh Ascher Ehjeh EP (1995)
The Inexperienced Spiral Traveller (1997)
Voyager - The Jugglers of Jusa (1997)
Dead Lovers' Sarabande (Face One) (1999)
Dead Lovers' Sarabande (Face Two) (1999)
Songs from the inverted Womb (2000)
Nenia C'alladhan (2002) - wspólnie z Constance Fröhling
Es reiten die Toten so schnell (2003)
La Chambre D'Echo - Where the dead Birds sing (2004)
Flowers in Formaldehyde EP (2004)
The Goat / The Bells Have Stopped Ringing 12" vinyl (2005)
Like a Corpse standing in Desperation (2005)
Les Fleurs du Mal (album)|Les Fleurs Du Mal (2007)
Sanatorium Altrosa (Musical Therapy For Spiritual Dysfunction) (2008)
A Strange Thing To Say EP (2010)
Have You Seen This Ghost? (2011)
Children of the Corn (2011)
trochę tego wydali :):)
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: nie wiem /nie znam
No właśnie, a Nurse WIth Wound to to nie jest :D
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2189
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: nie wiem /nie znam
dzięki Morph ..... zaryzykuje może sie spodoba :)
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: nie wiem /nie znam
Dobrego, starego hejwi metalu bym sobie posłuchał. Jakie płyty to absolutne highlighty, poza oczywizmami? Ale takie z wykopem, nie operowe wycie kastratów.
Pozostając w temacie, kiedy się skończył Saxon?
Pozostając w temacie, kiedy się skończył Saxon?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old