Mam podobnie.AroHien pisze:Oczywiście, że bardzo fajna płyta. Mimo natłoku nowości i braku czasu słucham jej dość często.
PESTILENCE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: PESTILENCE
Ostatnio zmieniony 26-09-2011, 21:35 przez [V], łącznie zmieniany 1 raz.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: PESTILENCE
Drone'owi chodzi zapewne o coś, co ja nazywam METODA.Headcrab pisze:Wręcz przeciwnie, ta płyta jest łatwa. Nie rozumiem jak w tych prostych, chwytliwych numerach można usłyszeć coś trudnego.Drone pisze:I to nie jest taka łatwa muzyka.
- Glene
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1643
- Rejestracja: 03-12-2009, 22:45
Re: PESTILENCE
Ja tak mam, ze wiekszosci tych powrotow nawet tykac mi sie nie chce(wyjatek to Amebix i Celtic Frost) chociaz nie wiem jakby zachwalane byly:)
Re: PESTILENCE
a ja jestem podekscytowany tymi powrotami jak małe dziecko i najczęściej okazuje się, że ta ekscytacja jest w pełni uzasadniona: świetne powroty Celtic Frost, Exodus, Asphyx, Atheist, bardzo udane powroty Nasty Savage, Bulldozer, Artillery, Tank, Onslaught. Cholera, rzekłbym, że większość powrotów jest mniej lub bardziej udanych - totalne nieporozumienia zdarzają się rzadko (Nuclear Assault, Assassin - ale przecież drugą, poreaktywacyjną płytą się zrehabilitowali)Glene pisze:Ja tak mam, ze wiekszosci tych powrotow nawet tykac mi sie nie chce(wyjatek to Amebix i Celtic Frost) chociaz nie wiem jakby zachwalane byly:)
- Glene
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1643
- Rejestracja: 03-12-2009, 22:45
Re: PESTILENCE
O Asphyx i Exodus zapomnialem faktycznie. To dobre powroty (koncertowo tez wymiataja). Mozliwe nie twierdze, plyty wymienionych przez Ciebie zespolow sa slabe, tylko mam wewnetrzny sprzeciw do ich sluchania. Mozliwe, ze uwazam tez, ze najlepszych swoich dokonan nie przeskocza i szkoda na nie czasu. :)
Re: PESTILENCE
Niby tak, ale ja często sobie myślę, że jeśli nawet najlepszych swych dokonań nie przeskoczą to i tak nagrają coś co będzie lepsze niż to co nagrywa 99,99 proc. nowych kapel
- Glene
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1643
- Rejestracja: 03-12-2009, 22:45
Re: PESTILENCE
To druga strona medalu. :) Nawiazujac do watku z topicu z tych 774 czy ilu tam bylo plyt to do dluzszego sluchania nadaje sie 1%. Reszta kosz, kurz w magazynach sklepow lub polki maniakow. ;)
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1926
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: PESTILENCE
Na interii piszą o zmianach w składzie:
http://muzyka.interia.pl/metal/news/zmi ... 1762902,47W szeregach holenderskiej grupy Pestilence doszło do zmian na pozycjach basisty i perkusisty.
Znany niegdyś z niemieckiej formacji Obscura Jeroen Paul Thesseling oraz perkusista Yuma van Eekelen (Exivious, The New Dominion) postanowili rozstać się z formacją Patricka Mameliego (gitara / wokal), by skupić się na własnych muzycznych przedsięwzięciach.
Ich pozycje w składzie Pestilence zajęli kojarzony z Necrophagist basista Stephan Fimmers oraz perkusista Tim Young, terminujący dotąd w szeregach taki uznanych formacji, jak Hate Eternal, Vital Remains, Divine Heresy, a ostatnio Morbid Angel.
W nowym składzie, który dopełnia gitarzysta Patrick Uterwijk, deathmetalowcy z Pestilence zarejestrują nowy album "Obsideo" oraz wyruszą w promującą go trasę.
"Doctrine", poprzednia płyta Pestilence, miała swą premierę pod koniec kwietnia 2011 roku.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10032
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: PESTILENCE
Coś płodne ostatnio te holendry...
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: PESTILENCE
Rozkręcili się. W sumie olałbym to ciepłym moczem, bo obie płyty po reaktywacje są takie se, ale z drugiej strony, jest tendencja zwyżkowa, więc następną trzeba bęðzie obadać. Profilaktycznie.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10032
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: PESTILENCE
Kiedyś nagrali 4 świetne płyty, to teraz 4 słabsze mogą nagrać:)
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: PESTILENCE
"Doctrine" jest bardzo dobre, obroccie te plyte jeszcze kilka razy
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10032
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: PESTILENCE
U mnie obracanie już nie pomoże. Stwierdzono odleżyny;)
-
- starszy świeżak
- Posty: 22
- Rejestracja: 21-06-2009, 13:47
- Lokalizacja: Kreis Pleß
Re: PESTILENCE
Bo za mało obracałeś. ;-) Mnie tam poziom 2 ostatnich krążków satysfakcjonuje. Dupy w żadnym wypadku nie dali. W 2010 zagrali w Krakowie koncert którego długo nie zapomnę. Czekam na nowy krążek, myślę że się nie zawiodę.est pisze: Stwierdzono odleżyny;)
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: PESTILENCE
"Rezureszyn Makabr" to taki nasterydowany nakurw, bez polotu, bez zmyslu i ze slabym na-zywo wokalista. Histeryczna atmosfera "Doctrine" bardzo mi odpowiada i mysle, ze oscyluje w poblizu ostatniego Sinister.
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: PESTILENCE
Mamel na żywo słaby? Czarnuchu, proszę Cię... Na Brutalu '09 dał takie szoł, że po The Process of Suffocation musiałem zbierać gruz ze spodni. Znaczy no wiadomo, że van Drunen >>>>>>>(...)>>> Mameli, ale czy to uznasz za słabe?: Chociaż no dobra, istnieje możliwość, że mój entuzjazm spowodowany był przez mój ogrom uwielbienia dla Consuming Impulse.
Doctrine muszę zbadać jeszcze parę razy, tuż po premierze jakoś nie miałem motywacji i po kontrolnym odsłuchu wyparłem z pamięci świadomość istnienia tego krążka.
Doctrine muszę zbadać jeszcze parę razy, tuż po premierze jakoś nie miałem motywacji i po kontrolnym odsłuchu wyparłem z pamięci świadomość istnienia tego krążka.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: PESTILENCE
Mamela przeciez zdzieral sie i na moim ulubionym Pestilensie - Spheres :) ale masz racje - jest spoko - przypomnialem sobie swoje dotychczasowe obiekcje i juz mi przeszlo :) a propo Drunena to juz nie podzielam Twojego entuzjazmu - tak jak Ty wyparles ze swiadomosci Doktryne, ja tego faceta, bo to zdecydowanie juz nie moja bajka, wolalem go na "The Rack" i 1szych dwoch Pestilence, jeszcze bez rozrywanego kota :(
w tej chwili pewno lwia czesc foruma klnie na mnie pod nosem ;)
w tej chwili pewno lwia czesc foruma klnie na mnie pod nosem ;)
- Edinazzu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
- Lokalizacja: Beyond Political Correctness
Re: PESTILENCE
Generalnie nie mam nic do ostatnich albumów ZARAZY. Ciesze się, ze istnieją, że nagrywają może i nie genialne, ale bardzo dobre albumy. Mam jednak nadzieje, ze te dwa albumy po reaktywacji to taka rozgrzewka przed czymś naprawde mocnym...
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: PESTILENCE
Mnie tam Doktryna wynudziła przeokrutnie, ale co ja tam wiem. Bardziej mnie zastanawia jak pan Yeung (nie) pogodzi obecność w Pestilence i Morbid Angel ;)
The madness and the damage done.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10032
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: PESTILENCE
Kiedyś się bili i kłócili, a teraz nawet pałkerem się mogą podzielić. Dojrzałość to piękna sprawa.