Już tyle razy oglądałem od tyłu Renie wal, że po zapachu poznaję tego kota...ten kot...ten kod na pięć cyferek:)[/quote]
tyle, że pierwsze bicie nie ma żadnych adresów na tylnej okładce ;)

Bo ja poznaję po zapachu tylko jak jest pięciocyfrowy kod na dodruku i te inne pierdoły:) A faktycznie oglądając wtedy na discogs tył, nie zapamiętałem, że w ogóle kodu nie ma :/ Widocznie Berlin w '92 jeszcze kotów nie miał, to i nie nadrukowali na tyle. Z przodu i zboq pewnie też nie:)? Tak 3 srak bodajże 1 czerwca lub lipca 1993 wprowadzono w ex - DDRFN pięciocyfrowe kody pocztowe.