Zwierzęta masterfulowców

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
the_nucleus_turbine
świeżak
Posty: 11
Rejestracja: 06-11-2011, 19:57

Re: Zwierzęta masterfulowców

18-11-2011, 11:54

Ciekawa historia z tym szpakiem. Ja swojego czasu miałam kota, psa, papugi, chomiki etc. Wszystkie pozdychały i smutno w sumie było... Aktualnie nie mam na stanie żadnego zwierzęcia. Myślę teraz o jakiejś jaszczurce. Niektóre pająki strasznie mi się podobają, ale z racji mojej arachnofobii, prędzej bym zmoczyła gacie niż nakarmiła mojego "pupila". Ot, taki absurd.
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3521
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: Zwierzęta masterfulowców

18-11-2011, 11:59

4 posty i w zadnym z nich nie wkleilas swoich cyckow? skandal!
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
A.G.
rozkręca się
Posty: 44
Rejestracja: 16-05-2008, 13:31
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zwierzęta masterfulowców

18-11-2011, 12:56

W tym temacie bardziej stosownie byłoby prosić o zdjęcie boberka. :D
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: Zwierzęta masterfulowców

18-11-2011, 12:57

Juz nie czepiajcie sie biednego Castora.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: Zwierzęta masterfulowców

18-11-2011, 16:32

Kot podobno był ziobrystą i musiał odejść.
nightspiryt

Re: Zwierzęta masterfulowców

18-11-2011, 17:23

to musi być straszne przeżycie dla jarka. stracić najbliższą sobie osobę...
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: Zwierzęta masterfulowców

23-11-2011, 17:16

polityk skremował martwe zwierzę
Precyzja dziennikarska czasami nie zna granic.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
BOLEK
weteran forumowych bitew
Posty: 1728
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: Zwierzęta masterfulowców

12-12-2011, 10:10


idealne zwierze do kiziania i miziania
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Zwierzęta masterfulowców

18-01-2012, 23:42

tak odnośnie tego jakie to psy mądre są i w ogóle:
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3284
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: Zwierzęta masterfulowców

02-02-2012, 19:12

nicram pisze:Jestem zdziwiony, że tylu forumowiczów ma koty. Choć uważam się za miłośnika przyrody to nienawidzę tych zwierząt.
Ależ mnie wkurwiają ludzie którzy nie lubią kotów. :/ Biłbym po ryjach od razu, gdybym tylko umiał się bić z ludźmi. :) Być może psy są mądrzejsze, ale przecież to takie jebane sługusy uległe. Kopniesz go, to i tak będzie się czołgał przed tobą i prosił o pogłaskanie. Psy to pedały. Kot to zajebiste, dzikie zwierzę z charakterem, plujące z pogardą w gatunek ludzki. :) Kocham koty!
DCI Hunt

Re: Zwierzęta masterfulowców

02-02-2012, 20:23

yossarian84 pisze:Kot to zajebiste, dzikie zwierzę z charakterem, plujące z pogardą w gatunek ludzki :) Kocham koty!
Jak ktoś lubi być z pogardą opluwany... ;) Tak czy inaczej niech sobie radzą same, szczególnie teraz :)

Delikatnie mówiąc, nie przepadam za kotami, ale znajdą się 1-2, które lubię i następne 2-3, które toleruję. Jakieś 2 lata temu pojawił się u mnie na podwórku taki mały, czarny kot, który zamieszkał sobie na parkingu strzeżonym. Fajny był, nawet przyłaził do mnie jak wychodziłem z psem (o dziwo też do psa, z którym się chciał bawić), ale niestety pluł z pogardą na ruch drogowy i już go nie ma...
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3284
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: Zwierzęta masterfulowców

02-02-2012, 20:32

No z tym ruchem drogowym to fakt, kilka kotów stracilem w taki sposób. Przez ostatnie kilka lat mialem najmądrzejszego kota, jakiego widzialem w zyciu, ale rok temu gdzieś go wcięło. Raczej był zbyt mądry żeby go rozjechał samochód, więc stawiam na to że jakiś tępy skurwiel go zajebał. Zresztą był już kiedyś chyba mocno skopany, bo dawał się głaskać tylko po głowie, reszta ciała go bolała. Na razie nie chcę kotów, bo każdy jakiego miałem zginął tragicznie. Tak to jest w mieście.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12609
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Zwierzęta masterfulowców

02-02-2012, 20:34

yossarian84 pisze:Przez ostatnie kilka lat mialem najmądrzejszego kota, jakiego widzialem w zyciu, ale rok temu gdzieś go wcięło. Raczej był zbyt mądry żeby go rozjechał samochód, więc stawiam na to że jakiś tępy skurwiel go zajebał.
Nie! On Cię po prostu z pogardą opluł i olał! :-D
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3284
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: Zwierzęta masterfulowców

02-02-2012, 20:36

Uszanowałbym tę decyzję :D
Awatar użytkownika
H-K44
weteran forumowych bitew
Posty: 1226
Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
Lokalizacja: Left Hand Path

Re: Zwierzęta masterfulowców

02-02-2012, 22:37

yossarian84 pisze:Kocham koty!
Ale Ty głupi jesteś... ;-)
yossarian84 pisze:Ależ mnie wkurwiają ludzie którzy nie lubią kotów. :/ Biłbym po ryjach od razu, gdybym tylko umiał się bić z ludźmi. :)
Nie cierpię kotów, hahaha.
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: Zwierzęta masterfulowców

02-02-2012, 22:41

yossarian84 pisze:Ależ mnie wkurwiają ludzie którzy nie lubią kotów :/ Biłbym po ryjach od razu, gdybym tylko umiał się bić z ludźmi :) Być może psy są mądrzejsze, ale przecież to takie jebane sługusy uległe. Kopniesz go, to i tak będzie się czołgał przed tobą i prosił o pogłaskanie. Psy to pedały. Kot to zajebiste, dzikie zwierzę z charakterem, plujące z pogardą w gatunek ludzki :) Kocham koty!
nie potrafisz bic sie z ludzmi wiec wetujesz sobie kopiac psy? :)
nightspiryt

Re: Zwierzęta masterfulowców

02-02-2012, 22:43

yossarian84 pisze:Przez ostatnie kilka lat mialem najmądrzejszego kota, jakiego widzialem w zyciu, ale rok temu gdzieś go wcięło. Raczej był zbyt mądry żeby go rozjechał samochód, więc stawiam na to że jakiś tępy skurwiel go zajebał.
może żyje. po prostu ktoś stawiał mu lepsze miski z żarciem...wiem, kiepskie pocieszenie...
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Zwierzęta masterfulowców

02-02-2012, 22:46

Trochę przesrane jak ukochany zwierzak gdzieś znika i nie wiadomo co się z nim dzieje.
Awatar użytkownika
hvk
rozkręca się
Posty: 74
Rejestracja: 01-07-2010, 22:30

Re: Zwierzęta masterfulowców

02-02-2012, 22:46

yossarian84 pisze: Kot to zajebiste, dzikie zwierzę z charakterem, plujące z pogardą w gatunek ludzki :)
Hahah, mistrz. Kobiety mojej kot ma na tyle charakteru, że możesz go zdeptac a on i tak nie zejdzie Ci z drogi, a nawet kiedy już go zdepczesz to daje ostentacyjnie do zrozumienia, że i tak ma to w dupie po czym wstaje i oddalając się powoli rzuci jeszcze pogardliwe spojrzenie.

Miałem królika w podstawówce, jednak trauma jaka mi pozostała po tym jak jego czas nadszedł nie pozwoliła mi mieć już innego zwierzaka. Ale teraz to bym mógł mieć jeża, lol.
"And only the locusts shall sing / At the end of the day"
ODPOWIEDZ