KING DIAMOND

[twoja_stara_trotzky]

Dlaczego gorsze nie moga miec 6? To znaczy, ze wszystkie plyty ktorym dajesz 6 sa dokladnie tak samo zajebiste? Tak to juz jest, ze oceny najwyzsza i najnizsza nie sa sprawiedliwie. Jak cos jest chujowe to stawia sie 1, jak arcychujowe tez 1. Jezeli plyta jest wybitna dajesz 6, jezeli podczas sluchania sluchacz robi sie o taki maly, to tez stawia sie 6. W przypadku tych skrajnych ocen margines jest najwiekszy.

Po to masz całą skalę, aby z niej korzystać. :D I po to jest skala, aby rozróżniać rzeczy lepsze od gorszych. :D Dla mnie najbardziej jest pojemna szufladka środkowa - płyt średnich / dobrych / niezłych są setki, jak nie tysiące, płyty naprawdę wybitne to przypadki jednostkowe.

[Heretyk]

Ale "Paranoid" 6/6? Czy ja wiem...

Oczywiście, że tak; razem z debiutem.

[Maleficio]

[nicram]

^ ale gówno

[twoja_stara_trotzky]

HAHAHAHAHAHAHAHA!!
jaki muzyk, takie trybuty :D

[DCI Hunt]

"House of God" 1,5/6
"Abigail II: The Revenge" 2/6
"The Puppet Master" 1,5/6
"Give Me Your Soul... Please" 1,5/6

Pojebalo? :)
Przecież to raptem 2,5/10. To oczywiste, że ostatnie płyty są słabsze niż nieśmiertelna "Abigail" czy "Conspiracy", ale i tak żadna poniżej 6/10 nie schodzi.

[nightspiryt]

House of God jest aż tak nielubiany? no szkoda, dla mnie to kult, moja pierwsza kaseta kinga, plakat wisiał nawet w pokoju, this place is terrible - klasyk, koncept też fajnie zrealizowany, do help! się też głową zawsze machało

[Wódz 10]

Podpisuję się pod każdym bitem tekstu. A od siebie dodam, że przejście w refren w "The Trees Have Eyes" to są CIARY i obłęd. I tytułowy ładnie się rozkręca klawiszowo. Lubię.

[Xapapote]

Ale "Paranoid" 6/6? Czy ja wiem...

Dokładnie. Ta płyta to 7/6.

[Maleficio]

HAHAHAHAHAHAHAHA!!
jaki muzyk, takie trybuty :D

Absolutnie warci siebie. :))

[Hatefire]

Dlaczego gorsze nie moga miec 6? To znaczy, ze wszystkie plyty ktorym dajesz 6 sa dokladnie tak samo zajebiste? Tak to juz jest, ze oceny najwyzsza i najnizsza nie sa sprawiedliwie. Jak cos jest chujowe to stawia sie 1, jak arcychujowe tez 1. Jezeli plyta jest wybitna dajesz 6, jezeli podczas sluchania sluchacz robi sie o taki maly, to tez stawia sie 6. W przypadku tych skrajnych ocen margines jest najwiekszy.

Z drugiej strony skalę ocen, można potraktować jako otwartą od góry. Tak jak skaluje się niektóre z zagrożeń przyrodniczych, czyli jest jakiś najwyższy stopień. Czyli można ocenić płytę jako beznadziejną, słabą przeciętną, dobrą, bardzo dobrą, wybitną. W ostatnim stopniu skali (6/6 czy 10/10), będą mieścić się płyty z gatunku "trzeba posłuchać". Jasne, niektóre z tych płyt będą odrobinę lepsze lub gorsze, ale kogo to obchodzi skoro i tak warto słuchać. Celem oceny, zaś powinno być oddzielanie ziarna od plew, czyli podejście jest ot jak najbardziej funkcjonalne.

[vicek]

HAHAHAHAHAHAHAHA!!
jaki muzyk, takie trybuty :D

Chyba sobie kpisz, fakt te babki są chujowe, ale King Diamond????

[Maria Konopnicka]

To dlaczego nie oceniasz na 6/6? Co stoi na przeszkodzie?

Przecież oceniam. "Reign in Blood", "South of Heaven", może "To Mega Therion", na pewno "Nothingface" i "Phobos", na pewno "Paranoid" - metalowe płyty, które mają u mnie 6/6 jak w mordę strzelił. Jak ona mają, to inne, GORSZE, nie mogę mieć, to naturalne.

Nie rozumiem dlaczego dojrzalsze od "Reign i Blood", lepsze i bardziej zróżnicowane "Seasons..." już na 6/6 ma nie zasługiwać... ale ok. niech będzie, że to kwestia gustu. Dla mnie 6/6 to także jedynka Napalm Death, Deicide, Morbid Angel. Na pewno znalazłbym na 6/6 coś w dyskografii Mayhem, Darkthrone, Burzum... Megadeth, Metallica - pewnie kilkadziesiąt takich płyt bym wymienił. :) Nie, zaraz - ponad setkę by tego było bo tyle mam winyli. :)
Niemetalowej płyty 6/6 chyba jeszcze nie słyszałem. :)

[Xapapote]

Niemetalowej płyty 6/6 chyba jeszcze nie słyszałem. :)

ROTFL

[boroowa]

Na pewno znalazłbym na 6/6 coś w dyskografii Mayhem, Darkthrone, Burzum.... Megadeth, Metallica pewnie kilkadziesiąt takich płyt bym wymienił :) Nie, zaraz - ponad setkę by tego było bo tyle mam winyli :)

w obrębie dyskografii każdego zespołu to możesz sobie znajdować... Rom 5:12 może mieć 6/6 w skali Marduk, ale pry Reign in Bood to już jest naciągane 4/6

Niemetalowej płyty 6/6 chyba jeszcze nie słyszałem.... :)

i niech tak zostanie...

[Pöstmörtem]

Post przez Pöstmörtem 15-01-2012, 01:15

King Diamond na żywo, chyba napiszę do niego list. Niech zagra ostatnią trasę chociaż.

Napisane dzień przed oficjalnym ogłoszeniem powrotu. Mistrz czyta moje myśli.

[535]

Niemetalowej płyty 6/6 chyba jeszcze nie słyszałem. :)

ROTFL

Maria żartował. Chyba żartował. Kurwa mać może już czas mu pomóc. Nieeee...przecież żartował.

[maciek z klanu]

Byle nie taki powrot :DDD

[Pöstmörtem]

Przez przypadek włączyłem to:

Queen Diamond rotfl :)))))))) dobra jest, King Diamond ma konkurencję.

[est]

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=168684