ASPHYX VS. ENTOMBED
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
@Skaut, empir
"Trzeba" albo "musisz" to tak ograniczające słowa, że pałam do nich wybitną nienawiścią ;) Spokojnie, ilość "klasycznych" płyt których nie znam a ktore "trzeba" znac jest o wiele, wiele większa więc nie róbmy z tego offtopu na mój temat. Dowiedziałem się czego chciałem się dowiedzieć i dziękuje bardzo.
"Trzeba" albo "musisz" to tak ograniczające słowa, że pałam do nich wybitną nienawiścią ;) Spokojnie, ilość "klasycznych" płyt których nie znam a ktore "trzeba" znac jest o wiele, wiele większa więc nie róbmy z tego offtopu na mój temat. Dowiedziałem się czego chciałem się dowiedzieć i dziękuje bardzo.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Ja uważam, że to właśnie zespół tej samej klasy w swoim gatunku, co Kreator w swoim. Obydwa zespoły bardzo ważne i inspirujące dla wielu kapel, obydwa eksperymentowały i odchodziły od swojego pierwotnego stylu, obydwa próbowały powrócić do grania, które sprawiło, że zyskali sławę. Obydwu się do końca nie udało. Ani jedna ani druga nie rozwala na koncertach tak jak robiła to przed laty. To punkty zbieżne, które dostrzegam. Wiadomo, że grają całkiem inną muzykę - tu Ci przyznam rację.longinus696 pisze:Gdyby Entombed grał kanciasty death metal i był w swoim gatunku zespołem tej samej klasy co Kreator, to bym się zgodził.
Po prostu nie da się postawić znaku równości między Kreatorem a Entombed, jako zespołami zajmującymi to samo miejsce w swoich gatunkach.
Podobnie jak Kreator odstawał od Sodom i Destruction, bo "bo ich muzyka zmieniała się z czasem i wychodziła ponad tę niszę."longinus696 pisze:A że oba zespoły należą do jakiejś tam "trójki", to trochę kiepskie wytłumaczenie. Zwłaszcza, że Entombed zawsze odstawał od Grave i Unleashed, w pozytywnym sensie, bo ich muzyka zmieniała się z czasem i wychodziła ponad tę niszę.
Takich naśladowców Entombed też nie brakuje.longinus696 pisze:Myślę, że są gdzieś tam, trochę ukryte, skrobiące sobie coś na uboczu, marniutkie, niedożywione...
Może i tak, ale ja potrafię się nią jeszcze cieszyć i ożywczych mutacji szukam po prostu gdzie indziej.longinus696 pisze:Po prostu ta muzyka to pieśń przeszłości, bez szans na ożywcze mutacje. Nie uważasz?
No tak, pewnie to sobie wpisałeś w kalendarzu na 2015. :)))longinus696 pisze:Nie znam klasyków jazzu...
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Ale Rosomaka sobie sprawdź. ;)Alsvartr pisze:Ja nie poznaję płyt "bo trzeba" albo dlatego żebym mógł zabrylować przed kimś na forum internetowym. Poznaję je jak mam ochotę.empir pisze:A ja się kurwa dziwię takim pytaniom. Można nie znać wielu płyt, ale żeby nie znać płyt Entombed to ja tego nie rozumiem. Marsz do całej dyskografii! Toż to ikona szwedzkiego death metalu, toż to filar death metalu.
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5316
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
A poza tym jak słyszę, że ktoś nie zna całej dyskografii Entombed, a wali konia nad 3 ligowym fiipińskim black metalem to... no kurwa.Alsvartr pisze:Ja nie poznaję płyt "bo trzeba" albo dlatego żebym mógł zabrylować przed kimś na forum internetowym. Poznaję je jak mam ochotę.empir pisze:A ja się kurwa dziwię takim pytaniom. Można nie znać wielu płyt, ale żeby nie znać płyt Entombed to ja tego nie rozumiem. Marsz do całej dyskografii! Toż to ikona szwedzkiego death metalu, toż to filar death metalu.
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Nie znam żadnego black metalowego zespołu z Filipin. Poza tym nie rozumiem z czym masz problem i dlaczego Cię to irytuje, ale ok, zostawiam już temat. ;)
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Eee, to tylko Twoja subiektywna ocena. Nie przekonałeś mnie.longinus696 pisze:Entombed ma przynajmniej 3 ZAJEBISTE albumy na koncie, reszta to bardzo dobre i jeden dobry. Kreator ma tak naprawdę jeden lub dwa bardzo dobre. Reszty mi się nie chce słuchać.
Nie mówię już o tym jak wyglądają te dwa zespoły wobec siebie aktualnie. Kreator nie istnieje, a Entombed dalej wycina energetyczną muzę na poziomie.
Myślałem, że odsłonisz przede mną jakieś karty z historii death metalu, których nie znam. :)
Ostatnio zmieniony 18-12-2011, 22:15 przez Maria Konopnicka, łącznie zmieniany 1 raz.
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5316
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Spoko, luz. ;)Alsvartr pisze:@Skaut, empir
"Trzeba" albo "musisz" to tak ograniczające słowa, że pałam do nich wybitną nienawiścią. ;) Spokojnie, ilość "klasycznych" płyt których nie znam, a które "trzeba" znać jest o wiele, wiele większa, więc nie róbmy z tego offtopu na mój temat. Dowiedziałem się czego chciałem się dowiedzieć i dziękuje bardzo.
Oj tam. Nie chciałbym abyś przegapił kilka wybitnych płyt. A te Filipiny to tak jakoś. ;)Alsvartr pisze:Nie znam żadnego black metalowego zespołu z Filipin. Poza tym nie rozumiem z czym masz problem i dlaczego Cie to irytuje, ale ok, zostawiam już temat. ;)
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Marian, miałeś skończyć pisać na forum...
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Fajny, ale jedzie trochę krótkimi spodenkami i białymi podkolanówkami. :)Riven pisze:Poza tym jest np. taka petarda jak Uprising - cios potezny jak malo co. Posluchaj sobie Say it in slugs! Juz otwierajacy riff miazdzy:
Tylko kurwa glosno, na pelnej pizdzie.
UGH
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
@Mistrz
Widzę Mistrzu, że nasze elementarze w podstawówce, pisał ten sam osobnik.
Widzę Mistrzu, że nasze elementarze w podstawówce, pisał ten sam osobnik.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Sorry, ale ich TRZEBA poznac, tylko ze z zupelnie innego powodu: to ZAJEBISTA muzyka. Nic innego nie wchodzi w gre. Wez no nie badz takim anarchista i napierdalaj Entombed. ;)Alsvartr pisze:Ja nie poznaję płyt "bo trzeba" albo dlatego żebym mógł zabrylować przed kimś na forum internetowym. Poznaję je jak mam ochotę.empir pisze:A ja się kurwa dziwię takim pytaniom. Można nie znać wielu płyt, ale żeby nie znać płyt Entombed to ja tego nie rozumiem. Marsz do całej dyskografii! Toż to ikona szwedzkiego death metalu, toż to filar death metalu.
this is a land of wolves now
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Generalnie z Entombed (w sensie z zaakceptowaniem ich oczywistego geniuszu) mają problem ludzie, którzy wolą heavy metalowe żaboty od punkowej rewolty. Krórko mówiąc: PEDAŁY.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Ale ja nie o strukturze muzyki lecz o pozycji na scenie... btw. gdzie Entombed do Slayera. :)))twoja_stara_trotzky pisze:Porównanie idealne. Sama motoryka, budowa riffów, nawiązania do h/c i punk rocka - wszystko to łączy Entombed ze Slayerem. Morbid Angel to zupełnie inna bajka.
Kreator ROTFL.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Oczywiście, że daleko Entombed do Slayera, tak, jak daleko całemu death metalowi do Slayera.
Entombed jest dla death metalu tym, czym Slayer dla metalu w ogóle - nie koniecznie najlepiej sprzedającym się zespołem, ale z pewnością najlepszym. :D
Entombed jest dla death metalu tym, czym Slayer dla metalu w ogóle - nie koniecznie najlepiej sprzedającym się zespołem, ale z pewnością najlepszym. :D
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Miałem, ale piszę, zakładam tematy i zobacz jakie emocje, jak postów przybywa... Jak za starych dobrych czasów. :)twoja_stara_trotzky pisze:Marian, miałeś skończyć pisać na forum...
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Ależ skąd. A nie czujesz tego, że Entombed to coś więcej niż tylko zespół metalowy, że gra muzykę, w pewnym sensie, "światową" - w której znajdziesz punk, metal, hardcore, rock 'n roll? Na tej samej zasadzie co Slayer i Metallica - zespoły wielkie i funkcjonujące ponad podziałami. Oczywiście Entombed nigdy do nich nie dołączył, bo może czegoś tam mu zabrakło, ale dla mnie jest on znacznie bliżej tej kategorii wagowej niż Niemiaszki.Maria Konopnicka pisze:Ja uważam, że to właśnie zespół tej samej klasy w swoim gatunku, co Kreator w swoim. Obydwa zespoły bardzo ważne i inspirujące dla wielu kapel, obydwa eksperymentowały i odchodziły od swojego pierwotnego stylu, obydwa próbowały powrócić do grania, które sprawiło, że zyskali sławę. Obydwu się do końca to nie udało. Ani jedna ani druga nie rozwala na koncertach tak jak robiła to przed laty. To punkty zbieżne, które dostrzegam. Wiadomo, że grają całkiem inną muzykę - tu Ci przyznam rację.longinus696 pisze:Gdyby Entombed grał kanciasty death metal i był w swoim gatunku zespołem tej samej klasy co Kreator, to bym się zgodził. Po prostu nie da się postawić znaku równości między Kreatorem a Entombed, jako zespołami zajmującymi to samo miejsce w swoich gatunkach.
Kurde, naprawdę nie wiem jak Ci to wytłumaczyć. Kreator to ważny i inspirujący zespół, taki fajny, do gorzałki i do pogowania, ale to ciągle zespół "tylko" metalowy i to wpisany w konkretną, bardzo wąską, niszę.
Aaaa tam... Niby racja, ale z tego wszystkiego liczy się tylko "Renewal".Maria Konopnicka pisze:Podobnie jak Kreator odstawał od Sodom i Destruction, bo "bo ich muzyka zmieniała się z czasem i wychodziła ponad tę niszę."longinus696 pisze:A że oba zespoły należą do jakiejś tam "trójki", to trochę kiepskie wytłumaczenie. Zwłaszcza, że Entombed zawsze odstawał od Grave i Unleashed, w pozytywnym sensie, bo ich muzyka zmieniała się z czasem i wychodziła ponad tę niszę.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: ASPHYX VS. ENTOMBED
Niezly numer, ale dlaczego nie zapodales tego: ?Mort pisze:tak gra najlepszy wg. trotzkiego zespol death metalowy:
:)
Wiem dlaczego. Ten numer pierwszym riffem kasuje cala dyskografie takiego Cannibal Corpse. ;)
this is a land of wolves now