MORBID ANGEL

[Fanaberia]

Tjaaa, Miluni. :)

[Mort]

Przeczytalem w recenzji z ostatniego Mystic Art, ze Illud Divinum Insanus to Grin i Spheres naszych czasów. Podoba mi sie to! ;)

[DCI Hunt]

Illud Divinum Insanus to Grin i Spheres naszych czasów. Podoba mi sie to! ;)

Mi też, rozbawiło mnie do łez. :)

[Kurt]

Porównanie Illud do Grin ? Faktycznie, niezły żart ;)

[Mort]

Miło mi, ze Was rozweselilem ;) A bedzie jeszcze weselej, kiedy dotrze do Was pelna moc Illud, wtedy bedzie mowili, ze Sphres to Illud tamtych czasów ;)

[DCI Hunt]

bedzie jeszcze weselej, kiedy dotrze do Was pelna moc Illud, wtedy bedzie mowili, ze Sphres to Illud tamtych czasów ;)

To jest jeszcze śmieszniejsze ;)

[Kurt]

Raczej czekam kiedy Ty przejrzysz na oczy i dotrze do Ciebie pełna moc Grin, oraz to jak śmieszne jest porównanie do niego Illud ;) Wtedy nie pozostanie Ci nic innego jak wyśmiać swoją wcześniejszą postawę :D

[empir]

Mimo iż bardzo lubię nowe dzieło Morbidów to uważam, że porównywanie nowej płyty do "Spheres" jest nie na miejscu.

[Baton]

Miło mi, ze Was rozweselilem ;) A bedzie jeszcze weselej, kiedy dotrze do Was pelna moc Illud, wtedy bedzie mowili, ze Sphres to Illud tamtych czasów ;)

Prawie się udusiłem herbatą.
Ostatnio próbowałem sobie jeszcze raz przesłuchać IDI i nie daję rady, to jest tak słabe, że głowa boli. Numery "typowe" są zupełnie bezpłciowe i nudne, numery "eksperymentalne" skrajnie wieśniackie, co zresztą dobrze podkreślają buraczane teksty. Nic nie trzyma się kupy, jakiejkolwiek koncepcji całości próżno szukać. To nawet jako zbiór przypadkowych utworów jest marne. Cienki ten nowy MORBID ANDRZEJ i nic się nie poradzi, każdy ma prawo do wypadku przy pracy.

[Mort]

Miło mi, ze Was rozweselilem ;) A bedzie jeszcze weselej, kiedy dotrze do Was pelna moc Illud, wtedy bedzie mowili, ze Sphres to Illud tamtych czasów ;)

Prawie się udusiłem herbatą.

Jeszcze bedziesz mowil, zobaczysz ;) A na powaznie, to nie wazne. Wazne jest, ze ja sie swietnie bawie przy tym albumie ;)

[Baton]

Jeszcze bedziesz mowil, zobaczysz ;)

Ustawiłem sobie w telefonie przypomnienie na 18 grudnia 2012 żeby przesłuchać IDI jeszcze raz i zobaczyć czy coś się zmieniło w ocenie.

[0ms]

Zmien na 11. Tak na wszelki wypadek ;)

Raczej czekam kiedy Ty przejrzysz na oczy i dotrze do Ciebie pełna moc Grin, oraz to jak śmieszne jest porównanie do niego Illud ;)

Otoz to. I przypominam, ze I uwazam ogolnie za nienajgorsza plyte

[Mort]

Dla tych co szukaja Live Madness na DVD, jest sztuka na allegro:
http://allegro.pl/morbid-angel-live-at- ... 14894.html

[Maria Konopnicka]

Prawie się udusiłem herbatą.

Następnym razem wyjmij ze szklanki torebkę i łyżeczkę - nie tylko przestaniesz się krztusić, ale i oko przestanie Cię boleć. :)

Ostatnio próbowałem sobie jeszcze raz przesłuchać IDI i nie daję rady, to jest tak słabe, że głowa boli. Numery "typowe" są zupełnie bezpłciowe i nudne, numery "eksperymentalne" skrajnie wieśniackie, co zresztą dobrze podkreślają buraczane teksty. Nic nie trzyma się kupy, jakiejkolwiek koncepcji całości próżno szukać. To nawet jako zbiór przypadkowych utworów jest marne. Cienki ten nowy MORBID ANDRZEJ i nic się nie poradzi, każdy ma prawo do wypadku przy pracy.

Daj sobie spokój z tym MORBID ANDRZEJ - szkoda czasu, na nieporadne, podziemne kapelki - posłuchaj lepiej ostatniej płyty MORBID ANGEL - jest zajebista!

[morbid]

na początku twierdziłem, ze cieńki...teraz tendencja zwyżkowa..jest słaby...

[Mort]

trwaj w sluchaniu a moc albumu zostanie Ci objawiona

[Maria Konopnicka]

Dla tych co szukaja Live Madness na DVD, jest sztuka na allegro:
http://allegro.pl/morbid-angel-live-at- ... 14894.html

Albo dołożyć 35 złotych i zgarnąć w pakiecie jeszcze kilka innych dvd:
http://www.mystic.pl/plyty_dvd_vhs,vari ... ,11994.htm

[Headcrab]

Miło mi, ze Was rozweselilem ;) A bedzie jeszcze weselej, kiedy dotrze do Was pelna moc Illud, wtedy bedzie mowili, ze Spheres to Illud tamtych czasów ;)

Szacunek za walkę o dobre imię tej płyty, słusznie czynisz nawet jak minimalnie przesadzasz. Rozpierdala mnie ten album mimo wielu wad, już wkrótce będę miał za sobą więcej przesłuchań "Illud..." niż "Spheres".

[Mort]

Wiem, ze przesadzam. Nie pisze tego przeciez smiertlenie powaznie ;) Dla mnie Illud to po prostu swietna plyta, najczesciej sluchany przeze mnie krazek tego roku.

[535]

Z tematu o ASPHYX.

8. Akcje Morbidów niestety spadają u mnie sukcesywnie od końca lat 90.

Pozwoliłem sobie na małą grafikę, która obejmuje całą twórczość obrazując jednocześnie dramatyczną sytuację,