
Dawno już nie zakładałem żadnego tematu, czas więc pokazać, że nie jestem tylko pasożytem żerującym na cudzych jak tasiemiec, ale także człowiekiem o wielkim sercu, chętnym do dzielenia się z innymi dobrą nowiną. Wydana w tym roku przez niezawodną Hells Headbangers debiutancka płyta meksykańskiego EMBALMED jest taką właśnie dobrą nowiną, choć być może dobrą tylko dla ludzi spragnionych dźwiękowego bestialstwa i patologii. Na "Exalt the Imperial Beast" znalazłem to, czego brakowało mi w tegorocznych wydawnictwach BESTIAL RAIDS czy HERESIARCH - bezkompromisową dzikość, przywodzącą na myśl dokonania BESTIAL WARLUST, NECROSANCT czy wspaniałego NUCLEAR DEATH. Z pewnością dla wielu z Was będzie to pozycja zupełnie przeciętna, ale dla osób stęsknionych za naprawdę szalonym i bezkompromisowym podejściem do death/black metalowego łomotu ta płyta to prawdziwy skarb.
(tu wklej zdjęcie wyżej wymienionej płyty w otoczeniu świeczników, czaszek i pasów z nabojami - opcjonalnie może być też wypchany kruk)
Próbki dla zainteresowanych -
http://www.hellsheadbangers.com/embalmed/