[V] pisze:i tak i nie. masz jakąs namiastke a nie obraz całości. Vesania to ekstremalny przykład:D
podam inny:Duran Duran. nie chce snuć domysłów na temat ich ostatniej płyty na podstawie jakiejs liny do youtube z kawalkiem który akurat moze mi nie podejśc (a moze nie jest reprezentatywny dla całości i reszta wygląda o niebo lepiej)rozumiesz,wole zamówić całośc i sie delektowac. rozumiem Twój punkt widzenia,ale czasem pośpiech jest złym doradcą.
Specjalnie przerysowałem ;), dla innych.
W skrócie - nie mam awersji do Korn, lubię dobry dubstep (a raczej sporo rzeczy okołodubstepowych), nie oparty na "
wub wub wub" w kółko. Przeczytałem Twojego pierwszego posta, spojrzałem na listę producentów, kojarzę tylko Skrillexa, sprawdziłem więc jeden utwór. Zabrzmiało to banalnie, bez pomysłu, jak fanowski miks. Tyle i aż tyle. Z racji tego, że zaciekawił mnie wątek zainteresowań muzycznych Davisa, to pewnie sobie przesłucham kiedyś tam.
[V] pisze:manieczki pisze:A skąd wiesz, że będziesz się delektował jak całośćmoże okazać się niezłym gównem?;)
moze tez tak byc,ale wtedy przynajmniej wiem ze próbowałem,ze posłuchałem tej płyty i mam podstawe do tego aby zabrac głos w dyskusji.
Szkoda, że wielu tutaj łamie tę zasadę :))).
Snuje swoje projekcje, bez przesłuchania albumu (nie mówię już o posiadaniu płyty), przeczytania tekstów, na podstawie opacznie zintepretowanych wywiadów i opowieści kolegów. Tak to jest właśnie z powierzchownym słuchaniem gatunków, które wymagają pełniejszego odbioru.
Takie jest to forumowe życie ;).