Smartfon

[Riven]

http://www.engadget.com/2011/11/24/gala ... pa-review/

<boner>

[Morph]

To jest mocna rzecz: http://www.engadget.com/2011/10/28/sams ... te-review/

Wczoraj to widziałem w salonie, ani to smartfon, ani to tablet, ale możliwości ma słitaśne.

[Riven]

no to juz jest kompletnie bez sensu, rozmiar niepraktyczny a na tablet za male
inna sprawa ze z tego co widze to generalnie tablety sa bezuzyteczne do czegokolwiek poza glupimi grami i ogladaniem filmu w pociagu :)

[Morph]

no to juz jest kompletnie bez sensu, rozmiar niepraktyczny a na tablet za male
inna sprawa ze z tego co widze to generalnie tablety sa bezuzyteczne do czegokolwiek poza glupimi grami i ogladaniem filmu w pociagu :)

Bardzo krótkowzroczny jesteś ;)

Począwszy od readerów magazynów (Zinio chociażby), aż do zupełnie profesjonalnych zastosować. Wyobraź sobie że pracujesz jeżdżąc po ludziach (sales-rep., architekt wnętrz, szkolenia, etc.). Zgrywasz swoje prezentacje na ~600g tablet, który możesz wrzucić do teczki (ba! aktówki nawet), u klienta podpinasz pod jakiś ekran (jak nie to żadna strata, pokazujesz mu na tablecie).

Drugi przykład - GPS - o ile fajniejsze jest navi z ekranem 10" niż 3"? Albo np. chodzenie po mieście z normalnej wielkości planem zamiast szukanie małych uliczek na 3" ekranie.

Itede, itepe.

[Riven]

lol, z tym gpsem to totalna bzdura - oczywiscie ze duzy ekran jest duzy i fajny, ale stary, nawet na moim wildfire da sie bezproblemowo i bardzo komfortowo korzystac z masy dobrodziejstw google maps (w ostatnich wersjach naprawde zarzadza) - wyjmujesz takie male cos z kieszeni i masz pelnoprawnego nawigatora. a jakbys sobie to wyobrazal z tabletem? otwierasz plecak, wyciagasz to bydle, ktore do tego jest dosc ciezkie (przynajmniej iPad) i sie meczysz, bo raz ze trzeba niesc te kilkaset gram,to jeszcze do tego trudniej manipulowac niz na smartfonie (uzywanie jedna reka nie wchodzi w gre). na ekranie takiego galaxy mapy sa absolutnie zajebiste i w ruchu, kiedy musisz sprawdzac lokalizacje "na miescie" , a nie w fotelu , jest to znacznie wygodniejsze niz na tablecie. a w fotelu to wiesz... idac taka logika mapa na ekranie 22" bedzie jeszcze bardziej zajebista niz na tablecie.

no, oczywiscie mowie 'standardowym' urzadzeniu, a ten standard wyzacza iPad. w zeszlym roku uzywalem tego przez jakies 2 tygodnie i...blehhh

zreszta uzywales tego kiedys dluzej? bo to chyba Twoje spekulacje mam wrazenie :P
z tymi prezentacjami - oczywiscie, to jest jakies zastosowanie. ale poza tym?.. ani na tym nic nie napiszesz, ani nie zrobisz nic specjalnie zaawansowanego. i w sumie to w czym niby to jest lepsze od kompaktowego laptopa, ktory nie dosc, ze mozna sobie postawic, pisac na nim, to jeszcze wazy niewiele wiecej, miesci sie w takiej samej aktowce i ma normalny OS? na laptopie nie mozna pokazac? :D mozna, i to nawet duzo wygodniej, bo nie ograniczasz sie do trzymania w rece/polozenia poziomo na stole. no chyba ze nosisz do tableta stojak - ale wtedy to juz zupelnie traci sens

jest potencjal w tym, jak najbardziej, ale poki co to sa IMO fancy zabawki.

[Morph]

Używałem.

ani na tym nic nie napiszesz, ani nie zrobisz nic specjalnie zaawansowanego.

Zrobisz dokładnie to samo co na telefonie z Androidem/iPhone, tylko rzeczy, które były bezużyteczne z powodu zapotrzebowania na wyświetlacz nagle stają się całkiem wygodne.

w czym niby to jest lepsze od kompaktowego laptopa, ktory nie dosc, ze mozna sobie postawic, pisac na nim, to jeszcze wazy niewiele wiecej, miesci sie w takiej samej aktowce i ma normalny OS

Pokaż mi takiego laptopa (w sensie że do 10", z równie dobrym wyświetlaczem (DOTYKOWYM!) i wagą max. 800g), do tego kosztującego poniżej 2000zł ;).

Jak nie znajdziesz to powiedz jak lapa, którego masz na myśli wkładasz do np. czegoś takiego:
http://www.multiprofit.eu/TA04W2.jpg


Kiedyś już o tym gadaliśmy - dalej rozpatrujesz tablet jako duży smartfon/zubożony netbook (w zależności od wygody argumentów ;P), a to nie jest ani jedno, ani drugie.


EDIT: @GPS: No kurwa, nie powiesz mi chyba że to jest gorsze od nawigowania smartfonem:

[Riven]

jakie rzeczy sa bezuzyteczne na smartfonie? ogladanie filmow itp? jak nie o to chodzi to nie mam pojecia co by to moglo byc
co do filmow to bezdyskusynie wygodniej oglada sie je na lekkim laptopie niz na ipadzie - czy to w ruchu (srodki transportu) czy na kanapie w domu. probowalem ogladac na eplu i thx but no thx. swietnie sie natomiast sprawdza jak sie np. chce przy stole pokazac fotki czy jakies nagrane klipy - mozna sobie podac od reki do reki i jest spoko. tak jak mowilem, jako domowa zabawka to jest super bajer.

ad 2) ceny nie biore pod uwage, zreszta sam iPad jest kurewnie przeceniony (no shit!), zwlaszcza biorac pod uwage totalna nedze jaka jest iOs. a z tego co wiem to z tymi tanszymi tabletami z androidem to bardzo roznie bywa jesli chodzi o jakosc wykonania i osiagi. z kolej te fajne tez sa drogie. a co taki fetysz tego ekranu dotykowego? owszem, fajna rzecz, ale czy w laptopie to by naprawde dawalo cos konkretnego? touchpad z gestami daje np. identyczne mozliwosci jesli chodzi o scrolling czy pinch-zoom (a to przeciez glowne "bajery" ekranu dotykowego), powiedzialbym nawet ze na laptopie sprawdza sie to lepiej, bo nie musisz zaslaniac ekranu :)

edit: stary, ja wiem ze to nie jest ani laptop ani netbook, ale czesto padaja wlasnie takie argumenty, ktore probuja pokazac, ze do stricte laptopowych zastosowan to jest lepsze. no nie jest. co do tego ipada w aucie - no zajebiste, nie powiem. ok, to w samochodzie moze byc fajne. na ulicy - totalnie niepraktyczne. a przeciez na ulicy wychodzi na swiatlo dzienne faktyczna przydatnosc google maps (ile razy mi to zaoszczedzilo masy kluczenia po nieznanej okolicy)

[Morph]

jakie rzeczy sa bezuzyteczne na smartfonie? ogladanie filmow itp? jak nie o to chodzi to nie mam pojecia co by to moglo byc

1. Czytanie książek/artykułów/magazynów.
2. Web konferencje z shared desktop.
3. Przeglądanie wszelkiego rodzaju większych projektów graficznych (reklamy, plakaty, designy, etc.) "w półbiegu".
4. Dokumenty/Arkusze/Prezentacje.
itede itepe.

co do filmow to bezdyskusynie wygodniej oglada sie je na lekkim laptopie niz na ipadzie - czy to w ruchu (srodki transportu) czy na kanapie w domu.

A jeszcze wygodniej na wielkim TV i kinie domowym. Ale np. przy obecnym kierunku rozwoju linii lotniczych często nie ma nawet jak laptopa rozłożyć żeby ten film obejrzeć. Poza tym - po ki chuj do OGLĄDANIA FILMU potrzebna Ci klawiatura?

probowalem ogladac na eplu i thx but no thx. swietnie sie natomiast sprawdza jak sie np. chce przy stole pokazac fotki czy jakies nagrane klipy - mozna sobie podac od reki do reki i jest spoko. tak jak mowilem, jako domowa zabawka to jest super bajer.

No widzisz, to równie dobrze się sprawdza jak na business lunchu chcesz pokazać projekt reklamy czy wystroju wnętrza za x tysięcy złotych ;)

ad 2) ceny nie biore pod uwage, zreszta sam iPad jest kurewnie przeceniony (no shit!), zwlaszcza biorac pod uwage totalna nedze jaka jest iOs. a z tego co wiem to z tymi tanszymi tabletami z androidem to bardzo roznie bywa jesli chodzi o jakosc wykonania i osiagi. z kolej te fajne tez sa drogie.

Tablety to nie tylko iPad ;). Poza tym wszystkie nowości są drogie. Zachwycasz się wyżej tym Nexusem mimo że ma taką samą funkcjonalność jak tablet a kosztuje 2x tyle ;)

a co taki fetysz tego ekranu dotykowego? owszem, fajna rzecz, ale czy w laptopie to by naprawde dawalo cos konkretnego? touchpad z gestami daje np. identyczne mozliwosci jesli chodzi o scrolling czy pinch-zoom (a to przeciez glowne "bajery" ekranu dotykowego), powiedzialbym nawet ze na laptopie sprawdza sie to lepiej, bo nie musisz zaslaniac ekranu :)

Brak konieczności rozkładania go za każym razem jak chcesz coś zrobić ;)

[Riven]

- a co to za problem rozlozyc? O_o ja np. otwieram klape i po sekundzie system jest gotowy do pracy.
- klawiatura nie jest potrzebna do ogladania, ale przynajmniej moze na czyms stac. dobra - to jest pierdola. ej, ale ile czasu naprawde testowales ipada (czy innego tableta)? bo widze ze piszesz o wygodzie takiego form-factor tak jak ja przez pierwsze pare h - ale zajebiste !! omfg ... a potem sie okazuje, ze brak mozliwosci postawienia jest duzym problemem, ze trzymanie na kolanach wkurwia, noszenie w reku meczy (niby tylko ~600 g, ale jak musisz to caly czas trzymac, to juz robi sie meczace) itp. itd...

co do ksiazek - widziales kiedys jak wyglada ksiazka na kindle? :) to jest ereader, a nie jakis tam swiecacy ekran.
co do tych prezentacji - ok, spoko, chociaz mam wrazenie, ze tu wiekszosc rzeczy sprowadza sie do tzw, 'wow-factor' niz faktycznej uzytecznosci. wiadomo ze - przynajmniej dzis - ludzie beda bardziej podjarani tabletem niz staromodnym laptopem.

2. Web konferencje z shared desktop.
4. Dokumenty/Arkusze/Prezentacje.

te rzeczy beda wygodniejsze/bardziej efektywne na laptopie, nie wspominajac juz o tym ze cos tam mozesz z nimi zrobic.

imo na dzien dzisiejszy najlepszy zestaw to dobry lekki laptop + smartfon. oczywiscie w niektorych zastosowaniach tablet wygra, ale jest ich IMO niewiele, a przynajmniej nie ma w nich jakiejs dramatycznej przewagi w stosunku do notebooka

kiedy kupujesz tableta? :)

edit: co do nexusa, to oczywiscie nie zamierzam wydac 3 kafli na telefon, ale jara mnie jak sie ladnie android rozwija. ice cream sandwich masaaa okej. az strach pomyslec jak to bedzie wygladac za rok-dwa.

edit2: czekaj, wytlumacz mi jeszcze co to znaczy shared desktop na tablecie? ;) bo na tablecie nie ma desktopu hehe... nie no, serio nie wiem. poza tym jakie sa aplikacje do takich celow? nie slyszalem o niczym takim do tej pory

[Morph]

Raz jeszcze - rozpatrujesz tablet jako alternatywę dla laptopa. A to wszelkie 'co za problem rozłożyć' to jest naprawdę dla wielu kwestia "po chuj to brać ze sobę jak i tak będę musiał rozkładać".

Książka na kindle ma oczywiście przewagę nad książką na tablecie, ale już np. magazyny niekoniecznie. A i cenowo lepiej to wychodzi - pierwszy z brzegu przykład - Esquire kosztuje 5$ za wydanie, a roczna prenumerata 8$, a takich promocji największych magazynów jest więcej - Rolling Stone, Playboy, wystarczy zajrzeć na Zinio. Poza tym jak sądzisz, dlaczego ostatnio Amazon wypuszcza Kindle z kolorowym LCD ;)?

te rzeczy beda wygodniejsze/bardziej efektywne na laptopie, nie wspominajac juz o tym ze cos tam mozesz z nimi zrobic.

A tu jeszcze raz - często jest to kwestia "biorę albo nie biorę". Np. wychodzisz gdzieś gdzie laptopa nie weźmiesz, natomiast coś wielkości magazynu już jak najbardziej wchodzi w grę.

W kwestii postawienia - do większości popularnych tabletów są doki z klawiaturą ;).

kiedy kupujesz tableta? :)

W tym momencie chcę zobaczyć czy/jak Android 4.0 trafi na tablety, ew. czy aktualne ładnie się zaktualizują. No i czy to będzie razem jakoś ładnie współdziałało. A kupię jak dolar spadnie i znowu za ocean polecę ;)

edit2: czekaj, wytlumacz mi jeszcze co to znaczy shared desktop na tablecie? ;) bo na tablecie nie ma desktopu hehe... nie no, serio nie wiem. poza tym jakie sa aplikacje do takich celow? nie slyszalem o niczym takim do tej pory

Programy webkonferencyjne, np. Cisco WebEx:

[Riven]

sorry, ale dok z klawiatura to juz jest totalna bzdura, bo z tym to dopiero masz rozkladania :D de facto nosisz cos co ma udawac laptopa (plus touchscreen) w kawalkach :D

nie kumam o co ci chodzi z tym rozkladaniem - stawiam laptopa, podnosze klape (to naprawde nie jest wysilek) i mam 64-bitowy system i wydajnosc prawie-desktopowego kompa po uplywie sekundy-dwoch :). dobra, whateveeeere

[Morph]

sorry, ale dok z klawiatura to juz jest totalna bzdura, bo z tym to dopiero masz rozkladania :D de facto nosisz cos co ma udawac laptopa (plus touchscreen) w kawalkach :D

No pewnie, że bzdura bo tablety nie od tego są ;).

nie kumam o co ci chodzi z tym rozkladaniem - stawiam laptopa, podnosze klape (to naprawde nie jest wysilek) i mam 64-bitowy system i wydajnosc prawie-desktopowego kompa po uplywie sekundy-dwoch :). dobra, whateveeeere

Prosty przykład z autopsji - wracam od klienta z Chicago, lot 9.30h. Chciałbym sobie obejrzeć parę filmów, a tu zonk bo samoloty LOTu nie mają entertainment center. Nagle - olśnienie - mam przecież ze sobą służbowego Thinkpada! Wyciągam z teczki i pierwszy problem - bydlę ma 15 cali i w dobie coraz mniejszej ilości miejsca na nogi nie da się rozłożyć, a skąpce z pracy nie kupili mi za 5x tyle biletu w First Class :D. Trzy minuty siłowania - jakoś go upchnąłem pod kątem, no nic - film się jakoś obejrzy.

Film się skończył, drugi też. Włączyłbym sobie trzeci, ale chujnia - bateria na wyczerpaniu, a tu do końca lotu jeszcze 4.5h :/. Naturalnie gniazdek nie ma bo to nie business czy first class. I co - miałem zabrać dodatkowo DRUGIEGO laptopa? A tak zamiast dwóch gazet biorę tablet i wio ;) (gazety mam wtedy zgrane więc to żadna strata). Nie mówiąc już o tym, że po drodze mogę sobie ułożyć dokumenty/prezentacje dla klienta, etc. ;)

[Riven]

nie, wyjeb tego thinkpada i kup normalnego laptopa :D

btw: no ale majac tableta i tak bedziesz bral kolejne urzadzenie, bo przeciez z laptopa na wyjezdzie sluzbowym nie zrezygnujesz. a taki kompaktowy notebook da Ci zdecydowana wiekszosc zastosowan rozrywkowych tableta (angry birds jest w chrome store, no bez touchscreena , okej :)) + mase wiecej, no i popracujesz bez zadnych ograniczen. tym sposobem bierzesz tylko jeden klamot, a nie dwa. dobra - nie ma co dywagowac, powiem tak: jakbym dostal w prezencie takiego ajpada (albo lepiej galaxy tab), to z przyjemnoscia uzywalbym go w takich sytuacjach jak napisales wyzej. ale zeby wydawac na to kupe forsy, to jest IMO bez sensu ;p

tablety zaczna mnie powaznie interesowac gdy przy rozmiarze ipada beda wazyc tak z 200 g :) teraz to jest zbyt malo poreczne na - jakby nie bylo - handheld device.

[Morph]

Jak mam wyjebać tego Thinkpada jak to jest służbowy?? Nie zamienię go też na mniejszego bo to nie leży w mojej gestii, tylko firmy, a z wielu powodów prawie wszyscy dostają Thinkpady T. Poza tym raz jeszcze - ja od tableta nie oczekuję możliwości notebooka. Jak potrzebuję notebooka to mam notebooka!

W tym roku np. na wyjazdach służbowych byłem w sumie ~2 m-ce, jak potrzebowałem notebooka to miałem Thinkpada (z którego mogę w zasadzie w nieograniczonym zakresie korzystać), ale było OD CHOLERY sytuacji, gdzie tablet by był zbawieniem ;).

[Riven]

no spox ;) idea mi nie przeszkadza - po prostu w jej implementacji na dzien dzisiejszy widze sporo brakow, glownym jest waga.

[Funeral]

ok eksperci. prosze mnie tu przekonac, ze Samsung Galaxy Ace, to nie jest jakas straszne dziadostwo i za cene 20f miesiecznie jest warte zakupienia. i prosze mnie jeszcze przekonac ze jest to z pewnoscia lepsze niz BlackBerry Curve 9300. dzieki.

[Riven]

ja jako fanboy androida musze powiedziec, ze android lepszy. a to blackberry.. nie wiem, nie uzywalem nigdy, ale touchscreen to zajebista sprawa. klawiatura to relikt przeszlosci hehe. ja bym bral androida. czy akurat ace jest warty swieczki - z tej nizszej polki ponoc jest okej. konkrencyjny model to bodajze htc wildfire s - mozesz sobie porownac i zobaczyc ktory bardziej pasi.

[Morph]

As całkiem spoko telefon. Curve raczej słaby, jeżyny się na Boldach zaczynają ;)

[Riven]

As ma z tego co pamietam andka 2.2, wildfire 2.3, warto to wziac pod uwage.
Morf, wziales tego Samsunga w koncu?

[Morph]

A miałem jakiegoś brać?

W każdym razie żadnego nie brałem, na razie mnie dotyka masowa zaraza wśród urządzeń elektronicznych pierwsiejszej potrzeby.