MORBID ANGEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7641
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: MORBID ANGEL

05-11-2011, 19:42

Mort pisze:A jak Wam się podoba remix Destrucos?
Co to za remix? Był na jakimś singlu?
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: MORBID ANGEL

05-11-2011, 20:05

Tak, z singla Nevermore:
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7641
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: MORBID ANGEL

05-11-2011, 20:49

Dzięki. Średni ten remix niestety, po Combichrist można by się więcej spodziewać.
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Herezjarcha
w mackach Zła
Posty: 700
Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
Lokalizacja: skądinąd

Re: MORBID ANGEL

05-11-2011, 22:29

est pisze:Obawiam się, że im po prostu odjebało.
Nie, oni się po prostu wypalili, tylko tyle i bez podtekstów, żółci, manifestów.
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1931
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

06-11-2011, 10:54

Może pod względem death metalowych numerów jest słabiej ale np Too Extreme to świetny kawałek, I to najczęściej słuchana przeze mnie płyta ostatnimi czasy i pewnie szybko się to nie zmieni.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12733
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

06-11-2011, 11:04

Pod względem death metalu jest bardzo okey, prościej, ale wciąż zajebiście. W sumie na początku jebałem tę płytę, następnie sobie kupiłem i słuchałem na okrągło, bo strasznie mi się spodobała. Jakiś czas temu do niej wróciłem i znów nie było tak różowo. Gdyby nie fatalne piosenki Vincenta czyli I am Morbid i Radicult, to uważałbym tę płytę za świetną, niestety są tam te dwa kloce i summa summarum jest tylko dobrze. Mnie także Too Extreme podoba się najbardziej. :-)
all the monsters will break your heart
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: MORBID ANGEL

08-11-2011, 20:11

I AM MORBID
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4648
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MORBID ANGEL

08-11-2011, 20:32

Serce się kraja jak się patrzy co się dzieje z tym zespołem.
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1931
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

08-11-2011, 20:44

Nie krajało ci się serce jak usłyszałeś Legion?:)
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16064
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

09-11-2011, 21:32

nicram pisze:Pod względem death metalu jest bardzo okey - prościej, ale wciąż zajebiście.
W końcu zakupiłem swój egzemplarz tej płyty, i jeśli chodzi o kawałki stricte death metalowe to zgodzę się z opinią Nicrama. Pozostałe, te najbardziej kontrowersyjne, z Too extreme na czele - posłuchać posłucham, jak zaczynają mierzić to przełączam kawałek dalej. Na kolanach nie jestem, zobaczymy jak będzie po 156 przesłuchaniu tej płyty - lub jak kto woli za kilka lat.
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4648
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MORBID ANGEL

09-11-2011, 21:45

Headcrab pisze:Nie krajało ci się serce jak usłyszałeś Legion?:)
Nie, nie krajało. Na "Legion" mnie bas drażnił i brzmienie gitar, nie to, że jestem za tym żeby muzyka była dopieszczona w brzmieniu, ale chodzi o to, że te brzmienie tej płyty zawsze mnie irytowało. Poza tym nie nagrali nigdy żadnej gejozy, nie tak jak Morbidzi, tylko po prostu na jedynce wszystko było dla mnie idealne, więc po co mam sięgać po inne gorsze płyty Deicide? Co do Morbidów to mogli by sobie grać elektronikę byle na jakimś tam poziomie i też było by okej. Jak by nie mówił Vincent w wywiadzie, że nagrał arcydzieło i bardzo świeżą rzecz. Takie rzeczy to NIN i Manson dużo wcześniej robili lepiej.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16064
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

09-11-2011, 22:03

Szczerze powiedziawszy nie rozumiem za bardzo tych przytyków pod adresem dwójki Deicide, ale dla mnie idealny jest właśnie "Legion". A jeśli chodzi o Morbid Angel - tych remiksów jakoś nie zamierzam słuchać.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

09-11-2011, 22:09

Brzmienie "Legion" jest mordercze, stanowi o polowie zajebistosci tej plyty.
this is a land of wolves now
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16064
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

09-11-2011, 22:13

Ja bym wymienił trzy składniki które w równym stopniu składają się na zajebistość tego krążka: brzmienie, same kompozycje i wokale Bentona.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: MORBID ANGEL

09-11-2011, 22:16

jebac brzmienie kiedy muzyka klasa (post z mysla o Rivenku)
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1931
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

15-11-2011, 00:13

Jest już tracklista tej płyty z remixami?
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Maria Konopnicka

Re: MORBID ANGEL

15-11-2011, 00:17

O! Jak tylko skończy się przedostatni zajebisty album PANTERA, włączę sobie ostatni zajebisty MORBID ANGEL.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: MORBID ANGEL

15-11-2011, 00:21

U mnie przed chwila przeleciala plyta z kosmosu - Formulas Fatal to the Flesh. Oj jak cudnie tam Trey gra na gitarze i jak pieknie to brzmi!

Dzsiaj rano puszcze sobie Illud Divinum Insanus.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

15-11-2011, 00:36

no, szkoda, ze juz nigdy nie zagraja tak dobrze jak na Formulas :(
this is a land of wolves now
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16064
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

15-11-2011, 16:12

Maria Konopnicka pisze:O! Jak tylko skończy się przedostatni zajebisty album PANTERA, włączę sobie ostatni zajebisty MORBID ANGEL.
Ostatni zajebisty Morbid Angel to był "Formulas...". Nowej do zajebistości daleko. Nie jest to materiał zły ani przeciętny, brzmi lepiej od "Herlatica", ale "Too extreme" i "Mea culpa" to mogli sobie darować. Jakoś nie potrafię polubić tych utworów - może kiedyś mi się odmieni, na razie jestem na nie. Pozostałe są bardziej lub mniej ok.
ODPOWIEDZ