WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1542
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Lista Mariana jest oczywista. To są 3 najważniejsze zespoły DM i trudno z tym polemizować. Żadni grajkowie ze Skandynawii, a tym bardziej z Polszczy załapać się do tego grona nie mogą. W poczekalni ustawiłbym: Immolation, Nile, Suffocation - ale nie jestem pewien, czy akurat w takiej kolejności. Może potem Autopsy, ale trzeba by się głębiej zastanowić. Jacykolwiek Szwedzi mieliby problem z awansem do pierwszej dziesiątki.
EDIT: Nie no, jednak Autopsy musi wskoczyć przed Suffo - ale to i tak poczekalnia.
EDIT: Nie no, jednak Autopsy musi wskoczyć przed Suffo - ale to i tak poczekalnia.
- Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
CARCASS był zespołem nieporównywalnie bardziej innowacyjnym, pomysłowym i oryginalnym niż MA, wprowadził nową jakość - muzycznie i tekstowo. Poza nagraniem absolutu death metalu odpowiadają też za stworzenie dwóch podgatunków tej muzyki. To jest obiektywne. Jakież to niby obiektywne kryteria miałyby przesądzić o rzekomej wyższości MA? Bo ja nie widzę żadnych; jedynie jakiś irracjonalny, owczy pęd windujący MA do miana bogów death metalu, podczas gdy poza niezłym debiutem mają do zaoferowania jedynie toporne, nudne, pozbawione mocy gówno.Headcrab pisze:Dobrze wiesz że to subiektywnie, a nie obiektywnie.
Nie bójmy się stawać twarzą w twarz z prawdą :)
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
ja pierdole.....
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Z ciekawości zapytałem - gdybym miał dziś 24 lata to kto wie czy też ten Nile nie znalazłbym się wśród najważniejszych dla mnie death metalowych płyt. Rzeczywiście był to jakiś powiew świeżości, ale dla mnie wówczas w tym gatunku chyba nie mogło już się ukazać nic co by mną wstrząsnęło, choćby w połowie tak bardzo, jak wstrząsnęły mną death metalowe płyty poznawane półtorej, prawie dwie dekady wcześniej. Na polu thrashu byłoby pewnie jeszcze trudniej, nie mówiąc już o heavy. Tylko black metal wciąż jest w stanie mnie zaskakiwać. :) No i krautrock. :)Headcrab pisze:Z reguły każdy zbywa takie pytanie ale odpowiem 24. Swego czasu byłem mocno podjarany Nile i miałem ich za super oryginalnych, stąd miejsce w trójce.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Czyli:mad pisze:Lista Mariana jest oczywista. To są 3 najważniejsze zespoły DM i trudno z tym polemizować. Żadni grajkowie ze Skandynawii, a tym bardziej z Polszczy załapać się do tego grona nie mogą. W poczekalni ustawiłbym: Immolation, Nile, Suffocation - ale nie jestem pewien, czy akurat w takiej kolejności. Może potem Autopsy, ale trzeba by się głębiej zastanowić. Jacykolwiek Szwedzi mieliby problem z awansem do pierwszej dziesiątki.
EDIT: Nie no, jednak Autopsy musi wskoczyć przed Suffo - ale to i tak poczekalnia.
Nile >>>>>>>>> Autopsy >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Entombed
dobrze rozumiem ?
- the_bad
- rozkręca się
- Posty: 78
- Rejestracja: 28-10-2011, 21:57
- Lokalizacja: wyspa
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
1. Entombed
2. Carcass
3. Death
2. Carcass
3. Death
Niektórzy naukowcy twierdzą, że wodór, ponieważ jest go takie mnóstwo, jest głównym budulcem wszechświata. Nie zgadzam się z tym. Twierdzę, że głupoty jest więcej niż wodoru, i że ona jest głównym budulcem wszechświata.
— Frank Zappa
— Frank Zappa
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1542
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Jak najbardziej. Ale podkreślam, że to poczekalnia.Bloodcult pisze:Czyli:mad pisze:Lista Mariana jest oczywista. To są 3 najważniejsze zespoły DM i trudno z tym polemizować. Żadni grajkowie ze Skandynawii, a tym bardziej z Polszczy załapać się do tego grona nie mogą. W poczekalni ustawiłbym: Immolation, Nile, Suffocation - ale nie jestem pewien, czy akurat w takiej kolejności. Może potem Autopsy, ale trzeba by się głębiej zastanowić. Jacykolwiek Szwedzi mieliby problem z awansem do pierwszej dziesiątki.
EDIT: Nie no, jednak Autopsy musi wskoczyć przed Suffo - ale to i tak poczekalnia.
Nile >>>>>>>>> Autopsy >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Entombed
dobrze rozumiem ?
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
nie no, blagam, gdzie Nile? fajny zespol, nie chce ich deprecjonowac, ale oni w ogole nie maja racji bytu w takim temacie ;))) ktos wyzej pisal o powiewie swiezosci - powiew swiezosci to wniosl Atheist a nie jakis brutaldeath z egipskimi samplami
this is a land of wolves now
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1542
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Nie widzisz w Nile niczego poza egipskimi samplami, trudno, twoja strata. Ja z kolei w Entombed nie widzę niczego poza death`n`rollem. Sympatyczna to muzyczka, ale na pewno nie można jej nazwać wielką.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Entombed był jednym z zespołów które stworzyły ten gatunek, ich nagrania w chwili premiery były czymś zupełnie nowym i świeżym. Nile to jedna z kapel wylansowanych dzięki Relapse i koniunkturze na Technical Brutal Death Metal. Oni nowego nie stworzyli, nie odkryli. Mogliby nie istnieć.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
ano, cos w ten desen. a skoro w Entombed slyszysz tylko death n roll (skadinad w ich wykonaniu jest to sztuka przez wielkie s, no ale nvm), to polecam zapoznac sie z ich starszymi nagraniami, bo to troche tak jakby pisac o Slayerze na podstawie God Hates Us All bez znajomosci plyt z lat 80.
this is a land of wolves now
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1542
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Ależ macie rację co do Entombed. Tego nie neguję. Tylko że:
Skoro DM to jednak muzyka brutalna, to DLA MNIE ważniejszy jest zespół poszerzający czy wręcz przekraczający w interesujący sposób tę granicę brutalności niż taki, co tworzy nie najważniejszy DLA MNIE podgatunek.
Poza tym myśląc na twój sposób, można by spokojnie ograniczyć rozważania tylko do zespołów debiutujących gdzieś do 1992r. Bo potem niczego nowego nie odkryto?
Aha, znam wszystkie płyty Entombed. Po prostu wolę rzeczy brutalniejsze i DLA MNIE są one w związku z tym ważniejsze. Subiektywne prawo słuchacza.
Skoro DM to jednak muzyka brutalna, to DLA MNIE ważniejszy jest zespół poszerzający czy wręcz przekraczający w interesujący sposób tę granicę brutalności niż taki, co tworzy nie najważniejszy DLA MNIE podgatunek.
Poza tym myśląc na twój sposób, można by spokojnie ograniczyć rozważania tylko do zespołów debiutujących gdzieś do 1992r. Bo potem niczego nowego nie odkryto?
Aha, znam wszystkie płyty Entombed. Po prostu wolę rzeczy brutalniejsze i DLA MNIE są one w związku z tym ważniejsze. Subiektywne prawo słuchacza.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
nie no, luz, po tamtym poscie zdawalo mi sie, ze znasz tylko plyty po WB ;)
dla mnie np. "Life Goes On" jest 100x brutalniejszy niz dowolny numer Nile, no ale tu wchodza w gre indywidualne zapatrywania na brutalnosc itp., czyli rzeczy co do ktorych raczej nie ma sensu sie spierac.
dla mnie np. "Life Goes On" jest 100x brutalniejszy niz dowolny numer Nile, no ale tu wchodza w gre indywidualne zapatrywania na brutalnosc itp., czyli rzeczy co do ktorych raczej nie ma sensu sie spierac.
this is a land of wolves now
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
po pierwsze temat był o płytach ważnych, czyli dotyczył wartości obiektywnych.
po drugie czemu akurat Nile był tą granicą brutalności ? przecież jest cała masa zespołów grających bardziej brutalnie i czemu one nie są uznane za bardziej wpływowe skoro to one jeszcze bardziej "poszerzyły granicę brutalności" ?
po trzecie czy aby na pewno Nile jest w ogóle brutalny ? o.O
po drugie czemu akurat Nile był tą granicą brutalności ? przecież jest cała masa zespołów grających bardziej brutalnie i czemu one nie są uznane za bardziej wpływowe skoro to one jeszcze bardziej "poszerzyły granicę brutalności" ?
po trzecie czy aby na pewno Nile jest w ogóle brutalny ? o.O
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
no ma pare ostrych fragmentow ;)))) to ze jeden riff z sunlight go miazdzy to akurat nie ma nic do rzeczy...
this is a land of wolves now
- megawat
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1354
- Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
- Lokalizacja: mathplanet
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Celtic Frost, Repulsion, Autopsy. Ramy gatunkowe trochę ponaciągałem, ale tak to u mnie wygląda SUBIEKTYWNIE.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Morbid Angel, Cannibal Corpse i mimo wszystko Deicide, na równi z Suffocation.
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Świetnie. AUTOPSY nie słuchał prawie nikt. Ty nie słuchałeś = prawie nikt nie słuchał. Chyba pasuje do stosownego tematu. Zresztą nieważne.Mort pisze:Myśląć o wielkiej trójce nigdy do glowy nie przyszloby mi Autopsy, te kapele dzieli przepasc. Ale nie chodzi mi tu o jakosc, po prostu Autopsy nie sluchal prawie nikt, a taki "The Bleeding" zna praktycznie kazdy kto wie cos o death metalu.Nerwowy pisze:No, stawianie CC ponad Autopsy to MUSI być żart ;).
Wybór jest prosty:
CANNIBAL CORPSE, DEICIDE, MORBID ANGEL - bez watpienia trzy kapele ktore, przynajmniej w stanach, odniosly najwiekszy sukces komercyjny i duzy artystyczny. Po dzis dzien te trzy zespoly sa czesto wymieniane jako zrodla inspiracji i maja na koncie przynajmniej po dwa swietne albumy.
Odpowiedz sobie na takie pytania.
Czy Eaten Back To Life jest lepszym albumem od Severed Survival?
Czy Butchered At Birth jest lepszym albumem od Mental Funeral?
Czy Tomb Of The Mutilated jest lepszym albumem od Acts Of The Unspeakable?
Gdy już poznasz prawidłowe odpowiedzi na powyższe pytania, to bez wstydu opowiedz nam o swych doznaniach, bo WSZYSCY się tutaj czegoś uczymy. I proszę, nie rób z AUTOPSY, YETI.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Atheist? To było dużo wcześniej, nie ma co porównywać. Dzisiaj dość modne jest deprecjonowanie Nile, ale fakt faktem, że to oni pod koniec lat 90-tych udowodnili, że w death metalu jeszcze nie wszystko zostało powiedziane i to oni wskrzesili zainteresowanie tym gatunkiem, zanim jeszcze znudzeni fani black metalu odkryli na nowo szwedzki death metal ;) Oczywiście nie zaliczyłbym ich do tych największych w ogóle, ale w drugiej połowie lat 90-tych nie było na tej scenie ważniejszego zespołu i ważniejszej płyty niż "Amongst...".Riven pisze:nie no, blagam, gdzie Nile? fajny zespol, nie chce ich deprecjonowac, ale oni w ogole nie maja racji bytu w takim temacie ;))) ktos wyzej pisal o powiewie swiezosci - powiew swiezosci to wniosl Atheist a nie jakis brutaldeath z egipskimi samplami
Co do podobnych zestawień, to trochę mnie bawi jak to wszystko się zmienia. Kiedyś mało komu do głowy by przyszło, by wśród tych największych wymienić Incantation czy nawet o wiele bardziej na to zasługujące Autopsy. Dziś słychać powrót do tych brzmień i trudno zakwestionować ich wpływ na gatunek, ale jeszcze 10-15 lat temu ta muzyka szła w zupełnie innym kierunku.
Samo hasło "wielka trójka death metalu" kojarzy mi się z Kmiołkowym "Morbid Angel, Deicide i Vader" ;) Ja nie potrafiłbym wytypować trzech, musiałby przecież być Venom, Hellhammer/CF, Slayer, Possessed, Death, Morbid Angel, Nihilist, Deicide... bo nie potrafię już (i nie chcę) jednoznacznie rozgraniczyć gdzie kończy się thrash a gdzie zaczyna death. Dlatego temat trochę z dupy, kanon jaki jest każdy wie. Subiektywnie najważniejszy był Deicide, obiektywnie na pewno nie.
Jeśli naprawdę kochasz death metal, odpowiedź na te pytania nie będzie prosta.535 pisze:Odpowiedz sobie na takie pytania.
Czy Eaten Back To Life jest lepszym albumem od Severed Survival?
Czy Butchered At Birth jest lepszym albumem od Mental Funeral?
Czy Tomb Of The Mutilated jest lepszym albumem od Acts Of The Unspeakable?
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Napisalem prawde, Reifert i spólka pogrzebali zespol po nieudanej trasie koncertowej i z powodu braku zainteresowania ich muzyka. Oczywiscie maniacy i Ci co siedzieli w tych sprawach glebiej znali i sluchali Autopsy ale bylo ich niewielu. I teraz tez jest ich malo, wystarczy przypomniec ze w pierwszym tygodniu w stanach sprzedalo sie tylko 600 egzemplarzy Macabre Eternal. I jak tu mowic, ze to jest zespol wielki? To tak jakbys w wielkiej trójce rocka wymienił The Velvet Underground - oczywiscie to zespol znakomity i bardzo wplywowy ale zarowno w czasach The Velvet Underground and Nico jak i teraz slucha ich relatywnie malo ludzi.535 pisze:Świetnie. AUTOPSY nie słuchał prawie nikt. Ty nie słuchałeś = prawie nikt nie słuchał. Chyba pasuje do stosownego tematu. Zresztą nieważne.Mort pisze:Myśląć o wielkiej trójce nigdy do glowy nie przyszloby mi Autopsy, te kapele dzieli przepasc. Ale nie chodzi mi tu o jakosc, po prostu Autopsy nie sluchal prawie nikt, a taki "The Bleeding" zna praktycznie kazdy kto wie cos o death metalu.Nerwowy pisze:No, stawianie CC ponad Autopsy to MUSI być żart ;).
Jedyne kapele jakie pasuja do tego tematu, to kapele ktore osiagnely sukces komercyjny i choc troche artystyczny, moim zdaniem jedyni kandydaci do wielkiej trojki to:
MORBID ANGEL
CANNIBAL CORPSE
DEICIDE
ENTOMBED
DEATH
CARCASS.
Bo to oni sa najbardziej znani i byli po prostu dobrzy.
Nie, to temat o wielkich zespolach w death metalu, posrednio dotyczy to plyt waznych ale to nie jest sedno sprawy.Bloodcult pisze:po pierwsze temat był o płytach ważnych
Ostatnio zmieniony 03-11-2011, 08:55 przez Mort, łącznie zmieniany 1 raz.
I AM MORBID