METALLICA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:29

Czarny album jest w dechę, ale "Load" jeszcze bardziej zajebisty.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:29

longinus696 pisze:Czarny album jest w dechę, ale "Load" jeszcze bardziej zajebisty.
To jest drugi mój powód wkurwienia na czarnego. Ale głównego chyba dalej nie znam. :D
Give birth to something dead
Give birth to something old
shitfun
weteran forumowych bitew
Posty: 1001
Rejestracja: 02-06-2010, 10:56
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:33

Riven pisze:mnie on kompletnie nie rusza. nie wzbudza zadnych emocji. moze ma pare fajniejszych momentow, ale tak poza tym to pustka.

kurwa, ten Creeping Death z Seattle jest po prostu _miazdzacy_
Bo jeszcze z Newstedem wtrącającym swoje trzy grosze wokalne (świetnie to robiącym, by nie było wątpliwości).
http://soundterrorshots.blogspot.com/ - koncertowe zdjęcia
http://maciejmutwil.blogspot.com/ - przemysłowe zdjęcia
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1556
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:33

Nienawidzę czarnego albumu. Taki ładny progres był w latach 80-tych, a tu nagle Grek Zorba wyskoczył.
DCI Hunt

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:34

Ja nawet nie uważam jej za przereklamowaną ani słabą. Twierdzę nawet, że jest bardzo dobra, ale jak słyszę kawałki z tej płyty to mi się słabo robi. Nie mam problemu z piosenkami, przebojami itd., ale zwyczajnie nie mogę tego słuchać.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7641
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:38

Też tak mam. Czarny album jest do bólu odpustowy. Przeboje dla niedzielnych ugrzecznionych metalowczyków. Jak słyszę takie "Nothing Else Matters" czy "Enter Sandman" to mam przed oczami ognisko, gitarę i śpiewających te piosenki licealistów w czarnych golfach.
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:39

Riven pisze:mnie on kompletnie nie rusza. nie wzbudza zadnych emocji. moze ma pare fajniejszych momentow, ale tak poza tym to pustka.
Zajebisty album, pełen hitów... prawdziwych hitów, takich, które mają czad i jeszcze można je nucić przy goleniu. Czasem mam wrażenie, że dzisiaj metalowcy nie umieją już dobrych piosenek napisać - takich rockowych: wstęp, zwrotka, refren, zwrotka, refren, solówka, refren, refren i la grande finale... :)
Jesteście po prostu uprzedzeni. Jedna z najlepszych płyt tego zespołu.
Riven pisze:kurwa, ten Creeping Death z Seattle jest po prostu _miazdzacy_
Szok w trampkach... normalnie muszę ten koncert w całości obejrzeć.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:42

Conflagrator pisze:Czy jest jakiś album tego zespołu, który wybitnie działa wam na nerwy?
S&M i St. Anger (poza świetnym utworem tytułowym). No i Lulu, ale nie wiem czy traktować to jako płytę tego zespołu. ;)
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:43

ultravox pisze: S&M i St. Anger
No to piona chłopie :)
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
DCI Hunt

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:44

Bloodcult pisze:też tak mam. Czarny album jest do bólu odpustowy. Przeboje dla niedzielnych ugrzecznionych metalowczyków. Jak słyszę takie "Nothing Else Matters".
Mnie paradoksalnie ten "Nothing Else Matters" wkurwia najmniej. Nawet nie sądzę, że to odpustowa muzyka, ale jakoś działa mi na nerwy. "Mama Said" jest zajebisty, "Hero Of The Day" to miazga, ale przebojów z czarnego słuchać nie mogę. Chyba tylko w wersji koncertowej mógłby mi się dziś spodobać.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:46

hehe, wlasnie, Nothing Else Matters wcale nie jest tragiczne (chociaz i tak z wlasnej woli sluchac tego nie bede). Ale Enter Sandman juz tak ;).
this is a land of wolves now
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1556
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:47

Jak już, to jednak wolę Sandmana. Chyba krótszy jest.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7641
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: METALLICA

24-10-2011, 22:50

@longinus
nie jestem uprzedzony do niej, długo próbowałem się przez nią przegryźć. Nawet jak byłem ich wielkim fanem i zachwycałem się takim Load, MOP czy AJFA to przy Czarnym albumie cały coś mi coś przeszkadzało. Takie wewnętrzne "jak zachwyca, skoro nie zachwyca ?" ;) Teraz pod tą pozorną przebojowością widzę jakie to monotonne, kanciate, toporne, nagrane na siłę i nieprzemyślane jako całość (mielizny w postaci "Holier Than Thou" już na początku płyty). Dziś ciężko mi ten album przesłuchać bez ziewania.
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: METALLICA

24-10-2011, 23:04

Bloodcult pisze:Czarny album jest do bólu odpustowy. Przeboje dla niedzielnych ugrzecznionych metalowczyków. Jak słyszę takie "Nothing Else Matters" czy "Enter Sandman" to mam przed oczami ognisko, gitarę i śpiewających te piosenki licealistów w czarnych golfach.
Nawet jak im puścisz Unforgiven, to od razu wiedzą, że to nie ta ballada... I to jest największy negatyw tej płyty - przez 1 numer Metallikę zaczęli lubić wszyscy - gosposie, dyskomuły, kujony... Pierdolona cena sukcesu.
Ale znalazłem na to jeden sposób: jak ktoś znajomy zapyta na imprezie, w pracy czy huj wie gdzie czy mam TĘ METALLIKĘ - to oczywiście, że nie mam:) Ale zawsze proponuję coś innego - "to jest jeszcze lepsze!" I zawsze jest ta sama odpowiedź: "Nie, lepiej nie..." NIE KARMIĆ TROLLI! Co nie zmienia faktu, że wciąż lubię Czarny Album.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: METALLICA

24-10-2011, 23:12

Bloodcult pisze:@longinus
nie jestem uprzedzony do niej, długo próbowałem się przez nią przegryźć. Nawet jak byłem ich wielkim fanem i zachwycałem się takim Load, MOP czy AJFA to przy Czarnym albumie cały coś mi coś przeszkadzało. Takie wewnętrzne "jak zachwyca, skoro nie zachwyca ?" ;) Teraz pod tą pozorną przebojowością widzę jakie to monotonne, kanciate, toporne, nagrane na siłę i nieprzemyślane jako całość (mielizny w postaci "Holier Than Thou" już na początku płyty). Dziś ciężko mi ten album przesłuchać bez ziewania.
Jak tam chcesz. Nie rozumiem tego w żadnym stopniu, ale przyjmuję do wiadomości, skoro tak mówisz.
Riven pisze:hehe, wlasnie, Nothing Else Matters wcale nie jest tragiczne (chociaz i tak z wlasnej woli sluchac tego nie bede). Ale Enter Sandman juz tak ;).
Boszsz... przcież "Enter Sandman" to mega-zajebisty kawałek. No dobra, mówta co chceta - nie zamierzam nakręcać tego tematu :) Są inne zespoły, którym należy się czas forumowy... niekoniecznie metalowe.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5320
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: METALLICA

24-10-2011, 23:24

Jakby z czarnej wyjebać 2 ballady to byłby to album doskonały.
longinus696 pisze:Boszsz... przcież "Enter Sandman" to mega-zajebisty kawałek.
Dokładnie.
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: METALLICA

24-10-2011, 23:31

Riven pisze:kurwa, ten Creeping Death z Seattle jest po prostu _miazdzacy_
Jebana potęga. Najlepszy kawałek tego zespołu, a tutaj zagrany z takim pierdolnięciem, że wyleciałem z butów.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: METALLICA

24-10-2011, 23:35

Conflagrator pisze:Czy jest jakiś album tego zespołu, który wybitnie działa wam na nerwy? Na mnie czarny album działa jak płachta na byka :)
To samo, irytująca płyta. Taki niedorobiony tresz.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10160
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: METALLICA

24-10-2011, 23:39

Riven pisze:kurwa, ten Creeping Death z Seattle jest po prostu _miazdzacy_
Ten kawałek urywa jaja!!!
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: METALLICA

24-10-2011, 23:42

Arisowicz pisze:
Conflagrator pisze:Czy jest jakiś album tego zespołu, który wybitnie działa wam na nerwy? Na mnie czarny album działa jak płachta na byka :)
To samo, irytująca płyta. Taki niedorobiony tresz.
Ja uparcie twierdze, ze Metka ma tylko 4 płyty.
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
ODPOWIEDZ