DRUDKH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: DRUDKH

25-08-2010, 13:11

Po pierwszym przesłuchaniu to mam takie wrażenie jakbym słuchał nie DRUDKH, tylko nowego ALCEST (przy czym jednak ciekawsze to od ALCEST). Płytę się jeszcze dokładnie obada, ale wstepnie robi mi najwyżej średnio. Chociaż lepiej niż "Microcosmos",
hcpig pisze: teraz na "Handful of Stars" ten hord brzmi jak melancholijne blackmetalindiep2p2 z ukłonem w stronę "alternatywnej" młodzieży. Trochę lipa choć całkiem miło się słucha,
O, właśnie coś w tym rodzaju.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: DRUDKH

25-08-2010, 13:33

Podoba mi się ta nowa, na pewno ciekawsza od poprzedniego wydawnictwa Drudkh.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
Awatar użytkownika
brb
postuje jak opętany!
Posty: 474
Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
Lokalizacja: Łódź

Re: DRUDKH

25-08-2010, 20:25

chujowa ta plyta. kompletnie do mnie nie trafia kierunek w ktorym poszedl ten zespol
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: DRUDKH

26-08-2010, 10:06

grot pisze:Podoba mi się ta nowa, na pewno ciekawsza od poprzedniego wydawnictwa Drudkh.
Poprzednie wydawnictwo było strasznie słabe. Nie wiem co się stało, ale po prostu nic tam sie kupy nie trzymało. Chociaż jak usłyszałem Estrangement to też nie byłem entuzjastycznie nastawiony (a ostatnio posłuchałem i to jest całkiem dobry album). Wracając do nowego albumu, ciekawe jest to co piszecie, ta zmiana kierunku, etc. W zasadzie spodziewałem się tego gdy się dowiedziałem kto okładkę majstruje.

Jestem (tym razem) nastawiony pozytywnie, nowy Alcest wyszedł całkiem fajnie (poprzedni jakoś mi do końca nie podpasował, nie to co rewelacyjny Les Discrets), klimaty muzyczne pokroju Austere czy Altar Of Plagues (a takie porównania słyszałem) lubię więc zaciągam :)
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10100
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: DRUDKH

26-08-2010, 10:30

Za bardzo "studencka" ale są i plusy - jest trochę akcentów zbliżających nowy DRUDKH do FURII.
Yare Yare Daze
Aegir
postuje jak opętany!
Posty: 334
Rejestracja: 01-04-2010, 10:37

Re: DRUDKH

27-08-2010, 00:17

Faktycznie, czuć tu szugejzowego ducha. Zmiana kierunku wyszła Ukraińcom na dobre, choć nie oznacza to, że ostatnie płyty należy zaklasyfikować do tych mniej udanych. Porównania z Alcest i zespołami parającymi się podobną muzą są na miejscu, choć - jak ktoś słusznie zauważył - Drudkh ciągle brzmi jak Drudkh. Wygląda na to, że "Handful of Stars" będzie jedną z najlepszych płyt tego roku obok "Belus", "Kvelertak" i "Ecailles De Lune".
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: DRUDKH

31-03-2011, 20:51

http://season-of-mist.com/news/old-silv ... 2011-03-30
zajebiście dobry news, zwłaszcza że ostatni drudkh jest wpytke!
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4067
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: DRUDKH

31-03-2011, 20:55

a mnie ucieszył ten news
This ninth full-length will mark a return to the band's roots - long songs full of dark emotions and atmosphere of seasons change, close to the Ukrainians' early albums.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3025
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: DRUDKH

31-03-2011, 20:56

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:Poprzednie wydawnictwo było strasznie słabe. Nie wiem co się stało, ale po prostu nic tam sie kupy nie trzymało. Chociaż jak usłyszałem Estrangement to też nie byłem entuzjastycznie nastawiony (a ostatnio posłuchałem i to jest całkiem dobry album).
Co ci sie kupy nie trzymało, chyba mp3 pomyliłeś.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Awatar użytkownika
29a
zaczyna szaleć
Posty: 250
Rejestracja: 21-12-2010, 08:56

Re: DRUDKH

31-03-2011, 21:19

manieczki pisze:http://season-of-mist.com/news/old-silv ... 2011-03-30
zajebiście dobry news, zwłaszcza że ostatni drudkh jest wpytke!
Z tamtego drugi kvarforth sie robi. Co ktos robi projekt w tym stylu to go zaprasza na wokale.
Mam nadzieje ze nie bedzie to zespol w stylu "grajmy jak drudkh na ostatniej plycie tylko ustawmy alcesta na wokalu".
http://facebook.com/terrorcorepl - polski kurwa terror!
Aegir
postuje jak opętany!
Posty: 334
Rejestracja: 01-04-2010, 10:37

Re: DRUDKH

24-08-2011, 12:37

Czy wie ktoś, gdzie można jeszcze złapać supernalowe wydanie "The Swan Road"? Okładka reedycji skutecznie mnie odpycha od zakupu. A może ktoś tę reedycję ma i powiedziałby jak wyglądają grafiki wewnątrz książeczki? Jeśli jest tam coś ciekawego, to może jeszcze się zastanowię.
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3025
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: DRUDKH

24-08-2011, 13:05

Masz pw.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Awatar użytkownika
AncientQueen
świeżak
Posty: 4
Rejestracja: 23-09-2011, 09:19
Lokalizacja: Nordland

Re: DRUDKH

23-09-2011, 09:23

Cóż, dla mnie Drudkh na ukraińskiej scenie z pewnością najlepszy.
Co do płyt.. Cóż, owszem były wzloty i upadki, jednak ogółem zespół wypada świetnie. Nie zgodzę się z opiniami co do "microcosmosu" - w ten album trzeba się porządnie wsłuchać, dopiero wtedy się go doceni, aż ciarki przechodzą.
A co do postu wyżej, mam "The Swan Road" ale to supernalowe właśnie, preferuję slipcase ;) A, no i jeśli dobrze poszukasz, to i w sklepach dorwiesz jeszcze.
"Tam, gdzie gaśnie dzień, tam znajdziesz mnie..."
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: DRUDKH

17-11-2011, 20:49

http://season-of-mist.com/news/drudkh-2011-11-16
DRUDKH is back! The Ukrainian black poets' forthcoming album is entitled "Eternal Turn of the Wheel" and has been scheduled for a February 24th (28th in North America), 2012 release. "Eternal Turn of the Wheel" marks a return to the band's roots and early sound. More news soon!
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: DRUDKH

17-11-2011, 20:53

manieczki pisze: "Eternal Turn of the Wheel" marks a return to the band's roots and early sound.
uuu, szkoda.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6576
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: DRUDKH

17-11-2011, 21:03

Może zorientowali się, że granie post - rocka i szugejzu im nie bardzo wychodzi jednak.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: DRUDKH

18-11-2011, 08:10

grot pisze:
manieczki pisze: "Eternal Turn of the Wheel" marks a return to the band's roots and early sound.
uuu, szkoda.
Bardzo dobrze, jesienne hymny do lasów i prasłowiańskich borów wychodzą im znacznie lepiej niż szalikowo-arafatkowe post-chujwieco. Mam tylko nadzieję, że cofając się w przeszłość odświeżą nieco formułę, która na "Microcosmos" wykazała oznaki sporego zmęczenia. Tytuł znamienny, a numer z debiutu, który się pod nim kryje też całkiem fajny.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4067
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: DRUDKH

18-11-2011, 08:31

W końcu poszli po rozum do głowy. Jak będzie na miarę jedynki/dwójki to będę szczęśliwy.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: DRUDKH

18-11-2011, 15:06

Zgadzam się. Jak będzie na poziomie "Estrangement" to będę zawiedziony jednak. ;)
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Aegir
postuje jak opętany!
Posty: 334
Rejestracja: 01-04-2010, 10:37

Re: DRUDKH

18-11-2011, 21:30

"Estrangement" to jedna z ich najlepszych płyt :) Początki są raczej gorszej jakości niż ich późniejsze nagrania. Ostatni album stawiam zdecydowanie wyżej niż "Forgotten Legends", z którego wieje nudą. "Autumn Aurora" to krok do przodu w porównaniu z debiutem, choć nadal gdzieniegdzie "przynudza". Taka manifestacja potencjału tkwiącego w zespole, owoc, który dojrzewa, kusi, ale po spróbowaniu którego czuć, że nie należało go jeszcze zrywać tylko zaczekać chwilę do ukazania się "The Swan Road". Po trzecim albumie nastąpił mały spadek formy, nadal trafiały się czarujące momenty, ale to już nie to, co poprzedniczka. Akustyczne przygrywki nie są jakieś straszne, ale jednak "Kveldssanger" raczej mi wystarcza. Po bardzo dobrym "Estrangement" Drudkh znowu zaczął nieco przynudzać (najbardziej w "Microcosmos" podoba mi się okładka), aby powrócić z czymś świeżym - mimo, że na początku nieco sceptycznie zareagowałem na ich romans z szugejzem (podkreślam zaimek "ich", bo przyznam, że lubię np. Alcest), to jednak teraz oceniam tę płytę dobrze, poza tym Drudkh nie stracił charakterystycznego dla siebie brzmienia. Poszli w trochę inne klimaty, niemniej zachowali tożsamość :)) Ps. Ponawiam pytanie o pierwsze wydanie "The Swan Road" - wie ktoś może, gdzie to jeszcze można dostać?
ODPOWIEDZ