MASTODON

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: MASTODON

21-09-2011, 21:45

Bardzo dobra plyta. Opeth mnie zanudzil, MH nie slyszalem i nie mam zamiaru w najblizszym czasie. Idz, moze jak Ci sie na duszy lzej zrobi to w koncu to uslyszysz ;)
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MASTODON

21-09-2011, 21:51

Deathless King pisze:Bardzo dobra plyta. Opeth mnie zanudzil, MH nie slyszalem i nie mam zamiaru w najblizszym czasie. Idz, moze jak Ci sie na duszy lzej zrobi to w koncu to uslyszysz ;)
Fascynujące są u co po niektórych tendencje do bronienia płyt przeciętnych/słabych i naloty dywanowe na pozycje co najmniej dobre, ale takie które mają szanse spodobać sie większej ilości ludzi i trafiają do mas. Fajny lot, na zasadzie; podoba sie wszystkim - nigdy nie przyznam sie, ze mi sie podoba. I odwrotnie; wszyscy jebia, czyli musi cos tam byc, co tylko ja jestem w stanie dostrzec.

;)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MASTODON

21-09-2011, 21:58

CORPUS CHRISTII, LIK, Twoja krytyka AMEBIX, zachwalanie ostatnich dokonań ACCUSER, a z innej beczki nigdy nie sięgniesz np. po "Load", pewnikiem dlatego, że tłum, plebs, etc. etc. Oczywiście nie chcę Ci niczego implikować, ale ciężko czasem się przedrzeć przez te Twoje preferencje i wyłuskać z tego jakiś sens. Taki obraz czasami się rysuje, że jeśli coś jest obrzydliwie znane/popularne to trochę odpuszczasz i nie przefiltrowujesz, nie badasz danej płyty/zespołu do końca.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: MASTODON

21-09-2011, 22:02

[V] pisze:
Deathless King pisze:Bardzo dobra plyta. Opeth mnie zanudzil, MH nie slyszalem i nie mam zamiaru w najblizszym czasie. Idz, moze jak Ci sie na duszy lzej zrobi to w koncu to uslyszysz ;)
Fascynujące są u co po niektórych tendencje do bronienia płyt przeciętnych/słabych i naloty dywanowe na pozycje co najmniej dobre, ale takie które mają szanse spodobać sie większej ilości ludzi i trafiają do mas. Fajny lot, na zasadzie; podoba sie wszystkim - nigdy nie przyznam sie, ze mi sie podoba. I odwrotnie; wszyscy jebia, czyli musi cos tam byc, co tylko ja jestem w stanie dostrzec.

;)
To do mnie? Przykłady proszę. ;)
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MASTODON

21-09-2011, 22:06

nie,do doktora;))
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: MASTODON

21-09-2011, 22:29

to ja naprawde wole w takim razie posluchac kyussa i alice in chains. ja tam wolalem mastodona z okresu remission. jest dobrze niby ale tak hopsasa troche i dlatego pewnie do 'the hunter' nie bedzie mi sie chcialo za czesto wracac. plyta jest dobra i zdaje sobie z tego sprawe, ale do mnie srednio trafia.
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: MASTODON

21-09-2011, 22:35

Kurwa, też uwielbiam Remission (a jeszcze bardziej Lifesblood), Crack the Skye wprawdzie też, ale te wszystkie porównania z jakimiś Kyussami, hopsasami czy innymi (nie mówiąc już o uwielbianym przeze mnie Alice in Chains, za kopię czy wręcz parodię którego zabiłbym tymi o tutaj ręcyma) to boję się o tę płytę i coraz mniejszą mam ochotę ją przesłuchać.
Maria Konopnicka

Re: MASTODON

21-09-2011, 23:36

Drone pisze:A ja mam wrażenie, że jest poniekąd odwrotnie. Kto zadał sobie trud tutaj, żeby przesłuchać ostatni ACCUSER? Block i Marian? Płytę, która w thrashu zmiotła całą kilkuletnią konkurencję? Przy okazji, niedowiarkom proponuję przesłuchać jeden jedyny kawałek z tej płyty, tj. tytułowy "Dependent Domination", żeby zobaczyć z jakiego kalibru rzeczą mają do czynienia.
Howgh! Zaiste przepiękna płyta - słuchając jej czuję się tak samo jak wtedy gdy w 1990 r. po raz pierwszy usłyszałem "Souls of Black". Na razie nie pokuszę się na głębszą refleksję, słucham, kumuluję emocje i we właściwym czasie, z właściwym dla siebie wdziękiem rzygnę nimi we właściwym ku temu temacie. :)
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MASTODON

22-09-2011, 00:13

Drone pisze:
[V] pisze:CORPUS CHRISTII, LIK, Twoja krytyka AMEBIX, zachwalanie ostatnich dokonań ACCUSER, a z innej beczki nigdy nie sięgniesz np. po "Load", pewnikiem dlatego, że tłum, plebs, etc. etc. Oczywiście nie chcę Ci niczego implikować, ale ciężko czasem się przedrzeć przez te Twoje preferencje i wyłuskać z tego jakiś sens. Taki obraz czasami się rysuje, że jeśli coś jest obrzydliwie znane/popularne to trochę odpuszczasz i nie przefiltrowujesz, nie badasz danej płyty/zespołu do końca.
A ja mam wrażenie, że jest poniekąd odwrotnie. Kto zadał sobie trud tutaj, żeby przesłuchać ostatni ACCUSER? Block i Marian? Płytę, która w thrashu zmiotła całą kilkuletnią konkurencję? Przy okazji, niedowiarkom proponuję przesłuchać jeden jedyny kawałek z tej płyty, tj. tytułowy "Dependent Domination", żeby zobaczyć z jakiego kalibru rzeczą mają do czynienia.

W przypadku CORPUS CHRISTII czy LIK chodzi o co innego. Ja słyszę tam innego rodzaju emocje i wibracje niż w przypadku tradycyjnego black metalu - to nie są płyty dla prostych metaluchów, dla których liczy się znane i lubiane uczucie agresji i poddenerwowania. Kto godzi się na formułę black metalu, która nie operuje agresją i wkurwieniem jako podstawowym środkiem wyrazu, ten znajdzie w tych płytach coś dla siebie. Z tą płytą MASTODON jest w pewien sposób podobnie - ona operuje w innych zakresach niż dotąd powszechnie wykorzystywane. Jeżeli ktoś tych zakresów nie zna, nie rozpoznaje i nie słyszy, to w naturalny sposób porównuje "The Hunter" do czegoś znanego i stąd uwagi o kopiowaniu KYUSS czy ALICE IN CHAINS.

Co do "Load": tu masz chyba do mnie osobisty zarzut. Ok, nie lubię METALLIKI poza AJFA. Nie cenię tego zespołu, być może to jakieś uprzedzenie. Popularność nie ma tu nic do rzeczy, bo cenię IRON MAIDEN (i wolę od METALLIKI), SLAYER, QOTSA, GUNS'NROSES czy PORTISHEAD. Nie lubię tylko deprecjonowania rzeczy mniej znanych kosztem wielkich nazw. Jeżeli ktoś mi mówi, że ACCUSER to trzecia liga, bo SLAYER, EXODUS itd., to ja mówię: nie, to ta sama liga, tylko słuchacze są z jakiegoś powodu (powodów) przyzwyczajeni do konkretnych środków przekazu.

Co do AMEBIX: nazwałem "Sonic Mass" płytą średnią z pięknymi momentami. Trochę pogubioną, trochę zepsutą klawiszową emocją, która mi nie pasuje, wydaje mi się wręcz tandetna. Na pewno kupię ten album, ale jestem nim zawiedziony. Dla mnie nazwy nie grają, lecz muzyka. Nie ulegam presji żadnych nazw i z taką samą atencją podchodzę do nowego STRIBORG jak i MORBID ANGEL.
Jak można uważać, że poprawna/przyzwoita płyta ACCUSER zmiata całą kilkuletnią konkurencję? Wbrew pozorom, to nie jest ta sama liga co SLAYER czy EXODUS nawet jeśli Twoje osobiste preferencje podpowiadają ci coś innego. Nie można równać pionierów, którzy mają na swoim koncie wiele płyt wybitnych z zespołem co najwyżej przyzwoitym z jakimiś zadatkami na coś więcej. Podobnie CORPUS CHRISTII - po co komu taki odprysk z wygasającego powoli ogniska, trendu? Przecież tam nie ma nic nad czym warto by się zatrzymać na dłużej.

Z AMEBIX również mam odmienne zdanie. Robicie z igły widły jakby klawiszowe tandeciarstwo i patos zalały tę płytę, a tymczasem klawisze to jedynie subtelny dodatek. Dla mnie te proporcje układają się dokładnie odwrotnie, więcej pięknych momentów niż tych złych, ewentualnie lekko obciachowych.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MASTODON

22-09-2011, 09:07

Drone pisze:ACCUSER ma na koncie - o ile dobrze liczę - 8 dużych płyt + dwie epki, pierwszy album wydany w 1987 roku. Nie wzięli się znikąd, a osobną sprawą jest nieznajomość ich muzyki w Polsce. Spróbuj zdobyć ich płyty za rozsądną cenę (oprócz "Reflections", które wyszło też nakładem Century Media) - nie ma. Zobacz, po ile chodzi "Repent" na ebayu czy allegro. To jednak trochę mówi o skali docenienia.
Abstrahując od jakości muzyki ACCUSER (nie wiem/nie znam), to co piszesz to zły argument, bo świadczy raczej o tym, że ta kapela nigdy nie cieszyła się uznaniem, także poza Polską. Docenione zespoły to te, na których płyty jest zapotrzebowanie i które są ciągle wznawiane i łatwo dostępne. Reszta to ciekawostki dla kolekcjonerów, czasem o sporej wartości muzycznej, ale jednak.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MASTODON

22-09-2011, 09:24

Ja nie staram się tutaj podważać jakości muzyki ACCUSER (słyszałem raptem kilka utworów, zbyt mało by oceniać), tylko jej pozycję względem innych kapel na scenie. Jeżeli problem wznowień wynika z kwestii prawnych, to inna sprawa, ale trudno oceniać na ile w takich przypadkach ceny, jakie osiągają te płyty świadczą o ich rzeczywistej muzycznej wartości, a na ile wynikają po prostu z tego, że są one trudno dostępne (weźmy najbardziej wyrazisty przykład Sorroricide). Nie zapominajmy, że oprócz fanów są też ludzie, którzy kupują płyty, bo chcą mieć na półce coś, czego nie ma ktoś inny. ;)
Chodzi mi po prostu o to, że argument "zobacz jakie ceny osiągają na ebayu" nie przekonuje mnie o wartości danego zespołu.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MASTODON

22-09-2011, 09:28

Drone pisze:Czy "Obscura" GORGUTS - płyta wybitna - jest łatwo dostępna i tania?
W momencie kiedy ta płyta wyszła, pies z kulawa nogą się nimi nie interesował. To nie był czas na takie granie, znałem tylko jedną osobę, która podzieliła mój entuzjazm względem "Obscura". Dopiero po latach doczekali się odpowiedniego uznania. Nic więc dziwnego w tym, że ta płyta nie była do tej pory wznawiana.
Maria Konopnicka

Re: MASTODON

22-09-2011, 09:45

ultravox pisze:Abstrahując od jakości muzyki ACCUSER (nie wiem/nie znam)
Dlaczego kwestionujesz wartość ACCUSER, skoro nie znasz? :)

PS Skrzyżowały mi się Twoje posty z postami [V]. Zawsze mi się mylicie. :)
Ostatnio zmieniony 22-09-2011, 10:09 przez Maria Konopnicka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MASTODON

22-09-2011, 09:56

Drone pisze:O, przepraszam. Ja tę płytę mam od początku, kto miał uznać, ten uznał. Podobnie było z ATHEIST...
Nie miałem na myśli konkretnie Ciebie, tylko ogólne zainteresowanie tym zespołem w tamtych czasach. Wiadomo, że do pewnej ilości osób ta muzyka trafiła, ale trudno to porównywać z ówczesną popularnością Satyricon, Morbid Angel czy nawet Vader. ;)
Maria Konopnicka

Re: MASTODON

22-09-2011, 10:07

ultravox pisze:Ja nie staram się tutaj podważać jakości muzyki ACCUSER (słyszałem raptem kilka utworów, zbyt mało by oceniać), tylko jej pozycję względem innych kapel na scenie.
Trzeba kochać zespoły za muzykę, a nie za pozycję na scenie. :)
Awatar użytkownika
Mariusz Wędliniarz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2466
Rejestracja: 21-09-2011, 13:13

Re: MASTODON

22-09-2011, 10:09

Widać, że się nic nie zmieniłeś Maria. Ciągle się chwalisz swoimi płytami i masz wiele pieniędzy (ale oczywiście nie za ciężką pracę). Piszesz, że nie za pozycje się kocha, a sam masz w avatarze dorodnego mężczyznę z pozą umięśnioną. Pewnie pójdziesz też na wybory.
Raz się zje, raz się nie zje.
Maria Konopnicka

Re: MASTODON

22-09-2011, 10:12

Pozdrów babkę i wychyl za moje zdrowie kufel kapuśniaku. :)
Awatar użytkownika
Mariusz Wędliniarz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2466
Rejestracja: 21-09-2011, 13:13

Re: MASTODON

22-09-2011, 10:14

Babka ma się dobrze, chociaż trochę choruje. :) Ostatnio bolą ją nogi i tak chodzi dziwnie nie zginając kolan, ale najważniejsze, że jeść robi! Właśnie mam w garnku za oknem kapuśniaku jeszcze to wypiję. :)
Raz się zje, raz się nie zje.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MASTODON

22-09-2011, 10:16

Maria Konopnicka pisze:
ultravox pisze:Ja nie staram się tutaj podważać jakości muzyki ACCUSER (słyszałem raptem kilka utworów, zbyt mało by oceniać), tylko jej pozycję względem innych kapel na scenie.
Trzeba kochać zespoły za muzykę, a nie za pozycję na scenie. :)
To zdecydujmy się, SODOM jest największym, najlepszym i najbardziej zasłużonym zespołem thrash metalowym na świecie czy nie? Bo jeszcze niedawno coś takiego można było usłyszeć z Twojej strony. :)

ACCUSER gra w tej samej lidze co Bogowie ze SLAYER czy nie? Ja akurat znam większość płyt tego zespołu, a niektóre nawet mam w swoich zbiorach, ale nie dajmy się zwariować, że taki zespół można stawiać obok legend gatunku, tylko dlatego, że rzekomo wszyscy są głusi, a jedynie garstka maniaków potrafi docenić ich wysiłki i do tego ich płyty osiągają na ebayu absurdalne ceny.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Maria Konopnicka

Re: MASTODON

22-09-2011, 10:26

Dyskusja zaczęła się od Twojego stwierdzenia, że:
[V] pisze:Fascynujące są u co po niektórych tendencje do bronienia płyt przeciętnych/słabych i naloty dywanowe na pozycje co najmniej dobre, ale takie które mają szanse spodobać sie większej ilości ludzi i trafiają do mas. ;)
Uważam, że jedno nie ma wiele wspólnego z drugim. SLAYER jest bardziej znaczącym zespołem niż ACCUSER, ale nie przeszkadza mi to by niektóre płyty tych ostatnich ocenić wyżej niż tych pierwszych. Nigdy nie pisałem, że "SODOM jest największym, najlepszym i najbardziej zasłużonym zespołem thrash metalowym na świecie". Na pewno jest jednym z najbardziej zasłużonych i dla mnie jednym z najlepszych jeśli nie najlepszym. Największy nigdy nie był i pewnie nigdy nie będzie - to nie podlega dyskusji.
A nowego MASTODON jeszcze nie słyszałem. :)
ODPOWIEDZ