MASTODON
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: MASTODON
Nie wiem, slucham po raz trzeci i mi sie podoba. Nie probuja na szczescie przeskoczyc "Crack the Skye" i nagrali plyte bardziej wyluzowana, bez tego calego patosu. Niech sobie Trotzky placze ramie w ramie z Jezusem, mi sie podoba.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: MASTODON
Słabe to. Fatalny otwieracz, później raz lepiej, raz gorzej, ale generalnie za dużo pretensjonalnego pitolenia i jakichś nonsensownych melodyjek. Niby ma być luz, jazda i do przodu, ale to trochę takie pędzenie wprost ku przepaści. Może ktoś coś wyciągnie z tej płyty dla siebie, dla mnie wielka nuda.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- w mackach Zła
- Posty: 817
- Rejestracja: 28-12-2010, 13:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: MASTODON
I ja, dziś chyba zamówię preorder.Conflagrator pisze:Poczekam na oryginał.
Swoją drogą otwieracz jest wyśmienity, więc chyba nie mam się co obawiać, że mi nie podejdzie. ;)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: MASTODON
Jest zupełnie nijaki, tak jak cała płyta. Poza muzycznym pitu pitu wokale są totalnie irytujące, w wielu momentach wręcz fatalnie zaaranżowane. Mniej charakteru, więcej tenisówek, grubych okularów i toreb na ramię. Ja wysiadam.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: MASTODON
Miałem jakieś przeczucie, że ta płyta będzie "taka sobie". Jeszcze jej co prawda nie słyszałem i się na to nie zanosi, ale niektóre opinie zdają się potwierdzać moje obawy.
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: MASTODON
Przecież "Black Tongue" wyrywa z butów!
@Heretyk - Twoj post poprawil mi humor na reszte dnia ;)
@Heretyk - Twoj post poprawil mi humor na reszte dnia ;)
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: MASTODON
Kurwa, miałem napisać: "na razie się nie zanosi". :)) Obczaję, to się wypowiem. :)
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: MASTODON
Troszkę to zmienia, ale niewiele. ;) Posłuchaj, nie sugeruj się opiniami innych.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: MASTODON
Ależ ja się nie sugeruję. To nie jest tak, że trocki napisał "chujnia" i pozamiatane. Nic dalszego od prawdy. :)
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: MASTODON
Trocki teraz tropi spiski w Poczcie Polskiej, a plyta warta przesluchania. Nie bede sie upieral, jest pare dluzyzn, ale generalnie mocny album. Na pewno nie rozczarowali, o ile ktos nie postawil na nich kreski juz przy "Crack the Skye".
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: MASTODON
Crack the Skye bardzo mi się podobało. Hunter to rozczarowanie i klapa, trudno dosłuchać ten materiał do końca. W tym temacie akurat V napisał samą prawdę. Cuda tu już się nie wydarzą, niestety.
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: MASTODON
Ciekaw jestem, kiedy sie z ta plyta przeprosicie. Na taka krytyke na pewno nie zasluguje.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
Coś w ten deseń. Dodatkowo, ktoś trafnie podsumował nowy album w recenzji: "Don’t like metal? You might just love Mastodon."streetcleaner pisze:Crack the Skye bardzo mi się podobało. Hunter to rozczarowanie i klapa, trudno dosłuchać ten materiał do końca. W tym temacie akurat V napisał samą prawdę. Cuda tu już się nie wydarzą, niestety.
Pewnie dlatego mi się nie podoba.
Coś tam było! Człowiek!
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: MASTODON
Bardzo fajny album, fakt, że gorszy od świetnego CtS, ale o klapie nie ma mowy. Dobre, rockowe granie na niesamowitym luzie plus masa fajnych patentów i niesamowita muzyczna wyobraźnia jak zawsze w wypadku tego zespołu. Wokale jak najbardziej na plus.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: MASTODON
Powiem Wam tylko tyle, że zdecydowanie za wcześnie formułujecie oceny dla tej płyty. Moje pierwsze wrażenia po pierwszych wysłuchaniach każdej płyty Mastodona różniły się od późniejszych i to zawsze na korzyść tych drugich.
Re: MASTODON
Po samych bardzo dobrych i świetnych płytach mają u mnie spory kredyt zaufania. Poczekam, kupię sobie płytę i na spokojnie posłucham.
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: MASTODON
Po prostu ta płyta powinna się trochę odleżeć w głowach. Mimo, że moje uwielbienie dla Mastodona jest wielkie daleki na razie jestem od ochów i achów - po 30 przesłuchaniach może się wypowiem. "Crack the Skye" odbieram cały czas na różne sposoby, a nie wiem ile razy ją słuchałem. Mastodon to Mastodon.Drone pisze:Znowu jakiś dziwaczny rozrzut opinii, zaraz przesłucham i wprowadzę tu ŁAD poznawczy.
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
ja z kolei nie miałem żadnych wątpliwości co do "Crack the Skye" - wiedziałem, że to album z gatunku doskonałych. Na nowej płycie doskonałe jest tylko rzemiosło, tyle że nic z tego niestety nie wynika. Zrobił się z tego taki trochę Opeth ;)ramonoth pisze:Powiem Wam tylko tyle, że zdecydowanie za wcześnie formułujecie oceny dla tej płyty. Moje pierwsze wrażenia po pierwszych wysłuchaniach każdej płyty Mastodona różniły się od późniejszych i to zawsze na korzyść tych drugich.
Coś tam było! Człowiek!