ASVA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- rozkręca się
- Posty: 80
- Rejestracja: 25-01-2009, 05:27
- Lokalizacja: opium den
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
co prawda jeszcze nie sluchalem, ale mam nadzieje, ze dr one jest swiadom naduzycia. pierwsza organowa plyta drone, zahaczajaca o metal, jest plyta KEVINA DRUMMA - COMEDY.
dziwne, oj dziwne jest to, ze czesc oddaje sie staruszkom pokroju GLASSA a nie slucha sie DRUMMA, ktory jest maniakiem metalu i istotna figura we wspolczesce.
dziwne, oj dziwne jest to, ze czesc oddaje sie staruszkom pokroju GLASSA a nie slucha sie DRUMMA, ktory jest maniakiem metalu i istotna figura we wspolczesce.
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
Nigdy w fan.pl nie kupowałem, ale jest okazja, żeby się tam zarejestrować. Z opisu wnoszę, że to płyta w sam raz dla mnie.
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
Tak, zacznijmy "bitwę" w temacie o płycie, której nikt nie słyszał...
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5334
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
trzeba by było ankietkę zrobić
-
- rozkręca się
- Posty: 80
- Rejestracja: 25-01-2009, 05:27
- Lokalizacja: opium den
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
Alez spokojnie panie dronie, juz sie biore do odsluchu...Drone pisze:Zwracam uwagę na powrót niebezpiecznego zjawiska. Gość, który nie słyszał płyty, już musi zgłosić abstrakcyjny "zarzut". Szkoda, że nie wkleił linka z youtube dokumentującego jego "rację".
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
a już myślałem , że o mnie chodzi:)), pora na URLOP...
- megawat
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1354
- Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
- Lokalizacja: mathplanet
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
Trzeba przyznać, że umiesz człowieka zachęcić. Bardzo fajny, przekonujący opis. Na pewno zbadam "Presences of Absences" a później, kurwa, sprawdzę tego Drumma. :D
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
- grot
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
- Lokalizacja: Transformed God Basement
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
słucham sobie właśnie, zaczyna się obiecująco. organy jak Domkirke
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
znakomita plyta
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
muszę posłuchać nowej, bo poprzednia była świetna.
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
Fan.pl daje sobie jakieś chyba ok 100-dniowe terminy, więc przyjedzie jeszcze poczekać - płyta znakomita, chyba zakupię sobie ją także na LP.Drone pisze:Stał się cud pocztowy i płyta nadana 22.07 w Seattle przez pana Dahlquista dziś znalazła się u mnie w skrzynce. Zobaczymy, kiedy przyjdzie druga kopia zamówiona tego samego dnia w fan.pl.
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
to koniecznie daj znać, chętnie się podłączę :)
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
zdecydowanie na słuchawki krążek.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
Wręcz przeciwnie, tu się musi cegła z sufitu sypać.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
mimo wszystko jestem rozczarowany. dobra płyta, szczególnie wokale świetne, ale poprzednia mi znacznie bardziej jednak robiła.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
a moim zdaniem to fajny, ale nieco NIEUDANY eksperyment - płyta niestety znacznie bardziej pretensjonalna niż poprzednia, gdzie praktycznie w ogóle nie było pretensji, tylko dobra muza.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
no właśnie na tle tego Arvo Parta brzmi to tak pretensjonalnie. mniej więcej tak, jak większość tzw. rocka symfonicznego na tle muzyki symfonicznej. po poprzedniej uznawałem, że zespół ma potencjał, aby dołączyć do Sunn O))) czy Earth, ale nowa niestety to trochę zweryfikowała. trochę poszli z motyką na słońce (doceniam), ale się wywrócili.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: ASVA - Presences Of Absences [2011]
no cała ta muzyka brzmi pretensjonalnie na tle muzyki Arvo Parta, do której nawiązuje. i już się tak nie spinaj :D