PORTAL

[Self]

Tyle stron, a nikt nie wspomniał o klipie, który wyszedł w zeszłym roku(oficjalny).



Zajebisty, bardzo pasuje do muzyki.

E tam, lepszy był, szkoda że z YT usunęli. Karton po soku idealnie odwzorowywał, co muzycy chcą przekazać.

A serio to mocny klip. Ciekawe gdzie go kręcili. Ja mam skojarzenia z opuszczonym szpitalem, ale to może w połączeniu z muzyką moja podświadomość płata mi figle. ;)

[Bezdech]

Pod filmem masz napisane:

Film of the abandoned ' Wolston Mental Asylum' (built in 1865) was intruded upon & captured by Horror Illogium.
All visual matter was shot and edited by Horror Illogium 2009.

[Self]

A faktycznie, nie zwróciłem uwagi. Czyli dobrze mi się wydawało. Chaos w muzyce Portal niczym chaos w głowach dotychczasowych kuracjuszów (kuracjuszy?). ;)

[Glene]

Teledysk do Larvae jest przedsieniem ich muzyki na jezyk obrazu. identyczne wyobrazenia ksztaltuja sie w moim umysle gdy slucham Portal

[Adrian696]

http://crushuntilmadnessdistro.com/item.asp?PID=2638

[Bambi]

pierdolenie tam.. pokochałem ich zanim zobaczyłem image

Dokładnie mam tak samo.

[Baton]

Najpierw tej kapeli nie rozumiałem, potem wdepnąłem w bagno i miałem długi maraton z "Seepią", a teraz słucham "Outre" i jestem już pewien diagnozy. To jest znakomity-kurwa-zespół. Ia Cthulhu, Cthulhu fhtagn.

[Bambi]

Bardzo dobre granie. Swarth jest zajebisty, ciężko, chaotycznie, transowo, brudno. W sumie proste patenty same, a mimo wszystko podane w fajnej, niespotykanej formie. Outre też jest wspaniałe, chociaż wolę swarth (ale okładka wygrywa Outre) ;]
A seepi nie słyszałem ;(

[Nerwowy]

Epka The Sweyy jeszcze jest świetna. Zresztą wystarczy rzut oka na okładkę:

[Rydel]

Okładka faktycznie przyciąga wzrok. Od jakiego albumu najlepiej zacząć przygodę z tą kapelą?

[Bambi]

Najpierw Swarth, potem Outre, Seepi nie znam więc może od niej ;)

[Rydel]

Ciekawy wygląd sceniczny...

[Nerwowy]

Swarth generalnie najbardziej dla ludzi jest ;).

[Baton]

Okładka faktycznie przyciąga wzrok. Od jakiego albumu najlepiej zacząć przygodę z tą kapelą?

Nie znając Swarth mogę zasugerować, że Seepia to nuklearny chaos z jądra galaktyki, błoto, macki i zniszczenie, a Outre jest bardziej "klimatyzujące", spokojniejsze, chociaż nie mniej obłąkane. Taki spacer po R'Lyeh.
Więc zalezy co wolisz. Prywatnie mam wrażenie, że Seepia jest lepsza, ale może mi się to odmieni, nie wiem.

[Góral]

Wszystkie trzy albumy są doskonałe, co prawda do Outre musiałem się dłużej przekonywać, ale jak w pełni zaskoczyło, to nie było gdzie uciekać. Ja zacząłem od Seepia, na której wbrew temu co napisano, da się odróżnić utwory bez żadnego problemu. Mój faworyt to zdecydowanie "Tempus Fugit". Jeśli debiut zaskoczy, to z resztą nie będzie żadnego problemu. Polecam też EP "The End Mills", jest to singiel z dwoma surowymi wersjami utworów z "Seepia", kompletne zniszczenie.
Co do grafik, to ta robi na mnie największe wrażenie:


Pięknie się prezentuje jako gatefold, na reedycji Seepia wydanej przez Crush Until Madness.

[nightspiryt]

Grafika zajebista. Wszystko jest w tym zespole zajebiste.Nie ma się co rozdrabniać. Jeden z nielicznych bandów, który chciałbym zobaczyć w wersji live.

Swarth generalnie najbardziej dla ludzi jest ;).

Zgadza się, najlepsze na start

[Bambi]

W sumie same hity. ;)

[nightspiryt]

Taki Marityme z pewnością zrobiłby furorę na Eurowizji

[Self]

Jestem ciekaw, czy grammy odbieraliby w pełnym rynsztunku scenicznym.

[beastov23]

Czemu nie? Jeśli ta kreacja ma być kompletna...