CANNIBAL CORPSE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: CANNIBAL CORPSE

12-07-2011, 16:23

Block69 pisze:"Gallery Of Suicide" jest dla mnie takim ich średniakiem.
O nie, uwielbiam ją. Podoba mi się wszystko, muzyka, teksty, obie wersje okładki i czerwony tray ;)
Block69 pisze:Blisko tego jest też "Evisceration Plague", która zalatuje odrzutami z "Kill".
Kupiłem EP w dniu premiery i po pierwszych kilku przesluchaniach byłem rozczarowany, a po kilkunastu oczarowany. Rewelacja.
Nasum pisze:. A co do "Gore obsessed" CC to nie pamiętam zbytnio jakie recenzje zbierała, w każdym razie solidny kawał muzyki można na niej znaleźć.
Te kilka które przeczytałem były przychylne. W 2002 hitami były "In Their Darkened Shrines", "King of All Kings" i "Unholy Cult". Wracam tylko do środkowej.
I AM MORBID
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15853
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: CANNIBAL CORPSE

12-07-2011, 16:52

Mort pisze: W 2002 hitami były "In Their Darkened Shrines", "King of All Kings" i "Unholy Cult". Wracam tylko do środkowej.
Przed koncertem Hate Eternal podejrzewam, że wróciłeś do środkowej więcej niż tylko raz :) A swoją drogą, lubię wszystkie trzy z wyżej wymienionych, każdą lubię sobie od czasu do czasu odświeżyć i przeważnie nie kończy się na jednym odsłuchu.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: CANNIBAL CORPSE

12-07-2011, 16:56

Nasum pisze:Przed koncertem Hate Eternal podejrzewam że wróciłeś do środkowej więcej niż tylko raz:)
Wałkowałem przez kilka dni, ale bez okazji tez ja puszczam. ;)
A swoją drogą, lubię wszystkie trzy z wyżej wymienionych, każdą lubię sobie od czasu do czasu odświeżyć i przeważnie nie kończy się na jednym odsłuchu.
Włączę dzisiaj In Their Darkened Shrines.
I AM MORBID
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15853
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: CANNIBAL CORPSE

12-07-2011, 16:59

Mort pisze:Włączę dzisiaj In Their Darkened Shrines.
Też miałem dziś taką ochotę, ale zacznę chyba chronologicznie od jedynki której nie słuchałem sporo czasu.
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: CANNIBAL CORPSE

12-07-2011, 17:48

Mort pisze:O nie, uwielbiam ją. Podoba mi się wszystko, muzyka, teksty, obie wersje okładki i czerwony tray ;)
Mnie nie przekonuje. Nawet nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie że jest mało cannibalowata, chociaż są tam 3 bardzo dobre kawałki. Będę z nią jeszcze walczył, zobaczymy co z tego wyjdzie.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5267
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: CANNIBAL CORPSE

12-07-2011, 18:56

Jedno jest pewne. W przypadku CC nie ma jednomyślności co do najlepszej lub najsłabszej płyty.
Gdyby można zrobić bardziej rozbudowaną ankietę gdzie możnaby było przyznać ocenę każdej płycie to mogłoby być ciekawie.
Maria Konopnicka

Re: CANNIBAL CORPSE

12-07-2011, 19:59

Niech ktoś założy taką ankietę, ja się boję :)
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12612
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: CANNIBAL CORPSE

12-07-2011, 20:02

"Nie lękajcie się"* :-)

*klasyk
all the monsters will break your heart
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: CANNIBAL CORPSE

12-07-2011, 20:17

Może Maniek, jako założyciel topicu, mógłby dodać ankietę do tego tematu. Proponuje mozliwosc glosowania na wiecej niz jeden album, bo ja nie moge wybrac ktora z pierwszych trzech to ta najlepsza.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5267
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: CANNIBAL CORPSE

12-07-2011, 23:52

Wolałbym bym ankietę gdzie każdej płycie można dać od 1 do 10 pkt /w sensie że od najlepszej do najsłabszej/. No ale to nie wykonalne. Z drugiej strony ciężkie by to było zadanie więc może możliwość głosu na 3 najlepsze faktycznie będzie najlepszą opcją.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: CANNIBAL CORPSE

14-07-2011, 03:12

Ankieta nie ma sensu, bo można zamieścić maksymalnie dziesięć opcji wyboru, a płyt jest jedenaście.
Alsvartr pisze:Nie mam pojęcia skąd się bierze to powszechna opinia jakoby takie "Gore Obsessed" było średniakiem. Mnie się zaczęło podobać bardziej niż "Vile" chociażby. Zróznicowana, dosyć łatwo przyswajalna i dobrze brzmiaca płyta.
To jest wspaniały album. Zaznaczając, że trzy ostatnie znam stosunkowo słabo uważam go za najdojrzalszy i być może najdoskonalszy technicznie w ich karierze. W pełnej krasie pokazali nowe oblicze, które zaczęło się objawiać po rewolucji w składzie z połowy lat 90. Są tu najbardziej srogie liście, w postaci "Savage Butchery" i "Dormant Bodies Bursting" (co za tytuł!); jest chyba najefektowniej gniotący klimatem "When Death Replaces Life". Jest doskonała produkcja Neila Kernona, który wspiął się na wyżyny fachu realizatorskiego. Jest idealne rozłożenie akcentów pomiędzy ekwilibrystyczną technikę, morderczą precyzję i wyrachowanie, a zwierzęcą dzikość, brutalność, młodzieńczą żywiołowość i bezkompromisowość w: "Compelled to Lacerate", "Drowning in Viscera", "Hung and Bled" czy "Sanded Faceless". Powyższe kawałki stanowią kręgosłup albumu. Obrazu dopełniają nieprzeciętnie wprost przebojowe "Mutation of the cadaver" i "Grotesque", a także "Pit of zombies" i "Hatched to the head", które są utworami perfekcyjnymi w tej stylistyce. Lepiej się zagrać nie da. Przyjebali łbem o sufit. Przy całym kunszcie wykonawczym te utwory nie tracą nic z dramaturgii. Jest w tym jakiś nerw, kiełkujące szaleństwo, autentyczna paranoja rodząca się w okaleczonym umyśle. Wszystko razem daje prawie 40 minut muzyki, która przy całej swej niesamowitej intensywności, ma w sobie masę powietrza, przestrzeni. Ma się wręcz wrażenie, że tu wszystko oddycha.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Melepeta
w mackach Zła
Posty: 709
Rejestracja: 07-02-2007, 12:51

Re: CANNIBAL CORPSE

14-07-2011, 06:36

<brawa>
Six o clock.
Maria Konopnicka

Re: CANNIBAL CORPSE

14-07-2011, 11:34

Kurwa! Jak mi takich postów - jak ten mańkowy powyżej - brakuje na tym forum. A kiedyś przecież takich wpisów nie brakowało. Jak się czyta takie rzeczy, to od razu chce się włączyć płytę. Jak tylko dotrę dziś do domu to zapuszczę sobie "Gore Obsessed" ponownie i będę słuchał czytając mańkowego posta, tak długo aż mi się spodoba. :)
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: CANNIBAL CORPSE

14-07-2011, 11:35

<brawa>
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: CANNIBAL CORPSE

14-07-2011, 12:26

:D

ale rzeczywiście coś w tym jest. bardzo lubię czytać posty Mańka, bo z nich wyziera zawsze prawdziwa miłość i oddanie dla tej muzyki. to się autentycznie czuje :)
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4376
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: CANNIBAL CORPSE

27-07-2011, 13:39

dobra
wzielo mnie na kannibali.
dzisiejszy etap: sączące się wrzody z nastoletniej dwunastnicy odkryte po Bloodthirst
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: CANNIBAL CORPSE

07-08-2011, 23:08

Jako, że lubię miec posty o moich ulubionych kapelach w jednym miejscu to przeklejam tutaj wypowiedź Alsvartra z tematu NP.
Alsvartr pisze:Cała płyta jest świetna a "Pit of Zombies" na początku wchodzi bardzo fajnie, ale im więcej razy sie przesłucha te płytę, tym więcej lepszych utworów mozna na niej znależć. Dormant Bodies Bursting, wprost PRZEZAJEBISTY Compelled to Lacerate, cudowna petarda w postaci Savage Butchery, zgniatające połaczenie riffu z bębnami w pierwszym mocarnym pierdolnięciu w Sanded Faceless no i do tego oczywiście cudowny walec w postaci When Death Replaces Life.
Tak właśnie jest! Zajebista płyta i zaraz sobie ją włączę.
edit: http://www.darkplanet.pl/CannibalCorpse ... 33057.html a tutaj recenzja kogos kto najwyraźniej ma uszy w dupie, bo jak inaczej nazwać stwierdzenie że gitary na tej płycie sa chujowo wyprodukowane. Przeciez one wyrywaja jelita, nosz kurwa mać...
Ta recenzja to porażka na wszystkich frontach. Że niby to obok Butchered at Birth najsłabszy album? Harleuquin dobrze zrobił, że już tu nie pisze.
I AM MORBID
Maria Konopnicka

Re: CANNIBAL CORPSE

15-10-2011, 03:25

Jak zapowiedziałem tak czynię - Gore Obsessed w ciągu ostatnich miesięcy podpiekam regularnie w moim odtwarzaczu CD. Efekt? Biała, miękka, bezwonna masa zaczęła rosnąć i wydobywać z siebie dość przyjemny zapach. Z wierzchu utworzyła się złocista skórka, która w ostatnich dniach zaczęła pękać odsłaniając pulchne i soczyste wnętrze. Rwę ją na kawałki coraz śmielej i łapczywiej. Cofam wszystko co napisałem o tej płycie. Płyty Cannibal Corpse można podzielić na dwie kategorie - albumy zajebiste i albumy mega zajebiste.
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: CANNIBAL CORPSE

15-10-2011, 03:46

Maria Konopnicka pisze:Kurwa! Ja mi takich postów - jak ten mańkowy powyżej - brakuje na tym forum. A kiedyś przecież takich wpisów nie brakowało. Jak się czyta takie rzeczy, to od razu chce się włączyć płytę. Jak tylko dotrę dziś do domu to zapuszczę sobie "Gore Obsessed" ponownie i będę słuchał czytając mańkowego posta, tak długo aż mi się spodoba :)
To nie post, to recenzja. :-)
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
535

Re: CANNIBAL CORPSE

15-10-2011, 03:59

Maria Konopnicka pisze:...Rwę ją na kawałki coraz śmielej i łapczywiej. Cofam ...
Zaczynam rozumieć. Rwiesz łapczywie i cofasz. Tak . Znam schorzenie. Niestety Reflux, choć,jeśli nie jest to REFLUX , nie DISGORGE, no to musi być CANNIBAL CORPSE. :)
ODPOWIEDZ