PESTILENCE

[Maria Konopnicka]

Właśnie odpaliłem nowy PESTILENCE! I kto miał rację wierząc w ich poreaktywacyjny potencjał? Kto dostrzegał znamiona geniuszu na ich poprzedniej płycie, który teraz w pełni rozkwitł? Obśliniłem się aż po kolana! Jestem zachwycony i szczęśliwy! Bogowie powrócili w pełnej krasie i chwale!!!! Klękajcie i słuchajcie, spuśćcie pokornie głowy i nie próbujcie krytykować! Najlepszy death metalowy krążek od czasów... kurwa... Sam nie wiem od jakich czasów. Muszę się napić, bo w ustach mi zaschło! Zasiedli na tronie i raczej żaden MORBID ANGEL ani AUTOPSY nie da rady ich stamtąd zepchnąć. Nawet AZARATH nie da radz. :))) Nawet PENTAGRAM, jakby zaczął grać death metal. ;)

[Maleficio]

Rzucam kamieniem pierwszy!!!

Maria, zmień leki...

[twoja_stara_trotzky]

te opary rzeczywiście musiały być toksyczne ;))))))))))))))))))

[Deathless King]

A nie mowilem? :D

No i nie przesadzaj, w tym roku nawet do top 3 sie nie zalapią (ale beda blisko, pierwsza dyszka).

[Scaarph]

Marian chyba denaturat pije, bo dawno takich majaków nie słyszałem.

[Bonny]

Sieć już huczy o wybrykach Stalowego Mariana...

[Deathless King]

Podobno powstaja pierwsze fankluby!

[mad]

Właśnie odpaliłem nowy PESTILENCE! I kto miał rację wierząc w ich poreaktywacyjny potencjał? Kto dostrzegał znamiona geniuszu na ich poprzedniej płycie, który teraz w pełni rozkwitł? Obśliniłem się aż po kolana! Jestem zachwycony i szczęśliwy! Bogowie powrócili w pełnej krasie i chwale!!!! Klękajcie i słuchajcie, spuśćcie pokornie głowy i nie próbujcie krytykować! Najlepszy death metalowy krążek od czasów... kurwa... Sam nie wiem od jakich czasów. Muszę się napić, bo w ustach mi zaschło! Zasiedli na tronie i raczej żaden MORBID ANGEL ani AUTOPSY nie da rady ich stamtąd zepchnąć. Nawet AZARATH nie da radz. :))) Nawet PENTAGRAM, jakby zaczął grać death metal. ;)

Wreszcie dobrze mówisz, zresztą spójrz na mój pierwszy post na tej stronie. Ja również jestem zachwycony nową płytą, ale co tam się będę przed szereg wysuwał...
Leży mi ona jak cholera, daję się uwieść świetnym pomysłom i mistrzowskiej wręcz aranżacji. Niespodzianek na płycie jest mnóstwo.
Mam nadzieję, że napisałeś to w miarę na trzeźwo, na podstawie prawdziwych dźwięków a nie wizji. ;)
I może wreszcie zrozumiesz, że nie trzeba od razu spuszczać się na PENTAGRAM. ;)
Ja nic nie piłem.

[AroHien]

w tym roku do top 3 sie nie zalapią (ale beda blisko, pierwsza dyszka).

Na tą chwilę to, dla mnie, chyba, numer cztery, ale jeszcze sporo płyt się ukaże, tyle, że Doctrine raczej zyskuje niż traci z każdym przesłuchaniem więc może być różnie...

[Deathless King]

Czekam na Autopsy, MA (chociaz tutaj moze byc roznie) i Azarath (zapowiada sie, ze jednak wyprzedza Pestilence w moim rankingu), jestem w trakcie badania sie z nową Necrophagią, Nader Sadek juz pobilo Pestilence, a nie sluchalem jeszcze Hate Eternal, Vomitory i na pewno paru innych, plus licze na kilka niespodzianek. Plus na pewno o czyms zapomnialem.

[Maria Konopnicka]

Rzucam kamieniem pierwszy!!!

Maria, zmień leki...

Wpierdól!

te opary rzeczywiście musiały być toksyczne ;))))))))))))))))))

Wpierdól!

A nie mowilem? :D

No i nie przesadzaj, w tym roku nawet do top 3 sie nie zalapią (ale beda blisko, pierwsza dyszka).

Wpierdól!

sieć już huczy o wybrykach Stalowego Mariana...

Wpierdól!

Aghhrrr!!!

Wreszcie dobrze mówisz, zresztą spójrz na mój pierwszy post na tej stronie. Ja również jestem zachwycony nową płytą, ale co tam się będę przed szereg wysuwał...
Leży mi ona jak cholera, daję się uwieść świetnym pomysłom i mistrzowskiej wręcz aranżacji. Niespodzianek na płycie jest mnóstwo.
Mam nadzieję, że napisałeś to w miarę na trzeźwo, na podstawie prawdziwych dźwięków a nie wizji. ;)
I może wreszcie zrozumiesz, że nie trzeba od razu spuszczać się na PENTAGRAM. ;)
Ja nic nie piłem.

Też nic nie piłem od dwóch dni - w robocie jeszcze siedzę, jestem trzeźwy jak świnia. Płyta ma cudowne brzmienie, piękna perkusja, wspaniały bas, przepiękne wokale, obłędne riffy! Po prostu esencja PESTILENCE!

[koreaniec]

Płyta ma cudowne brzmienie

Brzmienie mi się podoba i zarazem mi się nie podoba.

[Maria Konopnicka]

Wpierdól i zarazem nie wpierdól! :)

[chaos]

bidna ta płyta, ale trochę lepsza od poprzedniej

[Pteroczłek]

Hehe, pamiętając co Maria wypisywał o "Resurrection Macabre", zastanawiałem się co to będzie, jak posłucha nowej. Nie zawiodłem się :)

[Rattlehead]

Po kilkunastu przesłuchaniach emocje nieco opadły. Jest lepiej niż na poprzedniczce, ale do Spheres to nawet nie ma startu. Ogólnie niezły album i nic poza tym.

[Holi]

W zasadzie im więcej słucham tym lepiej ta płyta wchodzi. Całkiem dobry krążek.

[Raf]

Nie wiem czy to syndrom czasów ale jakiś sterylny ten album mi się wydaje.

[Deathless King]

Syndrom czasów ;)

[Pteroczłek]

Nie wiem czy to syndrom czasów ale jakiś sterylny ten album mi się wydaje.

Mam na to dobrą radę:

Polecam słuchać wiecej niezależnego hardcore, tam goście wchodza z przygotowanymi wcześniej utworami do studia na jeden dzień bo kasy za dużo nie mają i nagrywają wszystko na żywca, no może prawie, w każdym nie ma takiego pierdolenia się w tańcu, plastikowych trigerów itd.

;)