HATE ETERNAL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
koreaniec
w mackach Zła
Posty: 888
Rejestracja: 24-10-2009, 21:06

Re: HATE ETERNAL

05-05-2011, 12:06

jak to kurwa? "Kamil"? mój świat runął
Lefthandpathyoga
Awatar użytkownika
FENIKS
w mackach Zła
Posty: 679
Rejestracja: 27-11-2010, 12:04

Re: HATE ETERNAL

05-05-2011, 12:25

ja osłuchuje nowy album od paru dni. Puki co jest dobrze ale nie wiem czy tak będzie czy przejdzie bez większego echa. Dużo albumów do osłuchania w tym miesiącu, Vomitory , Anaal Nathrakh , Spearhead który mną pozamiatal...
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: HATE ETERNAL

05-05-2011, 12:30

IRONMIL pisze: Muszę wrócić do ich wcześniejszych płyt - być może podobnie jak Fury & Flames oceniłem je zbyt pochopnie i nie odstają tak od debiutu, jak to mi się ongiś zdawało :)
Wracaj do poprzednich albumow, a najszybicej do I, Monarch. Znacznie bardziej mi sie podoba niz debiut, nie wchodzi tak latwo jest mniej bezposredni ale czas spedzony z tym albumem nie bedzie czasem straconym. Kiedy po kilku przesluchanich poczujesz te moc, dotrze do Ciebie co tam sie wyczynia na giatarach, to sluchaj dalej, bedzie Ci sie podobal coraz bardziej i bardziej - ze mna tak bylo.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Gothmog
zaczyna szaleć
Posty: 244
Rejestracja: 28-12-2006, 20:59
Lokalizacja: Liegnitz/Breslau
Kontakt:

Re: HATE ETERNAL

10-05-2011, 12:56

Dobra, jestem po paru przesłuchaniach nowego albumu. Pierwsze refleksje są takie: świetnie wychodzi zespołowi robienie troche bardziej urozmaiconej muzyki. Ja ze znajomością HE zatrzymałem się na dwójce, która była zajebista, ale dla mnie to totalna napierdalanka bez wytchnienia - świetna, ale szybko się nudzi (choć pewnie sobie dziś ten album odświeżę). Za to nowy materiał robi świetne wrażenie: fajnie chodzą gitary, podoba mi się wokal, no kapitalne sola. Co prawda jeszcze żaden utwór mi się pod czachę nie wkręcił, ale spoko - końcowy jest już na najlepszej do tego drodze. Jak na razie jedna z najciekawszych w moim mniemaniu premier tego roku (jeśli wręcz nie najlepsza).
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

http://www.lastfm.pl/user/rybieudka - Last.fm
http://rybieudka.blogspot.com/ - RYBIEUDKA blog
Awatar użytkownika
FENIKS
w mackach Zła
Posty: 679
Rejestracja: 27-11-2010, 12:04

Re: HATE ETERNAL

10-05-2011, 14:42

Ja z każdym przesłuchaniem jestem pod większym wrażeniem. Produkcja odrzuca / odrzuci wielu z jednego prostego powodu - tam jest tak gęsto i duszno, że strasznie ciężko przez ten koc z werbla stóp i innych narzędzi zagłady przedostać się. Całość jest świetna. Riffy, wokale nawet poschizowane sola, wszystko kurewsko idzie do przodu.
Dla kontrastu zarzuciłem ostatnio koncertówkę "The Perilous Fight" i żałuję, że nie będę mógł być w przyszłym tygodniu w Krakowie. Bo na żywca jak zagrają coś z nowej płyty to będzie morderstwo!
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: HATE ETERNAL

10-05-2011, 22:27

FENIKS pisze:Produkcja odrzuca / odrzuci wielu z jednego prostego powodu - tam jest tak gęsto i duszno!
I tak ma być!!! Gęsta, duszna, mroczna atmosfera - tego oczekuję plus oczywiście rzezi. :)
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: HATE ETERNAL

12-05-2011, 21:38

nowa płyta już na allegro i w Mysticu!
I AM MORBID
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: HATE ETERNAL

12-05-2011, 21:41

Dzięki za info!
Awatar użytkownika
Pteroczłek
postuje jak opętany!
Posty: 505
Rejestracja: 27-12-2010, 10:07

Re: HATE ETERNAL

13-05-2011, 13:58

Trzeba przyznać, że bardzo dobrze się słucha nowego albumu. Solidna, równa pozycja - jedyna rzecz, która na dłużej oderwała mnie od ostatniego Pestilence. Polubimy się :)
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

Re: HATE ETERNAL

13-05-2011, 19:58

Defiled - nie zdążyłem, kumpel mówił, że poza grę basisty nic godnego uwagi. Widziałem ich w 2004 w Proximie przed Mayhem, nic zapadającego w pamięć.

Beneath the Remains - przykład dobrego sportowego zespołu, za brutalność i pająki na gryfach czekamy na oklaski. Muzyczna wyobraźnia rzadko wykracza poza jeden instrument i konkretny super-hiper riff. Doskonałe brzmienie i prezentacja sceniczna. Występ wieczoru, najwięcej publiki.

Obscura - słabiutko, porównując do występu na Way Of Darkness 2010. Kulawe brzmienie, panowie prawie z wypisanym na czole "przepraszam że żyję". Soft metal, zero ataku. Najlepszy był jeden wolniejszy numer w którym jedzie ryczany wokal (podobno z ostatniej). Inny zespół, wszystko się tam zgadzało i żeby taka była przynajmniej większość materiału/koncertu.

Hate Eternal - widziałem na małych i dużych scenach, z jedną i z dwoma gitarami, także jeszcze z Jaredem i ostatni raz poszedłem na koncert specjalnie dla nich wiedząc, że nie grają na 2 gitary. Plastikowa perka, druciany bas i niewyraźna gitara. Simonetto jest jak sportowy cyborg, fajnie popatrzeć jak się poci, przez chwilę i tyle. Mocne wspólne wokale Eryka i kolegi.
HE nie potrafi się sprzedać koncertowo, widocznie rachunek dzielony na trzech jest mocniejszym argumentem. Studyjnie moc, na koncercie rozczarowanie. Taki jednogitarowy Krisiun przejeżdża po nich walcem z prędkością 100 km/h.

Dawno nie byłem na tak nudnym koncercie. Jutro sobie poprawię na Disavowed.
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

Re: HATE ETERNAL

13-05-2011, 20:07

Mol pisze:jakos strasznie nudzi ta plyta, dochodze do wniosku, ze cale plyty, oprocz jedynki sa dla mnie niestrawne.
Mam podobnie z HE. Jedynka ma w sobie nieokiełznany ogień. Potem przyszły hiper-aranże, a wena poszła w pizdu. Tylko pojedyncze numery z następnych.
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4071
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: HATE ETERNAL

13-05-2011, 20:21

Ach Wy stare, głuche chuje. ;)
support music, not rumors
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: HATE ETERNAL

13-05-2011, 20:26

jedynka jest dobra, chwytliwa, przebojowa, ale na King of All Kings weszli na wyzszy poziom i jak dotad z niego nie zeszli
I AM MORBID
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2304
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: HATE ETERNAL

14-05-2011, 00:57

Płyta niszczy. Na pewno najwięcej wolnych fragmentów w ich dotychczasowej karierze ale są one tak monumentalne, że nie mogę się do nich przyczepić. Jeszcze nie wiem czy ta płyta okalecza mnie bardziej niż poprzednia ale dopiero drugi dzień ja słucham więc na szerszy kontekst jest jeszcze czas. W tej chwili, dla mnie, płyta 2011. A, jeszcze dwa słowa o formie koncertowej, dwa tygodnie temu w Londynie zabili.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: HATE ETERNAL

14-05-2011, 12:24

Pteroczłek pisze: Solidna, równa pozycja
...i tyle w temacie. próbowałem tam znaleźć ten geniusz o którym wspomina kolega Rattlehead, ale niestety... żadnego błysku, żadnego motywu który sprawiłby, że chciałoby mi się do niej często wracać. Przesłuchałem 10 razy i mam wrażenie, że wiem o niej wszystko. Nadal mnie ten zespół do końca nie przekonuje, może innym razem.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: HATE ETERNAL

14-05-2011, 15:19

Ta plyta jest tak intensywna, ze 10 przesluchan to dla mnie za malo. Kazdy album Hate Eternal walkowalem wiele razy zeby go w pelni docenic.
I AM MORBID
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: HATE ETERNAL

15-05-2011, 11:01

prawdę mówiąc nie widzę sensu
otis
świeżak
Posty: 9
Rejestracja: 30-10-2009, 19:25

Re: HATE ETERNAL

15-05-2011, 22:16

Dobra rzecz ta nowa płyta. Może jest parę momentów, które mnie jakoś niespecjalnie porywają, ale z drugiej strony zdarzają się też totalnie niszczące (np. końcówka Hatesworn).
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: HATE ETERNAL

16-05-2011, 02:24

Nie wierzę. Słucham właśnie nówki i chyba mi się podoba, koniec świata. Brzmi nadal nie za bardzo ta płyta, w końcu Rutan zjebał wszystkie płyty, w których siedział za stołem oprócz ostatniego Nile i Kill, ale kompozycyjnie słychać pewien progres. No i jak zwykle zajebiste riffy, Art of Redemption i tytułowy pod tym względem urywają jądra. No i faktycznie więcej przestrzeni w tym jakby jest niż na poprzednich albumach, nie jest już tak zwarcie i ciasno, muzyka bardziej płynie. Ale te wywody to efekt jednego tylko przesłuchania, zobaczymy, jak będzie dalej.

A jeśli rudy naprawdę znowu wziął w trasę tylko jedno wiosło, to jest idiotą.
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: HATE ETERNAL

17-05-2011, 01:04

Ja pierdolę, to nie ma sensu, ale nowe HE naprawdę mi się podoba. Chyba zacznę słuchać aż do obrzydzenia i obrzygania, to sumienie sobie uspokoję.
ODPOWIEDZ