PENTAGRAM

[535]

Wzgledem wieku, doswiadczenia i osluchania to ogolnie i w Pentagram zdaje sie ja i raf mamy tutaj wiekszy staz w kazdej z tych dziedzina od was obu. I nigdzie nie krytykuje, ze slaba tylko ze taka sobie a nawet dobra, ale zadna tam wyjatkowa.

Wybacz, musiałem. :)

Wspominam dzisiaj tamten czas,
Kiedy pod kioskiem, los połączył dwoje nas.
Ja kupowałem leśny płyn,
Bo mama zawsze mnie kąpała właśnie w nim.

A potem zamieszkałaś ze mną,
Kąpieli to był rok, nie zapomnę nigdy go.
Co wieczór odkręcałaś kran.
Z kaczuszką nagi stałem, przy łazienki drzwiach.

A kiedy lałaś leśny płyn,
Ja z pożądania drżałem, jak na wietrze liść.
Ty wtedy stałaś obok wanny,
Kaczuszki mokry dziób, był jak milion czułych ust.

Kiedy powrócą tamte dni,
Byliśmy tak szczęśliwi kaczuszka, ja i Ty.
Pozostał tylko leśny płyn,
Lecz chyba życia nie ułożę sobie z nim.

Pamiętam zaczął padać śnieg,
Pisałaś w liście, że już nie chcesz kąpać mnie,
Wywiozłaś ją daleko stąd,
Gumowe szczęście, które w darze zesłał los.

A teraz gdy odkręcam wodę,
Do wanny lecą łzy, na pamiątkę czułych chwil.

Kiedy powrócą tamte dni,
Byliśmy tak szczęśliwi kaczuszka, ja i Ty.
Pozostał tylko leśny płyn.
Lecz chyba życia nie ułożę sobie z nim.

A teraz gdy odkręcam wodę,
Do wanny lecą łzy, na pamiątkę czułych chwil.

Kiedy powrócą tamte dni,
Byliśmy tak szczęśliwi, kaczuszka, ja i Ty
Pozostał tylko leśny płyn,
Lecz chyba życia nie ułożę sobie z nim.

[Maria Konopnicka]

Wzgledem wieku, doswiadczenia i osluchania to ogolnie i w Pentagram zdaje sie ja i raf mamy tutaj wiekszy staz w kazdej z tych dziedzina od was obu.

Drone rzeczywiście uprościł - miałem w podstawówce gościa, który po dwa lata w jednej klasie siedział i choć w ósmej był od nas parę lat starszy i bardziej doświadczony, i staż miał większy niż my wszyscy to nijak to się nie przekładało na jego wyniki w nauce. Podobnie jak Wy dziś nie rozumiecie "Last Rites" on nie rozumiał jak wyciągać pierwiastki, ani nie był w stanie przeczytać żadnej lektury. Tak więc oczywiście wyjątki się zdarzają. :))))))

Właściwie nie ma o co się spierać - nie ma chyba takiej płyty, która zachwyciłaby wszystkich. Nawet jeśli byśmy taką znaleźli to tyko dlatego, że Ci, którym się nie podoba z czystego oportunizmu woleliby milczeć. Tak naprawdę nie jestem pewien, co przesądza o tym, że dana płyta do kogoś trafia, a inna nie. Rozmawiałem wczoraj z kolegą, który jest wielkim fanem Pentagram, słucha ich właściwie od początku. Stwierdził, że to rzeczywiście dobra płyta - ale poprzednia - "Show 'em How" była dużo lepsza. Ba, stwierdził, że "Show 'em How" to najlepsza płyta z całej ich dyskografii. Zabił mnie dosłownie - bo ja uważam, że to chyba najsłabszy ich krążek. A co Wy sądzicie o ich poprzednim albumie? Zakładam, że znakomita większość go nie słyszała. Drone, masz "Show 'em How" na półce?

[Raf]

dobry uwielbiam!

To teraz ja poproszę 10 płyt heavy metalowych wydanych w ostatnich 10 latach, które uważasz za lepsze od np. Grand Magus "Iron Will". ;D

Nie chcę być zbytnio natarczywy, ale ja zapytany swoją listę (doomową) podałem od razu.

Na przykład moje ulubione albumy Pentagram to First Daze Here i First Daze Here Too. Oldschoolowością zjadają dowolny ich album i w ogóle fajne to płyty, jak dojrzejecie do nich to możecie przybić mi piątkę. ;)

[Raf]

Składaki ze starych rzeczy, które wyszły jako single albo demówki albo w ogóle się nie ukazały i można je śmiało rozpatrywać jak osobne wydawnictwa. Mnie się one jako albumy najbardziej podobają, zresztą zespół co chwila się do nich odwołuje. Często utwory stare zamieszczają na nowo nagrane na kolejnych albumach, na "Last Rites" też przecież.

[Raf]

W jakim sensie nie odkrył Ameryki?

[Raf]

Ale, że 2 + 2 = 4 to też nie jest moje odkrycie, choć czasami trzeba taki fakt przypomnieć. ;)

[__________]

Niech będzie, pierwsze 10 płyt z brzegu:

DARKTHRONE Circle The Wagons
GHOST Opus Eponymous
DEVIL'S BLOOD The Time Of No Time
DECEASED Supernatural Addiction
DECEASED As The Weird Travel On
DECEASED Surreal Overdose
IRON MAIDEN Brave New World
HIGH ON FIRE Surrounded By Thieves
HIGH ON FIRE Blessed Black Wings
HIGH ON FIRE Death Is This Communion

Zabawne, a podobno to ja pomieszałem listę swoją doom metalową z czymś innym. ;)

Jeśli to co napisałeś to heavy metal to najwyżej w takim sensie ogólnym, jako gałąź rocka, do której zaliczamy wszystkie odmiany hard rocka i metalu.

No teraz wiesz dlaczego nawet nie probuje sie wiklac w te ich pojebane wyliczanki. To zwykle, reaktywne pustaki, ktore i tak reaktywnie zjebia twoja liste, napisza, ze w ogole z dupy bo nie pasuje gatunkowo i w ogole, a potem stosujac moralnosc Kalego wkleja tez cos zupelnie innego i to bedzie pasowac. :)

Do tych wyliczanek odnośnie Pentagram aż prosi się o wpis o MONSTER MAGNET.
Na uwagę zasługuje też spore odmłodzenie w strefie śpiewania - na 100% zasługa nowego protetyka.

[__________]

Ale, że 2 + 2 = 4 to też nie jest moje odkrycie, choć czasami trzeba taki fakt przypomnieć. ;)

Słabo znasz matematykę, bo idąc wyznacznikami wcale tak nie musi być.

[Raf]

Nie wiem co to te wyznaczniki, ale domyślam się, że to coś równie nieprzyswajalnego jak teza, że ostatni Pentagram jest wybitną i genialną płytą doomową, najlepszą w ostatnim dziesięcioleciu albo i lepiej.

[mad]

No proszę... Pan to chyba jest z SLD?

Możesz wnosić o wypierdolenie mnie z forum;
możesz apelować, bym sam się wypierdolił - jak ty kiedyś;
możesz wołać o pomstę do szatana czytając i złorzecząc na moje posty, tudzież gardząc nimi;
możesz konsultować się z okulistami i psychiatrami na temat ciemności i pomroczności jasnej;
możesz nawet kupić sobie wszystkie dostępne wersje nowej płyty PENTAGRAM, łącznie z japońską, na której są skośne riffy zamiast kwadratowych ;)
możesz wreszcie wyjebać połowę swojej kolekcji płyt, jeśli dojdziesz do wniosku, że składa się z takich gówien jak BEATALLICA;

... ale wypluj te słowa, bo jak cię kiedyś spotkam, to po prostu przypierdolę. Bez względu na konsekwencje. ;)

[Deathless King]

lol

[Xapapote]

Wzgledem wieku

Dzień zwycięstwa, maj zielony,
białe pachną bzy
dziadek usiadł zamyślony
wspomniał wojny dni
jak z radziecką armia sławną
w bój na wroga szedł
było to wszak tak niedawno
a zda się, że wiek
jak miał Miszę towarzysza
co w okopach padł
z takim Miszą można było
zawojować świat.

miałem w podstawówce gościa, który po dwa lata w jednej klasie siedział i choć w ósmej był od nas parę lat starszy i bardziej doświadczony, i staż miał większy niż my wszyscy to nijak to się nie przekładało na jego wyniki w nauce. Podobnie jak Wy dziś nie rozumiecie "Last Rites" on nie rozumiał jak wyciągać pierwiastki, ani nie był w stanie przeczytać żadnej lektury. Tak więc oczywiście wyjątki się zdarzają.

U mnie w SP też był taki gość. nazywał się, nomen omen, Starzec. :))))

teza, że ostatni Pentagram jest wybitną i genialną płytą doomową, najlepszą w ostatnim dziesięcioleciu albo i lepiej.

W ogóle nie rozpatruję tej płyty w kategorii doom, czy nawet metal. Szczerze mówiąc gdybym zaprzątał sobie głowę miarkowaniem ile tam jest doomu w doomie to bym się załamał. IMO to nie jest żaden doom metal. Dla mnie to po prostu wyjątkowa płyta. Wspaniała MUZYKA.
Rozumiem jednak, że dla miłośników szufladek i muzycznych archiwistów "LR" jest jak wrzucenie na sam środek oceanu, podczas gdy do tej pory zwykli się taplać w kałuży.

[Raf]

Ale akurat dla muzycznych archiwistów i miłośników szufladek ostatni Pentagram to żaden nowo odkryty i niezbadany ocean, naprawdę. ;)

[Xapapote]

Po tym co tu przeczytałem, śmiem wątpić. Może nie podpiszę się pod wszystkim co tu wypisywali Maria i Drone, ale z ogólnym przesłaniem ich wypowiedzi nie mogę się nie zgodzić - "to nie jest płyta dla każdego".

[Triceratops]

Znaczy sie elitarna muzyka dla elitarnych sluchaczy? Wysublimowana i skomplikowana formalnie, nie dla kazdych uszu? Bo, ja zwykly doomek slysze z nalecialosciami hardrocka, stonera i czego tam jeszcze, takich zespolow dzisiaj od cholery.

[Mort]

Ale, że 2 + 2 = 4 to też nie jest moje odkrycie, choć czasami trzeba taki fakt przypomnieć. ;)

Słabo znasz matematykę, bo idąc wyznacznikami wcale tak nie musi być.

Co to znaczy isc wyznacznikami? Co wyznaczniki maja do tego, ze 2 + 2 = 4 albo 2 + 2 =/= 4?

[Pteroczłek]

Kurwa, ta dyskusja pokazuje w sumie jaką krzywdę robi muzyce pakowanie wszystkiego w szufladki i etykietki. W życiu by mi nie przyszło do głowy porównywanie "Last rites" ze Sleep, Electric Wizard, Deceased czy Darkthrone. Przecież to zupełnie inne światy muzyczne.

Jaki stoner, jaki doom? Ta płyta to po prostu kawał soczystej, dobrej muzyki - może nieszczególnie odkrywczej, ale zagranej z feelingiem nieosiągalnym dla większości epigonów grających w podobnej konwencji. Szkoda, że zamiast rozmawiać o muzyce, prowadzi się tu takie apaszkowo-meblościankowe dywagacje. :)

[535]

[quote="Pteroczłek"]Kurwa, ta dyskusja pokazuje w sumie jaką krzywdę robi muzyce pakowanie wszystkiego w szufladki i etykietki. ...quote]

Tak właśnie...

[Xapapote]

Znaczy sie elitarna muzyka dla elitarnych sluchaczy? Wysublimowana i skomplikowana formalnie, nie dla kazdych uszu? Bo, ja zwykly doomek slysze z nalecialosciami hardrocka, stonera i czego tam jeszcze, takich zespolow dzisiaj od cholery.

Elitarna? Nie. No chyba, że elita to ci, którzy regularnie myją uszy i odświeżają umysł. To wtedy tak, jak najbardziej.

Jaki stoner, jaki doom? Ta płyta to po prostu kawał soczystej, dobrej muzyki - może nieszczególnie odkrywczej, ale zagranej z feelingiem nieosiągalnym dla większości epigonów grających w podobnej konwencji. Szkoda, że zamiast rozmawiać o muzyce, prowadzi się tu takie apaszkowo-meblościankowe dywagacje. :)

e-k-z-a-k-l-i

[Kurt]

Ta płyta to po prostu kawał soczystej, dobrej muzyki - może nieszczególnie odkrywczej, ale zagranej z feelingiem nieosiągalnym dla większości epigonów grających w podobnej konwencji. Szkoda, że zamiast rozmawiać o muzyce, prowadzi się tu takie apaszkowo-meblościankowe dywagacje. :)

Ująłeś sedno tej dyskusji. Mam wrażenie, że dla niektórych samo upchnięcie muzyki w danej szufladzie, opisanie jej i znalezienie trzech milionów odniesień do różnych innych płyt, twórców a także konkretnego zjawiska w muzyce jest ważniejsze od samej muzyki. Bo oczywiście można, tylko po co? ;)