Pejsbook

[Realista]

skąd wiesz, że ma malinowy smak?:)

powiedział mi w chwili złej i bardzo mrocznej gdy knuł wojnę i wyprawę na Ślężę :)

[panthyme]

skąd wiesz, że ma malinowy smak?:)

powiedział mi w chwili złej i bardzo mrocznej gdy knuł wojnę i wyprawę na Ślężę :)

a wy to chyba w 79 na tę Ślężę wyprawę planowaliście...

[Realista]

skąd wiesz, że ma malinowy smak?:)

powiedział mi w chwili złej i bardzo mrocznej gdy knuł wojnę i wyprawę na Ślężę :)

a wy to chyba w 79 na tę Ślężę wyprawę planowaliście...

tak, wraz z naszym serdecznym przyjacielem Mortenem Olsenem którego w tym miejscu chciałbym pozdrowić:)

[panthyme]

a wy to chyba w 79 na tę Ślężę wyprawę planowaliście...

tak, wraz z naszym serdecznym przyjacielem Mortenem Olsenem którego w tym miejscu chciałbym pozdrowić:)

a to ten, co ma głowę do kopania?:)

[BadBlood]

fb wypiera wszelkie inne sposoby komunikacji na takim mniej formalnym poziomie, zwlaszcza komunikatory typu gg. mnie sie to nie podoba, ale fakt jest faktem ;) whatever, na razie mail/gg/gtalk mi stykaja.

fb bije wszystko inne na łeb, bo łączy zalety paru różnych "aplikacji" a wad ma stosunkowo mało. pisałem już to gdzie indziej, napiszę i tutaj - kwestia tego, w jaki sposób chcesz to wykorzystać. jak po to, żeby polansować się fotkami z Egiptu i za kółkiem nowego auta, to oczywiście, chujowe to jak wszystko inne. natomiast jeśli chcesz sobie ukierunkować grono znajomych, na przykład poruszając się w tematach stricte muzycznych, to bomba, ja nie widzę w tej chwili lepszej opcji. jeśli mogę sobie korzystając z fb jednocześnie czatować z koleżką z Meksyku, pm'ować ze znajomym Irolem, przeglądać wiadomości dotyczące starannie wyselekcjonowanych kapel oraz wytwórni i jeszcze mieć możliwość sprawdzenia co mają do zaoferowania mało znane kapele, nie musząc korzystać z chujowego MySpace, to zajebongo, jestem w domu.

[BadBlood]

kilku forumowiczów już namierzyłem. inni: zgłaszać się. robić coming out ;)

to ty tę grupę utworzyłeś i jeszcze siłą mnie wcieliłeś?

Nie lubię to.

[twoja_stara_trotzky]

ja nie tworzyłem, ja dałem jeno impuls yntelektualny ;)

[Set]

Kto tam "przygarnia" w tej grupie? Maleficio?

[Gothmog]

A tak swoją drogą to prędzej spodziewałbym się Masterfulowej grupy na Last.fm niż na Fejsbuku... to mozę do kompletu ktoś dołoży?

[Jesus Satan]

Kim jest Mario Bava? Przyznać się?

[panthyme]

Przecież to Super Mario:)

[Jesus Satan]

czyli? Maleficio?

[twoja_stara_trotzky]

Kim jest Mario Bava?

to taki reżyser ;)

[panthyme]

Kim jest Mario Bava?

to taki reżyser ;)

był:)

[Realista]

a wy to chyba w 79 na tę Ślężę wyprawę planowaliście...

tak, wraz z naszym serdecznym przyjacielem Mortenem Olsenem którego w tym miejscu chciałbym pozdrowić:)

a to ten, co ma głowę do kopania?:)

przestań, wcale nie ten :)

[Ihasan]

a co to jest ten Pejsbook? :)

[panthyme]

Książka Krokowa

[Jesus Satan]

Kim jest Mario Bava?

to taki reżyser ;)

Mario Bava (ur. 31 lipca 1914 w San Remo; zm. 27 kwietnia 1980 w Rzymie) – włoski reżyser, scenarzysta i operator filmowy, kojarzony głównie z kinem grozy.
Syn Eugenio Bavy, ojciec Lamberto Bavy.

To już wszystko wiem, mamy do czynienia z jego projekcją astralną :)

[boroowa]

a co to jest ten Pejsbook? :)

potoczna nazwa Talmudu. Pejs-book

[Maleficio]

Kim jest Mario Bava?

to taki reżyser ;)

Mario Bava (ur. 31 lipca 1914 w San Remo; zm. 27 kwietnia 1980 w Rzymie) – włoski reżyser, scenarzysta i operator filmowy, kojarzony głównie z kinem grozy.
Syn Eugenio Bavy, ojciec Lamberto Bavy.

To już wszystko wiem, mamy do czynienia z jego projekcją astralną :)

dokladnie tak:)