VIRUS (Nor)

[535]

..

[[V]]

Te dyskusje o wybitności VIRUS są zdrowo przesadzone. Zespół, który nagrał 3 płyty i żadna nie osiągnęła obiektywnie noty wyższej niż 8/10. O czym tu mowa?

profesor podpuszcza,ot co;)

[[V]]

10/10 - płyta absolut
9/10 - genialna
8/10 - wybitna
7/10 - bardzo dobra
6/10 - dobra
5/10 - dość dobra
4/10 - przyzwoita
3/10 - dostateczna
2/10 - słaba
1/10 - mierna
0/10 - chujnia

Według powyższej skali VIRUS nie wydał płyty genialnej ani płyty-absolutu, jedynie płyty wybitne. Czy to tak źle? ;)

wedlug mnie nie maja w swoim dorobku ani jednej plyty wybitnej.

same bardzo dobre,z tendencja zwyzkowa.

[535]

..

[twoja_stara_trotzky]

Te dyskusje o wybitności VIRUS są zdrowo przesadzone. Zespół, który nagrał 3 płyty i żadna nie osiągnęła obiektywnie noty wyższej niż 8/10. O czym tu mowa?

taki mały tekst docencie, jak byście ocenili:

Welcome to Hell
Blood Fire Death
A Blaze in the Northern Sky
Wormwood
Paracletus
duży debiut Ascension
Blood Libels
Close to a World Below
duży debiut Ignivemous
Nothingface
Spiderland (Slint)

?

chodzi mi tylko o LICZBY, bez zdania opisu z twojej strony.

[Adrian696]

o jaki LOL...

[twoja_stara_trotzky]

Welcome to Hell - 8/10
Blood Fire Death - 8.25/10
A Blaze in the Northern Sky - 9/10
Wormwood - 7.5/10
Paracletus - 7.75/10
duży debiut Ascension - 5.75/10
Blood Libels - 8/10
Close to a World Below - 7/10
duży debiut Ignivemous - 7/10
Nothingface - 8.5/10
Spiderland (Slint) - 7.5/10

ciekawie te liczby wyglądają przy spustach twoich nad Wormwood, Blood Libels czy Partacletus, nie mówiąc już o spazmach przy Ascension i jednoczesnym deprecjonowaniu Virus ;)

a poza tym faktycznie LOL

[535]

..

[twoja_stara_trotzky]

Jeszcze podajcie choć po jednym przykładzie waszym zdaniem absolutu.

Reign in Blood?

[Alsvartr]

De Mysteriis Dom Sathanas

[535]

..

[Adrian696]

SLAYER "Reign In Blood"
INVOCATOR "Weave The Apocalypse"

nigdy tego nie zrozumiem - te dwa albumy obok siebie z napisem ABSOLUT

[twoja_stara_trotzky]

Jeszcze podajcie choć po jednym przykładzie waszym zdaniem absolutu.

Reign in Blood?

K.. miałem poprosić o dwa:))))

Nothingface?

[twoja_stara_trotzky]

SLAYER "Reign In Blood"
INVOCATOR "Weave The Apocalypse"

nigdy tego nie zrozumiem - te dwa albumy obok siebie z napisem ABSOLUT

też nie, chociaż UWIELBIAM Invocatora.

[longinus696]

Czegoś tu nie rozumiem. "Phobos" jest absolutem, a taki "Nothingface" już nie jest??? Według jakiego klucza ta ocena?
A gdzie "Transylvanian Hunger" tak BTW?

[longinus696]

Wormwood - 7.5/10

Close to a World Below - 7/10

No panie kolego... Z całym szacunkiem, ale zgłaszam sprzeciw.

[535]

..

[twoja_stara_trotzky]

Red nie, raczej Islands. ;)
Red. to ja jestem. ;)

[535]

..

[twoja_stara_trotzky]

chuj wie, aż takiego kalkulatora bym nie używał. generalnie King Crimson to absolut.