DEICIDE

[empir]

po prostu tylko dobry album.

Też mi się podoba ta płyta.
Jak na Deicide może i poniżej oczekiwań.
Słabsza to płyta od 4 pierwszych ale lepsza od pozostałych. Wg mnie nr 5 w ich dyskografii. Tylko lub aż.

[535]

.

[empir]

że słucha się tego dużo lepiej , niż pewnego albumu wyplutego przez znanego z większych ekscesów niż Glen, artystę:))

Jeśli piszesz do Fallen to ja uważam, że: nowy Burzum >>>> nowy Deicide

Ale kto co lubi.

[Realista]

że słucha się tego dużo lepiej , niż pewnego albumu wyplutego przez znanego z większych ekscesów niż Glen, artystę:))

Jeśli piszesz do Fallen to ja uważam, że: nowy Burzum >>>> nowy Deicide

Ale kto co lubi.

oczywiście że masz rację.

[Mort]

W oczekiwaniu na jutrzejsza premiere nowego albumu Deicide, przesluchalem plyty z okresu Insineratehymn - Till Death Do Us Part i powiem Wam, ze nie chce tu juz czytac narzekan na jakakolwiek z nich. Nie sa to dziela na miare trzech pierwszych krazkow, ale kazdej sluchalo mi sie znakomicie.

[Nasum]

Od czasu Insineratehymn Deicide nagrywa dobre lub średnie płyty, jedynym jak dla mnie przebłyskiem płyty bardzo dobrej to Scars of the Crucifix. Obydwie płyty na I są średnie, reszta to dobre death metalowe albumy i tyle. Szkoda tylko że prawie wcale nie grają na koncertach nowych kawałków, bo taki dajmy na to Bible basher na żywo wypada bardzo dobrze. Może gdyby wplatali w set więcej kawałków z nowych płyt polubiłbym je bardziej, z drugiej strony niech grają ten zestaw co do tej pory z większym naciskiem na Legion i będę szczęśliwy.

[Mort]

Bible basher na żywo wypada bardzo dobrze.

z plyty tez gniecie

Może gdyby wplatali w set więcej kawałków z nowych płyt polubiłbym je bardziej, z drugiej strony niech grają ten zestaw co do tej pory z większym naciskiem na Legion i będę szczęśliwy.

Pomimo szacunku dla pozniejszych dokonan, chcialbym ogladac set Deicide zlozony z 3 pierwszych plyt granych w calosci.

[Nasum]

Pełna zgoda, usłyszeć na żywo taki Revocate the agitator to moje marzenie:) Nie wiem dlaczego tak się uparli że grają z tego fantastycznego albumu jedynie Dead but dreaming... ?

[shitfun]

Benton mógłby mieć problem z odegraniem swoich partii

[Nasum]

O ile się nie mylę to na koncercie w Katowicach na Winter assault 2009 zagrali też Holy Deception więc jednak potrafi...

[KAKAESIAK]

co i tak jak na tak świetny album jest śmieszne aby tylko 2 kawałki z niego grać

[Nasum]

Zobaczymy jaki zestaw utworów przygotują na nadchodzącą trasę - o starszych rzeczach już mówiliśmy, z najnowszej chciałbym usłyszeć na żywca "Conviction".

[Góral]

Z ostatniej, chciałbym usłyszeć przede wszystkim "Angels In Hell". Co do kawałków z Legion, obok "Revocate the Agitator", marzy mi się "Trifixion".
- polecam obejrzeć całość(7 części), same killery i niezła jakość dźwięku.

[Nasum]

Szczerze powiedziawszy mogliby zagrać w całości "legion" i zejść ze sceny - z publiki nie byłoby co zbierać.

[KAKAESIAK]

ale tylko z braćmi

[Scaarph]

dokładnie, bez cugowskich to chuj nie impreza ;)

[est]

Szczerze powiedziawszy mogliby zagrać w całości "legion" i zejść ze sceny - z publiki nie byłoby co zbierać.

Pewnie wyszłoby tak samo jak z Vader odgrywającym De Profundis.

[Maria Konopnicka]

A co źle wyszło? Ja nawet ten Vader odgrywający De Profundis chętnie bym zobaczył, ale nie było jakoś okazji...

[Castor]

A co źle wyszło? Ja nawet ten Vader odgrywający De Profundis chętnie bym zobaczył, ale nie było jakoś okazji...

Okazja była, ale najwidoczniej żeś przegapił ;P

[empir]

Pewnie wyszłoby tak samo jak z Vader odgrywającym De Profundis.

Byłem na koncercie w Gliwicach gdzie odgrywali De Profundis i był to najlepszy koncert Vadera od kilkunastu lat na jakim byłem.