THIN LIZZY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5334
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5334
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
- Castor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1919
- Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
- Lokalizacja: z lasu
-
- w mackach Zła
- Posty: 788
- Rejestracja: 27-06-2009, 01:48
Re: THIN LIZZY
adblock \o/IRONMIL pisze:Proszę, zmień te awatar bo przestaję Cię lubić :(
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5334
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
- Castor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1919
- Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
- Lokalizacja: z lasu
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: THIN LIZZY
hehehehe
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: THIN LIZZY
Jailbreak - rokendroll kurwa!
nie chcę zaczynać nowej świętej wojny, ale czy nie uważacie, że jakby w tym kawałku wyciąć przejścia to perkusja byłaby toczka w toczkę jak na ostatnim Burzum?
nie chcę zaczynać nowej świętej wojny, ale czy nie uważacie, że jakby w tym kawałku wyciąć przejścia to perkusja byłaby toczka w toczkę jak na ostatnim Burzum?
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: THIN LIZZY
no to Phil pogrywa sobie już z Garym
wczoraj zmarł Gary Moore
wczoraj zmarł Gary Moore
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5334
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: THIN LIZZY
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: THIN LIZZY
Dzisiaj kupiłem swój pierwszy numer Teraz Rock i zarazem pierwszy numer jakiegokolwiek pisma o muzyce od kilku lat. Powód? Artykuł numeru jest o THIN LIZZY. 14 stron - standardowo recenzje wszystkich płyt i na tyle na ile się da szczegółowa historia. Za moment zabieram się do czytania.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
daj znać czy w miare sensownie jest to napisane czy raczej to zwykła przeklejka z wikipediiGore_Obsessed pisze:Dzisiaj kupiłem swój pierwszy numer Teraz Rock i zarazem pierwszy numer jakiegokolwiek pisma o muzyce od kilku lat. Powód? Artykuł numeru jest o THIN LIZZY. 14 stron - standardowo recenzje wszystkich płyt i na tyle na ile się da szczegółowa historia. Za moment zabieram się do czytania.
Coś tam było! Człowiek!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: THIN LIZZY
jak zrobili coś podobnego o Motorhead, to nie wiedziałem, czy się śmiać, czy płakać. ale to było kilka ładnych lat temu, więc może coś się zmieniło
- Duvelor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1531
- Rejestracja: 12-10-2006, 20:16
Re: THIN LIZZY
Kiedyś w "Tylko Rocku" była już wkładka z Thin Lizzy. Ciekawe czy powielają się artykuły?
𝕮𝖔𝖗𝖔𝖓𝖊𝖗
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1556
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Re: THIN LIZZY
Wkładki w miesięczniku są ciekawe - czytam większość. Dobra kondensacja treści w ujęciu historycznym. Oczywiście najważniejsze są w nich recenzje płyt - i tu zaczyna się problem. Wielokrotnie gwiazdki przyznawane są jakby tu powiedzieć - anarchistycznie?
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re:
Cóż, niby czternaście stron, ale jeśli przyjrzeć się bliżej wychodzi, że sama historia grupy zajmuje ledwo 3-3,5 strony. Do tego standardowo na końcu, krótki (2/3 strony) artykulik o innych muzycznych projektach członków zespołu. Jeśli w tak krótkim tekście chcemy opisać półtorej dekady działalności zespołu, który odcisnął duże piętno na scenie muzycznej wydając dwanaście płyt studyjnych, koncertówkę oraz cały wór singli, po drodze zaliczając kilka wzlotów i upadków, a także liczne zmiany składu, siłą rzeczy zrobimy to po łebkach. Przykładem może być sam początek gdzie całą genezę zespołu oraz dwóch pierwszych płyt ściśnięto do 1/2 strony. Czyta się to dziwnie, bo dowiadujemy się, że po kompletnym fiasku komercyjnym pierwszego singla ni z tego ni z owego zespół podpisuje kontrakt z Deccą. Kto, gdzie, jak, dlaczego? Nie wiadomo. W zasadzie pierwszy oddech autor łapie dopiero w okolicach premiery singla "Whiskey in the jar", czyli ich pierwszego większego sukcesu rynkowego. Potem nie jest lepiej. Gnamy przez kolejne lata, wydarzenia i nagle okazuje się, że dotarliśmy do końca drogi, czyli 4 stycznia '86. Moim zdaniem zdecydowanie nazbyt to wszystko skondensowane. Gdyby przeznaczono chociaż dwa razy więcej miejsca, artykuł sporo by na tym zyskał. Tym bardziej, że przecież była po temu okazja - 25 rocznica śmierci Phila.Skaut pisze:daj znać czy w miare sensownie jest to napisane czy raczej to zwykła przeklejka z wikipedii
Recenzje napisane są dobrze, tu akurat nie mam większych zastrzeżeń, może oprócz jednego - śmiesznego w sumie - babola w opisie "Nightlife". ;)
Majstersztyk --->
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Re: THIN LIZZY
Przejrzałem sobie w Empiku ten "Teraz Rock" i ostatecznie nie zdecydowałem się na zakup. Te wkładki w "Tylko Rock" były dużo, dużo lepsze... albo kiedyś byłem mniej krytyczny. Zgodzę się natomiast z osobą recenzującą płyty, co do wysokiej oceny "Jailbreak". moim zdaniem to najlepsza płyta THIN LIZZY - idealna od pierwszego, do ostatniego utworu. Zdecydowanie najczęściej jej słucham
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: THIN LIZZY
Recenzent przyczepił się do "Running back". ;) Ja nie jestem w stanie wskazać mojej ulubionej płyty. Uwielbiam jak grają przebojowo, uwielbiam jak "motają", uwielbiam jak ostro jadą, uwielbiam jak się pieszczą z każdym dźwiękiem, uwielbiam jak są hardrockowcami ocierającymi się o Heavy Metal i kiedy prezentują poezję śpiewaną, uwielbiam jak śpiewają o wojnie i kiedy śpiewają o miłości.IRONMIL pisze:moim zdaniem to najlepsza płyta THIN LIZZY - idealna od pierwszego, do ostatniego utworu. Zdecydowanie najczęściej jej słucham
Only SŁUCHANIE płyt is real!