DEICIDE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- panthyme
- w mackach Zła
- Posty: 850
- Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
- Lokalizacja: Local Graveyard
Re: DEICIDE
Solówka w nowym kawałku taka trochę ...Friedmanowo-cacophonowska:)
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: DEICIDE
Trochę pod Santollę, ale żeby się podziemniako-prawdziwkonserwy nie zbulwersowały. 
Cena, jak na nowość, bardzo atrakcyjna: http://allegro.pl/deicide-to-hell-with- ... 45082.html
Century Media nie zdziera jak Roadrunner i Earache, a może to kwestia mniej pazernych dystrybutorów?

Cena, jak na nowość, bardzo atrakcyjna: http://allegro.pl/deicide-to-hell-with- ... 45082.html
Century Media nie zdziera jak Roadrunner i Earache, a może to kwestia mniej pazernych dystrybutorów?
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Re: DEICIDE
Jak skończę układać alfabetycznie i przesłucham całą kolekcję swoich płyt to z pewnością się z tym albumem Deicide zapoznam 

-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: DEICIDE
dobry, ale poprzedni bardziej mi sie podobaGore_Obsessed pisze:Kolejny kawałek: http://www.invisibleoranges.com/2011/01 ... ss-you-go/
I AM MORBID
- Unhallowed
- rozkręca się
- Posty: 46
- Rejestracja: 07-01-2011, 16:44
Re: DEICIDE
Po Serpents of the Light stali się dla mnie nie do słuchania. Te nowe numery też w ogóle mnie nie przekonują. Gdy Benton obnażył swoje zakłamanie i stał się pajacem, obróciłem na nich krzyżyk.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: DEICIDE
Zawsze był pajacem i przebierancem jak i reszta zespolu, ale to nie umniejsza temu co zrobili i robia.Unhallowed pisze:Gdy Benton obnażył swoje zakłamanie i stał się pajacem, obróciłem na nich krzyżyk.
I AM MORBID
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: DEICIDE
+1Mort pisze:Zawsze był pajacem i przebierancem jak i reszta zespolu, ale to nie umniejsza temu co zrobili i robia.Unhallowed pisze:Gdy Benton obnażył swoje zakłamanie i stał się pajacem, obróciłem na nich krzyżyk.
Chociaz jestem w stanie zrozumiec to, ze odkad muzycznie zaczelo sie dziac nieciekawie, wieksza uwage zaczeto skupiac na pajacowaniu wlasnie
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: DEICIDE
Koncerty warto obejrzeć. Na pierwszym solówki Hoffmanów niestety kuleją, albo nie słychać nic albo słychać ledwo, albo nie umywają się do tych z płyt. Do tego wpadka Briana (albo zawinił sprzęt?) w "Deicide". Najlepsze momenty to: "Lunatic of god's creation", "Once upon the cross" i "Dead but dreaming". Czterdzieści minut to zdecydowanie za krótko, ale - o ile sobie przypominam - Glen twierdził, że Hoffmanowie nie chcieli/mogli grać dłuższych pod koniec swojej bytności w zespole. Reasumując - Benton i Asheim dają radę, braciszkowie nie do końca.Castor pisze:http://www.earache.com/index2.html
Czas na kolejny.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
Re: DEICIDE
na pewno nie powalaja te nowe kawałki, gdzie tam im do starych nagrań
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: DEICIDE
kolejny średni kawałek to jest chyba maksimum co ta kapela może z siebie wydusić obecnie
Benton i Asheim nie dają rady kolejny raz a czy braciszkowie dadzą, zobaczymy po premierze Amon (jeżeli sie doczekamy)
czterdzieści minut fakt krótko tez mnie ciekawi czemu tylko tyle grali, może chodziło o problemy zdrowotne bo któryś z braci miał póxniej zawał, nie wiem, za to Hoffmanowie twierdili że Benton zapomniał jak sie gra pewne kawałki na żywo dlatego nie grali tylu utworów z Legion (długi czas tylko Dead But Dreaming) co dziwi zawżywszy że to ich najlepsza płytaGore_Obsessed pisze:[Czterdzieści minut to zdecydowanie za krótko, ale - o ile sobie przypominam - Glen twierdził, że Hoffmanowie nie chcieli/mogli grać dłuższych pod koniec swojej bytności w zespole. Reasumując - Benton i Asheim dają radę, braciszkowie nie do końca.
Benton i Asheim nie dają rady kolejny raz a czy braciszkowie dadzą, zobaczymy po premierze Amon (jeżeli sie doczekamy)
In a world of compromise...some don't
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 274
- Rejestracja: 17-08-2010, 00:13
Re: DEICIDE
Płyta już śmiga po sieci i...i jest chujowa.
dziękuję;)
dziękuję;)
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: DEICIDE
.Ritual pisze:Płyta już śmiga po sieci i...i jest chujowa.
dziękuję;)
The madness and the damage done.
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2412
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: DEICIDE
jest tyle świetnych płyt do skatowania, że wg mnie w ogóle szkoda czasu na przesłuchiwanie tego nowego Deicide nie mówiąc już o jakimkolwiek wgłębianiu się w ten nowy album :)
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4950
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: DEICIDE
Jestem w połowie i wcale takiej padaki nie ma jak wszyscy piszą. Rewelacji też nie, ale słucha sie ok.
PENIS METAL
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: DEICIDE
tu macie próbę recenzji nowego albumu, po prawej fragmenty 3 kawałków, tytułowy może być killerem i hitem na miare przebojowych numerów z Serpents of the Light, czekam na premiere, http://thenewreview.net/reviews/deicide ... l-with-god
I AM MORBID
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1001
- Rejestracja: 02-06-2010, 10:56
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
Re: DEICIDE
Poprawnie nudna płyta. Coś się dzieje, ale pazura jak nie było tak nie ma
http://soundterrorshots.blogspot.com/ - koncertowe zdjęcia
http://maciejmutwil.blogspot.com/ - przemysłowe zdjęcia
http://maciejmutwil.blogspot.com/ - przemysłowe zdjęcia
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: DEICIDE
nie wiem jak Ty i pozostali, ale ja nie mam czasu ani ochoty na płyty, które są tylko "ok". a już zwłaszcza w wykonaniu takiej legendy, która kiedyś nie nagrywała nic poniżej 9/10Block69 pisze:Jestem w połowie i wcale takiej padaki nie ma jak wszyscy piszą. Rewelacji też nie, ale słucha sie ok.
- lucass
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1005
- Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
- Lokalizacja: lublin
Re: DEICIDE
Ot takie granie, w którym nie ma nic takiego co mogloby spowodowac, ze na dłuzej bym sie z nim zaznajomił. Wokale jak nie Glena jakies takie.
LEGALISE DRUGS & MURDER
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: DEICIDE
jak najbardziej Glena, w stylu Serpents of the Lightlucass pisze:Wokale jak nie Glena jakies takie.
I AM MORBID