NECROS CHRISTOS

[Heretyk]

ZAJEBISTY

[Husar]

Kurwa będzie dobrze. Struktura kawałka i riffy bardziej przypomina mi Grave Damnation niz TIR, ale mimo to... będzie wygar. Zakup obowiązkowy

NECROMANTIC NUN!

Kurwa ale jaka soloweczka w środku. Najlepszy moment z utworu. Mi to przypomina trochę.... Dissection

[White Pharaoh]

Niby to samo co na poprzedniej płycie, ale ten kawałek jest jakiś bardziej zły. 2:54 zajebisty "orientalny" riff...

[Riven]

no oni te niby orientalne patenty swietnie rozkminili
odrazu slychac ze to NC

[White Pharaoh]

Jedno już jest pewne. Ta płyta nie będzie słaba, ani taka sobie. Będzie zajebista.

[twoja_stara_trotzky]

a ja mam pewne obawy, ale póki co siedzę cicho

[Bonny]

tylko człowiek głupi albo pozbawiony wyobraźni się nie boi kawałek nawet nawet, chociaż za bardzo nie słyszę gdzie on miałby przypominać Grave Damnation. brzmi raczej jak odrzut z ostatniej sesji.

[White Pharaoh]

Przesadzasz.

[Bonny]

gdzie przesadzam? przecież brzmi niemal identycznie

[So_It_Is_Done]

Trochę to przypomina klimatem Weapon.

[White Pharaoh]

A bo kurwa przecież Ty odniosłeś się do wypowiedzi Husara. Myślałem, że do mojej w której pisałem, że brzmi podobnie do poprzedniej...

[Husar]

tylko człowiek głupi albo pozbawiony wyobraźni się nie boi kawałek nawet nawet, chociaż za bardzo nie słyszę gdzie on miałby przypominać Grave Damnation. brzmi raczej jak odrzut z ostatniej sesji.

no nie wiem. Mam wrażenie, że właśnie struktura jest znacznie prostsza niż wprzy ostatniej. Na GD masz proste, walcowate death/doomowe utwory i ten właśnie taki jest. Mi zajebiscie ten utwor przypomina Curse of the necromantical sabbath.. ale co sluchacz to inna opinia. Co do jednego się zgodzimy chyba, że od razu słychać kto to gra: )

[Block69]

Może być dobrze. Ale może też nie być.

[Riven]

no bez jaj, jesli cala plyta bedzie na tym poziomie to bedzie super

[Morph]

Może być dobrze. Ale może też nie być.

Może jeszcze być dobrze i niedobrze jednocześnie .

[BadBlood]

fajnie ten kawałek chodzi, inna sprawa, że jakby w miejscu stanęli. czekam na całą płytę z intrami, outrami i całą tą okultystyczną otoczką, bo bez tego trudno Necros Christos oceniać

[Herezjarcha]

Ta cała okultystyczna otoczka to coś co nadaje ich muzyce indywidualnego charakteru i klimatu. Choć przyznaję że na płycie trochę z tym przesadzili, dwa intra/instrumentale pod rząd to trochę za dużo.
Kawałek oczywiście świetny (podoba mi się brzmienie gitar) i zapowiadający kolejny dobry album.

[Mental]

dobry kawałek, ale bez spustów, poza tym rzeczywiście brzmi jakby był wycięty z poprzedniej. wolałbym jednak, żeby zabrali się za drowned.

[Baton]

Bardzo fajny nowy numer, jestem na tak i czekam na całość.

NC trzeba przyznac, że są cholernie charakterystyczni i że od razu słychać, kto ten numer nagrał. Mam tylko nadzieję, że nowy album będzie trochę mniej "introwy". Te akustyczne przerywniki są fajne i w ogóle, ale, na litość boską, bez przesady, co za dużo to niezdrowo.

Ta cała okultystyczna otoczka to coś co nadaje ich muzyce indywidualnego charakteru i klimatu. Choć przyznaję że na płycie trochę z tym przesadzili, dwa intra/instrumentale pod rząd to trochę za dużo.
Kawałek oczywiście świetny (podoba mi się brzmienie gitar) i zapowiadający kolejny dobry album.

O to to.

[twoja_stara_trotzky]

a ja sobie posłuchałem tan na zmianę tego nowego i poprzedniej płyty i za chuja się nie zgodzę, że ten nowy brzmi jak wycięty z poprzedniej. brzmi niestety bardziej bawarsko i pszaśnie, brzmienie też ma mniej miażdżące. no ale poczekam na całość...