Masa mode ON ;)

[koreaniec]

Gdybyś trafił na Bogdana to bardzo byś tego żałował.

dawaj namiary

[Wielki Hektor]

namiary do Bogdana? on mieszka we wsi Urzędów koło Popkowic. Na nazwisko ma bodajrze Drąg.

[Adrian696]

Bogdan Drąg - ja go bardzo dobrze znam - on swego czasu w Zakrzówku wyrwał wjeb od Antka - Antek się chyba nazywał Łamidrąg

[koreaniec]

wystarczy, już go sobie znajdę

[Gore_Obsessed]

Szarpidrut!

[Wielki Hektor]

Bogdan Drąg - ja go bardzo dobrze znam - on swego czasu w Zakrzówku wyrwał wjeb od Antka - Antek się chyba nazywał Łamidrąg

Jaby Bogdan zobaczył że się z niego śmiejesz to by ci urwał głowe i wsadził w kieszeń. Krzyczysz na tym forum we wszystkich kierunkach i do wszystkich jak byś miał poduszkę pierdzącą w dupie i motorek w dupie lub zegarek-budzik. Bogdan by ci naoiliwił ten motorek i budzik. Chodził by jak u zegarmistrza. Twoja dupa by tak chodziła.

[Gothmog666]

podejrzewam że jak byś przyjechał do nas na wieś na zabawę to już nigdy byś do nas więcej nie przyjechał. Był u nas kiedyś taki Bogdan który jak się zdenerwował to potrafił rozgonić swoimi całą zabawę.

A może zaproponuj mu, by pomyślał nad rywalizacją z mieszczuchami na galach MMA. Miażdżył by wszystkich swoją bestialską, naturalnie wypracowaną w polu siłą. Pieniądze z tego by miał niezłe, lepsze niż średnia pensja w waszych okolicach.

[DCI Hunt]

Bogdan Drąg - ja go bardzo dobrze znam - on swego czasu w Zakrzówku wyrwał wjeb od Antka - Antek się chyba nazywał Łamidrąg

[wolf]

No i się temat rozkręcił .Dawajcie info czy trenujecie w domu ,piwnicy parku lub kurwa garażu czy w lansiarskich siłowniach?
Masa,rzeźba,siła czy inny chuj?
Długopis wpierdalasz pasze dla wołów na mase?

[koreaniec]

podejrzewam że jak byś przyjechał do nas na wieś na zabawę to już nigdy byś do nas więcej nie przyjechał. Był u nas kiedyś taki Bogdan który jak się zdenerwował to potrafił rozgonić swoimi całą zabawę.

A może zaproponuj mu, by pomyślał nad rywalizacją z mieszczuchami na galach MMA. Miażdżył by wszystkich swoją bestialską, naturalnie wypracowaną w polu siłą. Pieniądze z tego by miał niezłe, lepsze niż średnia pensja w waszych okolicach.

a długopis zostalby jego promotorem

[[V]]

Długopis wpierdalasz pasze dla wołów na mase?

umarlem

[zekke]

Vulture ile masz wzrostu?

[[V]]

Vulture ile masz wzrostu?

chcesz mi policzyc bmi?

183cm

[zekke]

nie, pytam z ciekawosci jak zobaczylem że piszesz 108-115 kg. musisz byc niezlym kawalem skurwysyna, wzrost mamy podobny tyle ze u mnie waga trzyma sie w przedziale 94-98. ile orientacyjnie (seria/max) machasz na plaskiej/martwym/przysiadach?

[[V]]

nie, pytam z ciekawosci jak zobaczylem że piszesz 108-115 kg. musisz byc niezlym kawalem skurwysyna, wzrost mamy podobny tyle ze u mnie waga trzyma sie w przedziale 94-98. ile orientacyjnie (seria/max) machasz na plaskiej/martwym/przysiadach?

nic specjalnego,nie mam tu zadnych powodów do dumy;

na plaskiej biore 120 kg na raz

martwy/przysiady - nie wiecej niz 90kg [ pewnie wlazlo by wiecej,ale bez szalenstw]

nie koncentruje sie na wiekszych ciezarach bo nie chce sie rozrastac.musze pójsc z waga w dól bo w przedziale 108 -114/115kg trzymasz dobre umiesnienie relatywnie krótki okres czasu i jest to okupione ciezka praca i mordercza dieta/treningami,jak sie zapomnisz[ tak jak ja na urlopie] i wyjebiesz piwa/wódy z rodzina /znajomymi,to pózniej latwo zniweczyc to co sie osiagnelo,pojawia sie jakies zatluszczenie [co oczywiste] i trzeba walczyc od nowa.

skrobnij cos o swoich metodach,trzymasz diete?bierzesz jakies suple?

[zekke]

narazie split 3x tyg, typowo. jakis czas temu robilem fbw (wszystkie partie podczas 1 treningu) - dobrze skomponowany jest calkiem ciekawa odmiana, ale to raczej okresowo na 1-1, 5 miesiaca. tak czy inaczej dobrze sobie wrzucic cos takiego z 2-3 razy w roku zeby nie ocipiec od rutyny.

diete trzymam dosc luzno, jednak w/g wiadomych zasad (ryz, kurczak, jajko, owsiane etc). ilosci orientacyjnie, nie moge sie zebrac aby to wszystko dopiac na ostatni guzik, powazyc wszyskie gramy etc ; )

co do supli to od czasu do czasu sprawdzam rozne wynalazki typ jakis stack przed treningiem, cos na regeneracje po. co jakis czas wrzucam gainera chociaz juz huja daja i tak, bez zarcia jak swinia nie przekrocze 100kg na dluzszy okres czasu, przynajmniej narazie.

wyniki - poki co plaska 1x 150, martwy 2-3x ~150 (moglo byc wiecej ale jebane palce sie wyginaja i nie dam rady tego utrzymac bez hakow), przysiad ostatnio 160 jakies 6-7 razy. generalnie to takie maxy po ktorych zdycham i widze gwiazdy ; )

[[V]]

niezle,jak bedziesz napieral z takim obciazeniem to powinienes [przy odpowiedniej diecie] dobic do 100kg a nawet przekroczyc ta wage stosunkowo latwo.

odnosnie zarcia,czytalem wywiad z B.Warenem w ostatnim Muscular Development,gosc wazy WSZYSTKO co wklada do ust,wszystko ma rozjebane,wegle,tluszcze,bialka,sa maniacy co maja rozpisane wszystko od a do z i podazaja za tym z diabelska precyzja.

generalnie rezim dietetyczny najgorsza sprawa,no bo jak tu nie jebnac kilku piw z kumplem raz na jakis czas /jak odmówic sobie dobrej wodki kiedy jest okazja?hehehe..

ogladales ostatnia Olympie?Myslisz ,ze Cutler slysznie wygral?Ja mam mieszane uczucia ,chociaz trzeba mu przyznac,ze przy takiej masie to jest i tak masakrycznie pociety..

[wolf]

wyniki - poki co plaska 1x 150

Robisz z asekuracją czy solo?

[zekke]

nie wiem jak z tymi kg, generalnie jak mam dobry humor i wpadam na trening to leje sie ze mnie po 1 cwiczeniu, w ogole wydaje mi sie ze mam duza termogeneze. zreszta na poczatku mialem straszne cisnienie na wage (wiadomo) ale teraz juz troche z tym zluzowalem i nie biore sobie tego za cel sam w sobie.

co do zarcia to w sumie norma, bez tego nie jestes w stanie sprawdzac czy masz wystarczajaca ilosc kcal. tez mam wszystko rozpisane ale wlasnie nie moge sie zebrac zeby to dopiac konkretnie. tak czy inaczej to nieuniknione, w sumie nie widze problemu w odmawianiu alk (zreszta nie pije piwa, a wodke, jesli juz, wale w takich ilosciach ze nie mam z kim pic )

samej Olympii nie ogladalem (jest to gdzies online? wszystko bylo poblokowane przez prawa autorskie). co do cutlera/reszty to nie wiem, generalnie to i tak juz apteka + jest kosmos totalny (np cutler w zasadzie je cwiczy i spi, w nocy wstaje zeby upchnac jeszcze 1-2 posilki i idzie spac dalej, po olympii zatrudnil sobie asystentke ktora chodzi za niego na zakupy i gotuje mu zarcie, sic) - nawet nie oceniam ich pod katem budowy. ostatnio obejrzalem sobie z 2-3 dvd cutlera, 2 colemana i kaia greene. wrazenie jest takie ze cutler to nudziaz, coleman to wiesniak (ma jebany wiesniacki akcent murzynow wpieprzajacych skrzydelka z paczki w kentucky, rozumiem maksymalnie z 60% tego co mowi). Co do kaia - nawet jesli troche koloryzuje to materialy sa genialne i w ogole greene to jest kurwa osobowosc, reszta to jebane tlo przy nim a cutler to w ogole kukla.

jesli nie widziales to polecam:

http://www.simplyshredded.com/kai-green ... rkill.html
+ part 2

cos tam jeszcze bylo ale nie pamietam juz gdzie to ogladalem.

wyniki - poki co plaska 1x 150

Robisz z asekuracją czy solo?

maxy oczywiscie z asekuracja. gdzies tak od 120 juz ktos stoi nad gryfem. placebo daje takiego boosta ze wystarczy jak ktos trzyma dwa palce pod gryfem i spokojnie mozna zrobic jeszcze kilka powtorzen (w normalnej serii oczywiscie)

[[V]]

no wiesz,piwsko,pól litra ponad 200 kalorii,mogloby tego nie byc hehe

Odnosnie panów zawodowców,kolega polecial na Olympie i przywiózl amatorskie nagranie ,poza tym pozostaja zdjecia w prasie branzowej.zgadzam sie co do Cutler'a . mimo imponujacych rozmiarów brak mu jakiejs charyzmy,wyglada jak tepak,nie przebierajac w slowach,osobiscie mocno kibicuje temu panowi



teraz chyba byl 3, ale wierze ze za rok bedzie juz 1.