ELECTRIC WIZARD

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
lucass
weteran forumowych bitew
Posty: 1005
Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
Lokalizacja: lublin

Re: ELECTRIC WIZARD

26-10-2010, 11:38

Kurde mam firewall w robocie :( do 16 bede siedział jak na szpilkach. Piszcie jak tam muza.
LEGALISE DRUGS & MURDER
Sodomix
postuje jak opętany!
Posty: 544
Rejestracja: 12-04-2007, 14:42

Re: ELECTRIC WIZARD

26-10-2010, 12:08

zajebiste numery! :)
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: ELECTRIC WIZARD

26-10-2010, 22:07

Moc. Szykuje się zajebista płyta, dobrze że to już rtylko kilka dni. Aaaaaaaa.
Numer tytułowy mi szczególnie dobrze robi.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5334
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: ELECTRIC WIZARD

31-10-2010, 22:32

jebana płyta roku!!!
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: ELECTRIC WIZARD

31-10-2010, 22:56

słuchałem juz całosci, rewelacja
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: ELECTRIC WIZARD

31-10-2010, 23:09

Maleficio pisze:jebana płyta roku!!!
a ten jak raz nie ironizuje

:lol:
Awatar użytkownika
BadBlood
weteran forumowych bitew
Posty: 1019
Rejestracja: 20-12-2004, 15:22

Re: ELECTRIC WIZARD

31-10-2010, 23:15

fajno, ale Witchcult Today to to kurde nie jest. już nawet nie w tym rzecz, że nie ma tam killera na miarę Satanic Rites of Drugula, ale momentami (Turn Off Your Mind) mam wrażenie się płyta trochę rozłazi
Heeeeeey!!! Hooooooo!!! We're Satan's People!!!!!
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5334
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: ELECTRIC WIZARD

31-10-2010, 23:20

twoja_stara_trotzky pisze:
Maleficio pisze:jebana płyta roku!!!
a ten jak raz nie ironizuje

:lol:
stary tak mnie w jaja kopła... ja pierdziele, w tym roku już nic lepszego... ja wiem atheisty, dso i tp... ale tych płyt i tych wibracji nie poczujemy głęboko w jamie brzusznej jak w tym przypadku.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: ELECTRIC WIZARD

31-10-2010, 23:22

:lol:
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6604
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: ELECTRIC WIZARD

31-10-2010, 23:30

BadBlood pisze:fajno, ale Witchcult Today to to kurde nie jest. już nawet nie w tym rzecz, że nie ma tam killera na miarę Satanic Rites of Drugula, ale momentami (Turn Off Your Mind) mam wrażenie się płyta trochę rozłazi
To jest akurat zajebisty numer ;). Świetny album, w porównaniu do poprzedniego bardziej różnorodny się wydaje. Tyle na szybko.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
stefan
rozkręca się
Posty: 89
Rejestracja: 17-01-2007, 16:09
Lokalizacja: Uniejów

Re: ELECTRIC WIZARD

31-10-2010, 23:39

czyzby zawod?;)
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: ELECTRIC WIZARD

31-10-2010, 23:46

Nerwowy pisze:
BadBlood pisze:fajno, ale Witchcult Today to to kurde nie jest. już nawet nie w tym rzecz, że nie ma tam killera na miarę Satanic Rites of Drugula, ale momentami (Turn Off Your Mind) mam wrażenie się płyta trochę rozłazi
To jest akurat zajebisty numer ;). Świetny album, w porównaniu do poprzedniego bardziej różnorodny się wydaje. Tyle na szybko.
no ale poniekąd ma rację, bo w tym numerze jest zajebisty patent, jak na każdy instrument dają inny reverb :lol:
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: ELECTRIC WIZARD

02-11-2010, 00:05

płyta jest zajebista, ale jest też trudniejsza niż Witchcult Today
Awatar użytkownika
Glene
weteran forumowych bitew
Posty: 1643
Rejestracja: 03-12-2009, 22:45

Re: ELECTRIC WIZARD

02-11-2010, 10:56

To dobrze ze jest trudniejsza wiecej bedzie do odkrywania. Cholera bardzo chciałbym juz posluchac tej nowej plyty ale obiecalem sobie ze poslucham Black Masses dopiero jak ja zakupie i ciagle czekam az bedzie u nas dostepna i sie nie moge doczekac!
Awatar użytkownika
lucass
weteran forumowych bitew
Posty: 1005
Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
Lokalizacja: lublin

Re: ELECTRIC WIZARD

02-11-2010, 13:55

Genialna!!!!! Wyzej wspomniany TURN OFF YOUR MIND i SATYR IX to czołówka. Słucham dzisiaj juz chyba po raz czwarty i raczej szybko nie przestanę. Płyta jest bardziej psychodeliczna, transowa niz Witchcult.... ale rytualny klimat bardzo podobny. W Turn off... czuc flow z jedynki. Alez to jest numer.
LEGALISE DRUGS & MURDER
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: ELECTRIC WIZARD

02-11-2010, 20:42

Jak podejrzewałem, album jest zajebisty. Są lata 70-te, jest Lucyfer w kłebach dymu buchającego z wielgachnego bonga, jest przepisowy ciężar i jest mrok. Tego ostatniego to nawet całkiem sporo, bardzo "ciemna" muzyka. I mało oczywista, wymaga uwagi, na pewno bardziej niż dosyć bezpośrednie i łatwo przyswajalne "Witchcult Today".
Przegryzam się spokojnie przez całość, wstępnie najbardziej podnieciły mnie "Satyr IX" i finalne "Crypt of Drugula", piękna wycieczka do słO)))necznych lochów pełnych pajęczyn i nietoperzy. Z tym że każdy numer coś w sobie ma i się jeszcze, jak czuję, sporo przetasuje z kolejnymi odsłuchami.

Nawiasem mówiąc to chyba pierwszy album Elektrycznego Czarodzieja od czasów debiutu, na którym nie ma ani jednego kawałka dłuższego niż 10 minut.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: ELECTRIC WIZARD

02-11-2010, 22:46

Kurcze, ten zajebisty riff z "The Nightchild" nie daje mi spokoju, na potęgę posępnego czerepu !!!
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Awatar użytkownika
Nikczemny_Żmij
rozkręca się
Posty: 58
Rejestracja: 18-02-2010, 16:08

Re: ELECTRIC WIZARD

03-11-2010, 00:43

Przepyszna płyta. Nabyć, upalić się jak zwierze i słuchać w kółko. Oto plan.
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2225
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: ELECTRIC WIZARD

03-11-2010, 12:48

Ależ rozśpiewany jest ten album!
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6604
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: ELECTRIC WIZARD

06-11-2010, 23:38

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:Więcej drone'u, więcej zgiełku, mniej retro!
W sumie jest dokładnie tak i odwrotnie zarazem. :lol:
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
ODPOWIEDZ