Clan Edison - Clan Edison [2010]

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

Clan Edison - Clan Edison [2010]

20-06-2010, 01:06

Obrazek


W ramach dalszych poszukiwań dobrych dźwięków, tym razem strzał od żabojadów.
Ich debiutancki album to czarna mieszanka rocka, stonera, plus odrobinę country, ale bliższego 16 Horsepower, czy Woven Hand. Bałem się, że wszystkie tagi wymieniane na ichnim myspace są mocno na wyrost, ale okazuje się, że doskonale odrobili pracę domową i owe inspiracje ścielą się gęsto podczas słuchania tego krążka.
Tak więc, oprócz wspomnianych wyżej, dostajemy mnóstwo "południowego", a czasem upalonego grania. Choć lepiej pasuje tutaj raczej szklanica dobrej whiskey, bo klimat miejscami przypomina jakąś spelunę z westernu. Wokalista zrezygnowanym głosem opowiada gorzkie historie ze swojego życia, które równie dobrze mogłyby się znaleźć na którymś z longów Nicka Cave'a czy Johny'ego Casha. Ma to wszystko odpowiedniego kopa i podejrzewam, że większości ten krążek przypadnie do gustu. Ba, nawet triceps nie będzie marudził, bo jest tutaj tona zajebistych melodii, które on tak uwielbia. Unosi się także nad tym Queens Of The Stone Age, więc fani tegoż będą zadowoleni. A jak ktoś polubił Black Heart Procession, czy Crippled Black Phoenix - no to chyba lepiej zarekomendować Clan Edison nie mogę.

ms:
http://www.myspace.com/leclanedison
Ostatnio zmieniony 21-06-2010, 23:21 przez Skaut, łącznie zmieniany 1 raz.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Clan Edison - Clan Edison [2010]

20-06-2010, 09:11

tak badam sobie to, co jest na myspace i generalnie fajne, chociaż to kompletny rip-off 16HP, tyle, że z ciężkimi gitarami od czasu do czasu... trochę śmiesznie brzmi też klasyczne amerykańskie country śpiewane po francusku ;)
na twoim miejscu, skaucie drogi, skupiłbym się jednak na dokładnym poznaniu muzyki artystów wymienianych przez chłopaków w kategorii "wpływy", zamiast w wałkowaniu tego przyjemnego, ale w chuj wtórnego grania ;)
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

21-06-2010, 23:35

twoja_stara_trotzky pisze:tak badam sobie to, co jest na myspace i generalnie fajne, chociaż to kompletny rip-off 16HP, tyle, że z ciężkimi gitarami od czasu do czasu... trochę śmiesznie brzmi też klasyczne amerykańskie country śpiewane po francusku ;)
na twoim miejscu, skaucie drogi, skupiłbym się jednak na dokładnym poznaniu muzyki artystów wymienianych przez chłopaków w kategorii "wpływy", zamiast w wałkowaniu tego przyjemnego, ale w chuj wtórnego grania ;)
ty, ale fajne , czy tylko średnio fajne, a może jednak średnie i mniej fajne? Zdecyduj się, bo później będzie tak samo, jak chwaliłeś sobie prześmieszny Abigor albo przeciętny 1349 mówiąc, że z krążka brzmi lepiej, a w podsumowaniu wyszło jak wyszło.
Jakby to był kompletny rip-off, to pewnie nawet bym tego tutaj nie wrzucił, a jednak ma to sporo własnego charakteru - daj temu jeszcze szanse, a nie dwa utwory przesłuchałeś na ms i piszesz, ze w chuj wtórne...
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Clan Edison - Clan Edison [2010]

21-06-2010, 23:56

sorry, ale nie mam czasu na takie rzeczy, IMO to jest bardziej wtórne, a na pewno bardziej niedorobione niż te nieszczęsne płyty Abigor czy 1349.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

22-06-2010, 00:16

twoja_stara_trotzky pisze:sorry, ale nie mam czasu na takie rzeczy, IMO to jest bardziej wtórne, a na pewno bardziej niedorobione niż te nieszczęsne płyty Abigor czy 1349.
Spoko, jak tam wolisz. Ja twierdze, że z palcem w dupie wygrywa z takim Wovenhand, które oceniłeś jako fajne, a według mnie wydaje się być niedorobione.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Clan Edison - Clan Edison [2010]

22-06-2010, 00:20

wolę Messiego bez formy niż Rybusa w formie, że tak to ujmę ;)
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

22-06-2010, 00:36

twoja_stara_trotzky pisze:wolę Messiego bez formy niż Rybusa w formie, że tak to ujmę ;)
strasznie uprzedzony jesteś. Ten Twój Messi już się tak zapatrzył w jezuska, że płyt dobrych nie nagrywa, a od Rybusa aż kipi młodzieńczym buntem :lol:
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17889
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Clan Edison - Clan Edison [2010]

22-06-2010, 10:26

twoja_stara_trotzky pisze:wolę Messiego bez formy niż Rybusa w formie, że tak to ujmę ;)
No racja, jakies to niedorobione jest, a ta maniera wokalna az wnerwiajaca.
woodpecker from space
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Clan Edison - Clan Edison [2010]

22-06-2010, 10:49

Niestety po pierwszych 3 (jakoś tak) odsłuchach też widzi mi się to jako przeciętna płyta. Wokal nie koi, a raczej wywołuje dziwny ZGRZYT, z kolei ciężkie gitary chcę wyciszyć, nijak nie jest to odpowiedź na trochę słabszą obecnie formę WH.
Są momenty, to prawda, ale jeszcze muszą popracować nad wyważeniem tego wszystkiego. Do trzeciej płyty może się wyrobią, fundament w postaci inspiracji mają niezły ;)
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

25-06-2010, 01:38

Triceratops pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:wolę Messiego bez formy niż Rybusa w formie, że tak to ujmę ;)
No racja, jakies to niedorobione jest, a ta maniera wokalna az wnerwiajaca.
tak tylko przypomnę:
Triceratops pisze: Kto takm sprawdza na myspace, przeciez myspace to gowno dla pedalow. Sciaga sie cala plyte w przyzwoitej jakosci i sprawdza a nie slucha w chujowym pierdzeniu. Zaorac to gowno , najwiecej szkody przynosi, jakbym sie sugerowal myspace to bym odstrzelil w chuj zajebistych zespolow.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17889
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Clan Edison - Clan Edison [2010]

25-06-2010, 23:11

No ale jak to sie ma do tego co napisalem, bo nie bardzo rozumiem o co chodzi?
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

25-06-2010, 23:19

Triceratops pisze:No ale jak to sie ma do tego co napisalem, bo nie bardzo rozumiem o co chodzi?
no proste przecież. Opierasz swoją opinię na ms właśnie, nie przesłuchując całości.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17889
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Clan Edison - Clan Edison [2010]

26-06-2010, 10:03

Eeee a po czym wnosisz, jezeli mozna spytac? Nie mam zwyczaju sluchania z myspace, najzwyczajniej w swiecie snionglem sobie i posluchalem z archiwum w formacie rar.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

26-06-2010, 11:51

Triceratops pisze:Eeee a po czym wnosisz, jezeli mozna spytac? Nie mam zwyczaju sluchania z myspace, najzwyczajniej w swiecie snionglem sobie i posluchalem z archiwum w formacie rar.
po tym, że wczoraj słuchałeś Vaya Con Dios, a jakoś Clan Edison przez ostatni tydzień na Twoim profilu się nie dopatrzyłem ;)
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17889
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Clan Edison - Clan Edison [2010]

27-06-2010, 18:30

teraz to mnie zabiles :lol:

wczoraj kiedy wchodzilem do ubikacji widzialem jakis cien przemknal w cieniu, czy to byles ty? :lol:"
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

29-06-2010, 22:31

Triceratops pisze:teraz to mnie zabiles :lol:

wczoraj kiedy wchodzilem do ubikacji widzialem jakis cien przemknal w cieniu, czy to byles ty? :lol:"
ech zawiodłeś mnie, od innych oczekujesz powagi, a sam, kiedy podstawiony pod murem, wykręcasz się wszelkimi sposobami od odpowiedzi.
Wystarczy tylko powiedzieć, że przy Clan Edison skorzystałeś z "gówna dla pedałów" bez przesłuchania całej płyty i więcej Cię męczyć nie będę - "Wściekły Robalu" :lol:
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17889
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Clan Edison - Clan Edison [2010]

29-06-2010, 22:50

Alesz skaucie drogi zapewniam cie, ze nie slucham muzyki z myspace, robie to bardzo sporadycznie, w przypadku ulubionych zespolow cos tam odslucham czasem ale i to robie niechetnie. No ale jezeji juz jestes taki sledczy to ci powiem, ze gros plyt odsluchuje w pracy i widac wtedy wyraznie, ze do pewnej pory nie skrobluje wcale :lol: W ogole co za motyw, skad niby wiesz ze to moj profil? :lol:
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

29-06-2010, 22:55

Triceratops pisze:Alesz skaucie drogi zapewniam cie, ze nie slucham muzyki z myspace, robie to bardzo sporadycznie, w przypadku ulubionych zespolow cos tam odslucham czasem ale i to robie niechetnie. No ale jezeji juz jestes taki sledczy to ci powiem, ze gros plyt odsluchuje w pracy i widac wtedy wyraznie, ze do pewnej pory nie skrobluje wcale :lol: W ogole co za motyw, skad niby wiesz ze to moj profil? :lol:
ależ zdaje sobie sprawę, że możesz sobie w pracy nie skroblować, ale podobnie poległeś, kiedy pytałem o nowe, doskonałe LIARS, i kilka innych typów, ale pewnie też wytłumaczysz to słuchaniem w pracy :lol:
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17889
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Clan Edison - Clan Edison [2010]

29-06-2010, 23:13

E no co ty, przwywiazujesz uwage do jakichs nieistotnych pierdol. O Liars przeciez gdzies tam chyba odpisalem, typowe przeklamowane przecietniactwo z pitchforka i nic wiecej. Co sie mam rozwodzic nad plyta, ktora dawno skasowalem, szkoda czasu na takie-sobie plyty.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

29-06-2010, 23:22

Triceratops pisze:E no co ty, przwywiazujesz uwage do jakichs nieistotnych pierdol. O Liars przeciez gdzies tam chyba odpisalem, typowe przeklamowane przecietniactwo z pitchforka i nic wiecej. Co sie mam rozwodzic nad plyta, ktora dawno skasowalem, szkoda czasu na takie-sobie plyty.
no wlasnie ta płyta nie jest taka-sobie, ale jak się przesłuchało pół kawałka, to innej opinii się raczej nie spodziewam. Jak lubisz dla przykładu Pere Ubu, to nowy Liars to mus. No ale, z tego co obserwuję Ty raczej wolisz ładne melodie.
Coś tam było! Człowiek!
ODPOWIEDZ