esq pisze:Potrzebuje małej pomocy, opinii...zbieram się znowu na siłownie, ale ostatni raz chodziłem prawie rok temu, więc ułożyłem sobie na biegu od nowa plan dla początkującego, wiem że są od tego odpowiednie fora, ale nie chce mi sie tylko w tym celu logować i katować ludzi, rzućcie okiem czy może być:
Dzień 1
Wyciskanie sztangielek leżąc12 10 8
Rozpiętki 1210 8
Francuskie wyciskanie sztangielek (unoszenie sztangielek zza głowy)10 8 6
Prostowanie ramienia w opadzie tułowia 10 8 6
triceps – 4 serie na maszynie 16 14 12 10
brzuszki
Dzień 2
Wyciskania sztangielek do góry 12 10 8
przyciąganie drążka na maszynie 14,12,10
Uginanie ramion ze sztangą10 8 6 / modlitewnik
Uginanie ramion w oparciu o kolano10 8 6
Uginanie ramion z uchwytem młotkowym 8 6
uginanie przedramion ze sztangielkami - naprzemian 4 serie 12-14.
zginanie nadgarstków ze sztangietkami 3 serie 20-30.
brzuszki
Dzień 3
Wyciskanie sztangielek zza karku10 8 6
Unoszenie hantli w opadzie siedząc 12 10 8
unoszenie sztangielek bokiem w górę 3 serie 12-14.
Trening na kaptury 12 10 8 6
Uginanie ramion z hantlami nachwytem 10 8 6
prostowanie nóg na maszynie siedząc 3 serie 16,14,12.
wspięcia na palce na maszynie 5 serii 15-25
brzuszki
OK, trochę z opoźnieniem, ale jednak.
Zakładam, że będziesz ćwiczył 3 x tyg. Więcej nie ma (na razie) sensu- potrzeba Ci adaptacji do wysiłku, musisz też zobaczyć jak bedziesz się regenerował pomiedzy sesjami. Później już można myśleć o jakimś bardziej intensywnym wysiłku. Dobrze byłoby, gdybyś uważał na nerki, choć nie sądzę byś jadł +4g białka/kg masy ciała.
1. Obwodówka 4 tygodnie. Pierwsze dwa tygodnie po 2 serie każdego ćwiczenia, potem po 3. Treningi na zmianę, wersja A/B/A itd. Obciażenie dobierasz tak, byś był w stanie wykonać całą serię i po ostatnim powt. miał siłę na teoretyczne dwa-trzy następne. Jeśli robisz 10 powtorzenie i zdychasz-obciażenie w dół, jeśli po 12-15 ciągle masz siłe by machać gryfem jak cepem- obciążenie w górę.
Aha, cały ten plan to tylko podbudowa dla Twojego własnego treningu. Po pewnym czasie powinienieś być w stanie rozpisac własny trening na podstawie obserwacji swojego organizmu. Jak czujesz, że np. twój biceps lepiej reaguje na większe ilości powtórzeń to dajesz mu więcej, jak czujesz, że twoja klatka rośnie gdy robisz 6-8 powtorzeń to zostajesz przy takiej ilości.
Wersja A
przysiady 15-12 powt, przerwy 1.30"
ściaganie drażka wyciągu w szerokim nadchwycie (plecy) 15-12 przerwy jw.
wyciskanie na ławce płaskiej (klatka) 15-12 przerwy jw.
uginanie przedramion ze sztangą stojąc (biceps) 15-12/1'
wyciskanie francuskie ze sztangą leżąc (triceps) 15-12/1'
wyciskanie sztangielek nad głowę siedząc (barki) 15-12/1'
brzuch- unoszenie nóg do poziomu w zwisie (dół brzucha) 2 x do bólu (po 40 możesz przestać)

unoszenie tułowia w leżeniu-nogi zgięte pod kątem 90- gora brzucha- do bólu
unoszenie tułowia do poziomu- (prostownik grzbietu)- 15 powt.
po całości z 15-20 minut cardio, w obojętnie jakiej formie, chodzi o to, bys złapał ogolną wytrzymałość i nabrał mocy przed kolejnym etapem.
Wersja B
wyprosty nóg w siadzie (czworogłowy) 15-12/1'
zgięcia nog w siadzie/leżeniu/stojąc (dwugłowy uda) 15-12/1'
rozpiętki ze sztangielkami na ławce skośnej 15-12/1'
przyciaganie drążka wyciągu w siedzeniu (plecy) 15-12/1'
prostowanie przedramion stojąc na wyciągu (triceps) 15-12/1'
uginanie przedramion na modlitewniku (maszyna lub sztangielka) 15-12/1'
unoszenie ramion bokiem siedząc (barki) 15-12/1'
cała reszta jak z wersji A.
Etap drugi napiszę Ci jutro.
Komentarze mile widzane
